-
111. Data: 2014-05-06 13:58:04
Temat: Re: zabojca harfistki
Od: xantiros <_...@y...com>
W dniu 2014-05-06 13:06, krys pisze:
> masti wrote:
>
>> Dnia pięknego Tue, 06 May 2014 11:23:27 +0200 osobnik zwany BArek napisał:
>>
>>> W dniu 06.05.2014 10:50, xantiros pisze:
>>>
>>>> Ano taka iż przez ileś tam lat, ma szansę na udowodnienie swojej
>>>> niewinności, a czy mu sie to uda czy nie to już inna sprawa,
>>>
>>> Przez ile lat? Można na ten czas odłożyć wykonanie kary.
>>
>> oto jak dziecko wyobraża sobie sąd. A jak będzie winny to będziesz
>> marudził, że wypuszczono wampira zamiast zamknąc w więzieniu.
>>
>>>
>>>> a w
>>>> przypadku KS-a tej szansy juz nie ma.
>>>>
>>>>
>>> Podobnie jak po wykonaniu kary dożywocia.
>>
>> tyle, że czas na naprawę błędu jest trochę dłuższy
>
> A jak chcecie zwrócić człowiekowi odsiedziane 20/30/40 lat?
>
tak jak w USA, kasa, kasa, kasa i jeszcze raz kasa nie ma lepszej metody
naprawy krzywdy, przy wykonanym KS nie naprawisz już nic - ot taka
subtelna różnica
-
112. Data: 2014-05-06 14:00:41
Temat: Re: zabojca harfistki
Od: BArek <a...@R...pl>
W dniu 06.05.2014 11:40, masti pisze:
> Dnia pięknego Tue, 06 May 2014 11:23:27 +0200 osobnik zwany BArek napisał:
>
>> W dniu 06.05.2014 10:50, xantiros pisze:
>>
>>> Ano taka iż przez ileś tam lat, ma szansę na udowodnienie swojej
>>> niewinności, a czy mu sie to uda czy nie to już inna sprawa,
>>
>> Przez ile lat? Można na ten czas odłożyć wykonanie kary.
>
> oto jak dziecko wyobraża sobie sąd. A jak będzie winny to będziesz
> marudził, że wypuszczono wampira zamiast zamknąc w więzieniu.
>
>>
http://pl.wikipedia.org/wiki/Argumentum_ad_personam
>>> a w
>>> przypadku KS-a tej szansy juz nie ma.
>>>
>>>
>> Podobnie jak po wykonaniu kary dożywocia.
>
> tyle, że czas na naprawę błędu jest trochę dłuższy
>
>
Zasądzona i wykonana kara śmierci niczym nie różni się od zasądzonego i
wykonanego wyroku dożywocia w tej kwestii. Zasądzona i niewykonana kara
śmierci niczym nie różni się od zasądzonego i niewykonanego dożywocia w
tej kwestii (chodzi mi o pomyłkę sądową).
--
BArek
-
113. Data: 2014-05-06 14:23:33
Temat: Re: zabojca harfistki
Od: masti <g...@t...hell>
Dnia pięknego Tue, 06 May 2014 14:00:41 +0200 osobnik zwany BArek napisał:
> W dniu 06.05.2014 11:40, masti pisze:
>> Dnia pięknego Tue, 06 May 2014 11:23:27 +0200 osobnik zwany BArek
>> napisał:
>>
>>> W dniu 06.05.2014 10:50, xantiros pisze:
>>>
>>>> Ano taka iż przez ileś tam lat, ma szansę na udowodnienie swojej
>>>> niewinności, a czy mu sie to uda czy nie to już inna sprawa,
>>>
>>> Przez ile lat? Można na ten czas odłożyć wykonanie kary.
>>
>> oto jak dziecko wyobraża sobie sąd. A jak będzie winny to będziesz
>> marudził, że wypuszczono wampira zamiast zamknąc w więzieniu.
>>
>>
>>>
> http://pl.wikipedia.org/wiki/Argumentum_ad_personam
>
>>>> a w
>>>> przypadku KS-a tej szansy juz nie ma.
>>>>
>>>>
>>> Podobnie jak po wykonaniu kary dożywocia.
>>
>> tyle, że czas na naprawę błędu jest trochę dłuższy
>>
>>
>>
>
> Zasądzona i wykonana kara śmierci niczym nie różni się od zasądzonego i
> wykonanego wyroku dożywocia w tej kwestii. Zasądzona i niewykonana kara
> śmierci niczym nie różni się od zasądzonego i niewykonanego dożywocia w
> tej kwestii (chodzi mi o pomyłkę sądową).
różni się i to znacząco. Po pierwsze nie zakłada zamordowania ofiary
zwanej skazanym. Po drugie daje szansę na naprawienie błędu w przypadku
pomyłki sądowej.
