-
1. Data: 2004-02-12 15:38:31
Temat: zaczepny dzielnicowy
Od: "ARAS" <a...@w...pl>
Czy dzielnicowy ma prawo prowokować i zaczepiać młodych,nikomu nie
przeszkadzających stojących spokojnie ludzi.Miałem taka sytuację i
dzielnicowy był bardzo agresywny i zakończyło sie aresztowaniem kolegi.Co
moge zrobić w tej sprawie.Gdzie składać zazalenie i jak ma się do tego
polskie prawo.Dziękuję za odpowiedź.
-
2. Data: 2004-02-12 15:40:15
Temat: Re: zaczepny dzielnicowy
Od: "Karo800" <k...@p...pl>
I dobrze, pewnie ci ludzie zaczepiali by innych a tak przynajmniej moze
komus uratowal zycie lub zdrowie
--
Karo800
k...@p...pl
gg 1479451
icq 100087643
-
3. Data: 2004-02-12 16:05:13
Temat: Re: zaczepny dzielnicowy
Od: "castrol" <j...@p...wywalto.onet.pl>
Użytkownik "Karo800" <k...@p...pl> napisał w wiadomości
news:c0g74v$ctd$1@nemesis.news.tpi.pl...
> I dobrze, pewnie ci ludzie zaczepiali by innych a tak przynajmniej moze
> komus uratowal zycie lub zdrowie
To i ciebie powinni zamknac bo mozesz zaczepiac innych a nawet zabic
Nie pozdrawiam
Jacek
-
4. Data: 2004-02-12 16:05:15
Temat: Re: zaczepny dzielnicowy
Od: "castrol" <j...@p...wywalto.onet.pl>
Użytkownik "ARAS" <a...@w...pl> napisał w wiadomości
news:c0g6lk$tn0$1@topaz.icpnet.pl...
> Czy dzielnicowy ma prawo prowokować i zaczepiać młodych,nikomu nie
> przeszkadzających stojących spokojnie ludzi.Miałem taka sytuację i
> dzielnicowy był bardzo agresywny i zakończyło sie aresztowaniem kolegi.Co
> moge zrobić w tej sprawie.Gdzie składać zazalenie i jak ma się do tego
> polskie prawo.Dziękuję za odpowiedź.
Nie mial prawa, nie mial prawa nawet ich bezpodstawnie wylegitymowac, ale
coz, powod sobie znalezc mozna zawsze a w takich sytuacjach najlepiej nie
podskakiwac i byc grzewcznym wobec policjanta, niech wie ze to on ma wladze
:) i wtedy zazwyczaj konczy sie tylko na wylegitymowaniu :)
Pozdrawiam
Jacek
-
5. Data: 2004-02-12 16:08:57
Temat: Re: zaczepny dzielnicowy
Od: "Rafal 'Raf256' Maj" <s...@r...com>
a...@w...pl news:c0g6lk$tn0$1@topaz.icpnet.pl
> przeszkadzających stojących spokojnie ludzi.Miałem taka sytuację i
Tak zupelnie spokojnie staliscie sobie rozmawiajac po cichu o pogodzie?
Przypadkiem nie chodziliscie wczesniej po osiedlu wolajac
"wisla/krakowia/legia/itd pany" lub "CHWDP" ?
--
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~l-.~~~~~~~~~~~~~~~~
~~~
GG-1175498 ____| ]____,
Rafal 'Raf256' Maj X-( * )
Rafal(at)Raf256(dot)com ,"----------"
-
6. Data: 2004-02-12 17:31:17
Temat: Re: zaczepny dzielnicowy
Od: "Adam" <a...@y...pl>
Użytkownik "ARAS" <a...@w...pl> napisał w wiadomości
news:c0g6lk$tn0$1@topaz.icpnet.pl...
> Czy dzielnicowy ma prawo prowokować i zaczepiać młodych,nikomu nie
> przeszkadzających stojących spokojnie ludzi.Miałem taka sytuację i
> dzielnicowy był bardzo agresywny i zakończyło sie aresztowaniem kolegi.Co
> moge zrobić w tej sprawie.Gdzie składać zazalenie i jak ma się do tego
> polskie prawo.Dziękuję za odpowiedź.
Najlepsza odpowiedź to oficjalna skarga na tego pana.
Najlepiej od razu do MSW i Komendy wojewódzkiej lub głównej. Pomóc raczej
nie pomoże ale będzie satysfakcja, że się trochę pracy papierkowej zapewni
panom policjantom.
-
7. Data: 2004-02-12 19:05:48
Temat: Re: zaczepny dzielnicowy
Od: "Karo800" <k...@p...pl>
Mnie nie maja powodu zamykac.
--
Karo800
k...@p...pl
gg 1479451
icq 100087643
-
8. Data: 2004-02-12 19:17:20
Temat: Re: zaczepny dzielnicowy
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "ARAS" <a...@w...pl> napisał w wiadomości
news:c0g6lk$tn0$1@topaz.icpnet.pl...
Rozumiem, że dzielnicowy może być nadpobudliwy - różni ludzie pracują w
tej firmie. Jestem w stanie nawet uwierzyć w tak niekorzystny dla Twojego
kolegi splot wydarzeń, że trafiło również na nadgorliwego prokuratora,
który pochopnie sporządził wniosek o areszt. No ale areszt daje sąd, więc
i sędzia musiał by być cokolwiek w tej sitwie. Są dwa wyjścia. Albo grupa
przestępcza złożona z dzielnicowego, prokuratora oraz sędziego zawzięła
się na Twojego kolegę, albo jednak dzielnicowy miał rację. Ja osobiście
stawiam na to drugie, ale mogę się oczywiście mylić.
-
9. Data: 2004-02-12 19:54:57
Temat: Re: zaczepny dzielnicowy
Od: "detektyw" <s...@g...pl>
zostal "aresztowany"?
poszedl do aresztu na 3 miesiace?
czy po prostu zostal zatrzymany za niewinnosc? :)))))
-
10. Data: 2004-02-12 20:36:27
Temat: Re: zaczepny dzielnicowy
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Thu, 12 Feb 2004, Robert Tomasik wrote:
>+ Użytkownik "ARAS" <a...@w...pl> napisał w wiadomości
[...]
>+ który pochopnie sporządził wniosek o areszt. No ale areszt daje sąd, więc
>+ i sędzia musiał by być cokolwiek w tej sitwie. Są dwa wyjścia. Albo grupa
>+ przestępcza złożona z dzielnicowego, prokuratora oraz sędziego zawzięła
>+ się na Twojego kolegę, albo jednak dzielnicowy miał rację. Ja osobiście
>+ stawiam na to drugie, ale mogę się oczywiście mylić.
Ja stawiam na trzecią tezę: że ARAS nie odróżnia zatrzymania
od aresztu. Kto za ? ;)
pozdrowienia, Gotfryd