Witam ponownie!
(zaznaczam ze przeszukalem grupe ale nic nie znalazlem o tej sprawie na
pl.soc.prawo)
chodzi o to ze jestem webmasterem, tworze klientow storny internertowe.
poczatkowo robilem to na "slowo honoru" czyli umowa ustna, wykonanie
zaplata. z czasem kwoty za ktore wykonuje swoje dziela staja sie coraz
wieksze i zaczely sie problemy z platnosciami. zacząłem sie wiec
zabezpieczac poprzez podpisywanie umowy, gdzie na 2 stronach i zalacnziku
okreslam swoje obowiazki i klietna. niestety nie bylo to takze 100%
zabezpieczenie (tzn sprawa moze po prostu trafic do sądu - ot cale
zabezpieczenie, ale klient nadal nie placi). Kolejnym krokiem i chyba
osttaecznym jest pobieranie zaliczki, i blokowanie strony (przepadek
zaliczki) w momencie kiedy mija termin zaplaty.

stad moje pytanie (zaznaczam ze jestem wlascicielem 99% procent domen dla
ktorych pisze strony, klienci sa na tyle malo w temacie ze wola zebym to
jaje wykupowal, nie wiedzac tak naprawde czym to grozi)

- czy blokowanie strony jest zgodne z prawem (i tutaj kilka opcji):
a) czy moga znajdowac sie tam dane klienta (nazwa itd ...), a wtedy:
b) czy moze widniec napis "prosze o uregulowanie FVAT za wykonanie strony"
czy moze powinien tylko "strona zablokowana"
??

M
--
Używam programu pocztowego Opery: http://www.opera.com/mail/