--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett
-
114. Data: 2014-05-06 14:31:44
Temat: Re: zabojca harfistki
Od: Jarek Pudelko <j...@b...ceti.pl>
W dniu 2014-05-06 10:49, xantiros pisze:
> Nie da sie w takim przypadku, to oczywista "oczywistosć" :D
Wlasnie. Czyli podobnie jak nie da sie naprawic "pomylki" przy wykonanej
karze smierci.
Ryzyko wkalkulowane w zyski. Roznica tylko taka, ze w przypadku
dozywocia jest wiecej czasu na "szanse" znalezienia pomylki :)
--
jarek
-
115. Data: 2014-05-06 14:48:13
Temat: Re: zabojca harfistki
Od: Ariusz <a...@p...onet.pl>
W dniu 06.05.2014, 11:43, masti pisze:
> Dnia pięknego Tue, 06 May 2014 10:44:34 +0200 osobnik zwany Ariusz
> napisał:
>
>> W dniu 05.05.2014, 19:26, Malpy i Delfiny pisze:
>>> zabojca harfistki i portiera dostal dozywocie
>>>
>>> przez 50 lat nie moze zglaszac sie z prosba o warunkowe zwolnienie
>>>
>>> ma na oko 25 lat
>>>
>>> bedzie miec 75 lat, czyli statystycznie nie dozyje.
>>>
>>> czyli spoleczenstwo przez jakies 50 lat bedzie placic i utrzymywac
>>> darmozjada morderce
>>>
>>> dlaczego nie mozna go po prostu skazac na kare smierci?
>>>
>>> piec lat potrzymac i zastrzyk, komora, krzeslo lub szubiennica.
>>>
>>> a potem rozkroic na organy i co sie nadaje wykorzystac dla ofiar
>>> wypadkow.
>>>
>>> http://www.wprost.pl/ar/446722/Zabojca-harfistki-i-p
ortiera-skazany-na-
> dozywocie/
>>>
>>>
>>>
>>>
>> PRZYMUSOWE OBOZY PRACY i nie tylko dla morderców
>>
>> Pracuje taki morderca w kamieniołomie i zarabia na swoje utrzymanie
>
> po pierwsze nie zarabia. Praca skazańców jest kompletnie nieopłacalna.
> po drugie witamy zwolennika modelu północnokoreańskiego
>
Napisałem, że może nosić kamienie w jedną i drugą stronę. I wprawdzie
Państwo na pracy więźniów nie zarobi, ale oni "zarobią" na swoje
utrzymanie jak w grze komputerowej wirtualnie.
Kiedyś spotkałem gościa, który co jesień okradał małe sklepy. Dokładnie
wiedział na ile i może ukraść by zamknęli go tylko na zimę. Szedł do
więzienia i cieszył się, że za darmo ma gdzie spać, jeść, leczyć się.
Jeżeli musiał by pracować by dostać coś do jedzenia to pewnie by się tam
nie wybierał.
-
Pozdrawiam ARIUSZ
http://www.ariusz.com
http://www.fishingandhunting.pl
-
116. Data: 2014-05-06 14:53:55
Temat: Re: zabojca harfistki
Od: ALEX Alpha MR <k...@s...us>
W dniu 2014-05-06 11:43, masti pisze:
>> PRZYMUSOWE OBOZY PRACY i nie tylko dla morderców
>>
>> Pracuje taki morderca w kamieniołomie i zarabia na swoje utrzymanie
>
> po pierwsze nie zarabia. Praca skazańców jest kompletnie nieopłacalna.
> po drugie witamy zwolennika modelu północnokoreańskiego
>
Modelu meksykańskiego także.
--
ALEX Alpha MR
Pd Cusimą Cesarska Marynarka Japońska zatopiła nie tylko flotę rosyjską,
zatopiła coś o wiele więcej: mit o wyższości białej rasy :-D
-
117. Data: 2014-05-06 14:58:12
Temat: Re: zabojca harfistki
Od: BArek <a...@R...pl>
W dniu 06.05.2014 14:23, masti pisze:
>> Zasądzona i wykonana kara śmierci niczym nie różni się od zasądzonego i
>> wykonanego wyroku dożywocia w tej kwestii. Zasądzona i niewykonana kara
>> śmierci niczym nie różni się od zasądzonego i niewykonanego dożywocia w
>> tej kwestii (chodzi mi o pomyłkę sądową).
