W wielu krajach Europy mozna prowadzic do 0,5 promila, w kilku do 0,8 prom.
A teraz pytanie, czy pozwolilbys swojemu dziecku wyjezdzajacemu na wakacje
wsiasc do autobusu ktorego kierowca ma 0,28 promila???
Bardzo prosze aby KAZDY sobie odpowiedzial na to pytanie.
Nalezy pamietac ze punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia, inaczej jezeli
to my chcemy wypic piwko i wrocic z baru do domu a inaczej jezeli widzimy
jak ktos piwkuje a potem prowadzi.

To tyle :-)
Marek O

do góry

Użytkownik "nicky" <n...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:af6q9s$32l$1@news.onet.pl...
> Witam,
> po jednym piwie nie ma się, IMHO, 0,28 promila, chyba, że jesteś młodszym
> bratem Adama Małysza.
> pzdr
> Wiktor
>
Sorry
o co Tobie chodzi???
Mysle ze po jednym mozna miec 0,6 promila a potem 0,5, 04 0,28 itd az do
zera.


Marek O

do góry

On 29 Jun 2002 17:11:54 +0200, <v...@p...onet.pl> wrote:
>poza tym pijak pijakowi nie rowny :)
>w polsce do niedawna mozna bylo jezdzic po jednym piwie, teraz jest to juz
>wykroczenie.

Zaraz zaraz - od bardzo dawna >0.2 bylo wykroczeniem.
Jedno piwo raczej nie spowoduje 0.2, ale blisko, wiec sugeruje
ostroznosc..

J.

do góry

> smiac mi sie chce. a jak ci trzezwy kierowca "zabije kogos bliskiego" to
> kazesz wszystkim odebrac prawo jazdy ?????? Jesli ktos nie ma pojecia o
> jezdzie, wyobrazni to nawet trzezwy zabije. Dozwolone promile powinno sie
> ustalac indywidualnie, na podstawie najlepiej jakis badan ... Jesli ktos
> jest idiota ktory wypija dwa piwa, wsiada do samochodu i jezdzi na lapie
to
> 0,1 promila dla niego jest max a jesli ktos ma 0,5 promila i potrafi
trzezwo
> ocenic sytuacje (a sa takie osoby) to niech jedzie i juz, i niech ma prawo
> tak jak kazdy przjechac pieszego ktory wlatuje mu pod kola !!( bo piesi to
> zmora na drodze), lub idiote ktory bedac trzezwym prowadzi samochod i
> przestaje panowac nad kierownica !!!
> Moze wylaczmy tez z ruchu pieszych bedacych pod wplywem powyzej 0,25
> promila - przeciez to jest rowniez zagrozenie dla kierujacych pojazdami
!!!!
> Czy jest tu ktos kto to poprze ?? czy jest tu jakis kierowca zawodowy ??
> (pomoz :))))


masz calkowita racje. Nie ma znaczenia ile wypiles tylko ile masz wyobrazni,
a osoby ktore mowia piles - nie jedz nie jezdza i dobrze i tak jest za duzo
samochodow na drogach. Nie popieram jazdy po pijanemu, ale jak juz musze
jechac (sa rozne przypadki) to jade ostroznie i wolno. Niestety policja
reaguje odwrotnie. Jak ktos jedzie wolno i przepisowo to znaczy ze cos
ukrywa. Prawo w Polsce jest nienormalne. NIGDZIE w Europie nie na tylu
przepisow nie respektowanych co w Polsce.
Jezeli chodzi o poruszenie tematu glownego ktore zadal MEKU - niestety nie
da sie nic zrobic. Sad nie jezdzi po pijanemu wiec dla niego nie ma problemu
(on sie przemieszcza i ma imunitet wiec go nikt nie sprawdzi) - jestes
winien, a poniewaz nie moga rozbudowac drog to moga pozabierac prawa jazdy i
tak jest wiecej miejsca na drodze. Prawnie nic nie wygrasz chyba ze
przekupisz wszystkich. Sprawe musisz przegrac bo panstwo nie bedzie
pokrywalo kosztow rozprawy bo go na to nie stac.

do góry

> ukrywa. Prawo w Polsce jest nienormalne. NIGDZIE w Europie nie na tylu
> przepisow nie respektowanych co w Polsce.

To źle świadczy o ludziach a nie o przepisach...
TS

do góry

On Tue, 2 Jul 2002, TomekS wrote:

>+ > ukrywa. Prawo w Polsce jest nienormalne. NIGDZIE w Europie nie na tylu
>+ > przepisow nie respektowanych co w Polsce.
>+
>+ To źle świadczy o ludziach a nie o przepisach...

O przepisach. Mam kolejny raz przypomnieć dlaczego Niemcy
*nie* wprowadzili zakazu uzywania "komórek" w czasie jazdy ? ;)
Po prostu - jest *multum* przepisów których *prawie nikt* nie
przestrzega - a wyciąga sie je "w razie czego", ale nie egzekwuje
"na co dzień".
A takie coś - to jest *złe prawo*. IMO (MZ) !

Pozdrowienia, Gotfryd

do góry

Użytkownik "Gotfryd Smolik - listy dyskusyjne" <s...@s...com.pl>
napisał w wiadomości
news:Pine.LNX.4.21.0207021341270.1481-100000@irys.st
anpol.com.pl...
> On Tue, 2 Jul 2002, TomekS wrote:
>
> >+ > ukrywa. Prawo w Polsce jest nienormalne. NIGDZIE w Europie nie na
tylu
> >+ > przepisow nie respektowanych co w Polsce.
> >+
> >+ To źle świadczy o ludziach a nie o przepisach...
>
> O przepisach. Mam kolejny raz przypomnieć dlaczego Niemcy
> *nie* wprowadzili zakazu uzywania "komórek" w czasie jazdy ? ;)

O ludziach. Co za różnica, czy ludziom się przepis podoba czy nie? Jeżeli
jest głupi to trzeba go zmienić, ale jeżeli JEST to obowiązuje.
Pewnego posła na L nic nie obowiązuje, ale chyba nie świadczy to o głupocie
prawa, tylko jego osobistym debilizmie, nie?

do góry

Dnia Tue, 2 Jul 2002 14:06:46 +0200, TomekS napisał/napisała:
> Pewnego posła na L nic nie obowiązuje, ale chyba nie świadczy to o głupocie
> prawa, tylko jego osobistym debilizmie, nie?

Zgadzam sie :)


--
Motto: * Byle do 21 października ! * Pawel -PAPIK- Pomorski
PAPIK - Positronic Android Programmed for Infiltration and Killing
GG: 70701

do góry

> O przepisach. Mam kolejny raz przypomnieć dlaczego Niemcy
> *nie* wprowadzili zakazu uzywania "komórek" w czasie jazdy ? ;)
> Po prostu - jest *multum* przepisów których *prawie nikt* nie
> przestrzega - a wyciąga sie je "w razie czego", ale nie egzekwuje
> "na co dzień".
> A takie coś - to jest *złe prawo*. IMO (MZ) !

zgadza sie - ale nie trzeba daleko szukac - nasze zielone strzalki.
Zatrzymuja sie tylko L'ki i nawet policjanci je olewaja. WIec jak ktos sie z
Was dopcha do wladzy to niech to zmieni.

do góry

Dnia Tue, 2 Jul 2002 21:43:15 +0200, Irek napisał/napisała:
> zgadza sie - ale nie trzeba daleko szukac - nasze zielone strzalki.
> Zatrzymuja sie tylko L'ki i nawet policjanci je olewaja. WIec jak ktos sie z
> Was dopcha do wladzy to niech to zmieni.

Hmm jakby tak sledzic samochody policyjne, to doszlibysmy (IMHO) do
zaskakujacych wnisokow: Najczesciej i z premedytacja, bez zadnych
konsekwencji, wlasnie policjanci lamia przepisy, ktore maja egzekwowac :)

Przyklady z zycia:
- parkowanie na miejscu dla inwalidow
- parkowanie na chodnikach w sposob utrudniajacy ruch pieszym
- zmiana pasow bez sygnallizowania kierunkowskazem
- niedostosowywanie predkosci do panujacego ruchu (ograniczenie do 80km/h,
jada lewym pasem okolo 40km/h)

To tylko czesc, ktora sobie na "biegu" przypomnialem. Oczywiscie nie uzywali
sygnalow, nie interweniowali etc, itd.


--
Motto: * Byle do 21 października ! * Pawel -PAPIK- Pomorski
PAPIK - Positronic Android Programmed for Infiltration and Killing
GG: 70701

do góry