>
>
> różni się i to znacząco.
Nie różni się.
> Po pierwsze nie zakłada zamordowania ofiary
> zwanej skazanym.
Wykonanie kary śmierci nie jest morderstwem. Podobnie jak nie jest nim
zabicie przez żołnierza wroga w trakcie działań wojennych albo
zastrzelenie terrorysty przez policyjnego snajpera.
Równie dobrze możesz mówić, że uwięzienie skazanego jest porwaniem.
> Po drugie daje szansę na naprawienie błędu w przypadku
> pomyłki sądowej.
>
Tylko do czasu wykonania wyroku:
"Zasądzona i niewykonana kara śmierci niczym nie różni się od
zasądzonego i niewykonanego dożywocia w tej kwestii (chodzi mi o pomyłkę
sądową)."
--
BArek
-
118. Data: 2014-05-06 15:03:05
Temat: Re: zabojca harfistki
Od: BArek <a...@R...pl>
W dniu 06.05.2014 11:40, Andrzej Lawa pisze:
> W dniu 06.05.2014 11:23, BArek pisze:
>> W dniu 06.05.2014 10:50, xantiros pisze:
>>
>>> Ano taka iż przez ileś tam lat, ma szansę na udowodnienie swojej
>>> niewinności, a czy mu sie to uda czy nie to już inna sprawa,
>>
>> Przez ile lat?
>
> Przez tyle lat, ile żyje.
>
>> Można na ten czas odłożyć wykonanie kary.
>
> No i to się nazywa kara dożywotniego pozbawienia wolności.
>
Celem kary dożywotniego pozbawienia wolności nie jest danie skazanemu
szansy na udowodnienie jego niewinności, o winie decyduje sąd (jego
kolejne instancje w przypadku odwołania od wyroku). Sąd skazuje mając
pewność winy oskarżonego.
--
BArek
-
119. Data: 2014-05-06 15:19:24
Temat: Re: zabojca harfistki
Od: xantiros <_...@y...com>
W dniu 2014-05-06 15:03, BArek pisze:
> W dniu 06.05.2014 11:40, Andrzej Lawa pisze:
>> W dniu 06.05.2014 11:23, BArek pisze:
>>> W dniu 06.05.2014 10:50, xantiros pisze:
>>>
>>>> Ano taka iż przez ileś tam lat, ma szansę na udowodnienie swojej
>>>> niewinności, a czy mu sie to uda czy nie to już inna sprawa,
>>>
>>> Przez ile lat?
>>
>> Przez tyle lat, ile żyje.
>>
>>> Można na ten czas odłożyć wykonanie kary.
>>
>> No i to się nazywa kara dożywotniego pozbawienia wolności.
>>
>
> Celem kary dożywotniego pozbawienia wolności nie jest danie skazanemu
> szansy na udowodnienie jego niewinności, o winie decyduje sąd (jego
> kolejne instancje w przypadku odwołania od wyroku). Sąd skazuje mając
> pewność winy oskarżonego.
>
Nie darmo jest instytucja "kasacji", czyli nawet ustawodawca zakłada
pomyłki systemu.
-
120. Data: 2014-05-06 15:20:03
Temat: Re: zabojca harfistki
Od: Malpy i Delfiny <h...@a...pl>
On 06.05.2014 10:32, Adam Wysocki wrote:
>> Spoleczenstwo sie domaga.
>
> Społeczeństwo czyli kto - ty? Ja jestem przeciwny.
A dlaczego? Z ciekawosci pytam.
>> ale to bylo retoryczne pytanie pod dyskusje o koniecznosci kary smierci.
>
> Po co chcesz o tym dyskutować? Pomoże ci to w czymś?
A po co sie dyskutuje nad roznymi tematami?
>> po co spoleczenstwu skazaniec, ktory ani nigdy nie wyjdzie, nawet jakby
>> dostal olsnienia przez boga i sie zresocjalizowal.
>
> A po co społeczeństwu ty?
Bo place podatki?
>> pozytek dla spoleczenstwa zaden z utrzymywania przy zyciu kogos, kto
>> wie, ze umrze w niewoli.
>
> Z utrzymywania starych i niepełnosprawnych ludzi też, nie?
Tu juz ZUS i NFZ dobrze sobie radza z "urzedowa autanazja".
--
Uwaga! Delfiny i małpy dołączą do internetu! Średnie IQ
internautów ma dzięki temu szansę znacząco... wzrosnąć!
http://antyweb.pl/delfiny-i-malpy-dolacza-do-interne
tu/
Czyż nie? ;)