-
1. Data: 2003-11-20 20:53:31
Temat: wywalenie drzwi przez policje
Od: "Bob" <m...@o...pl>
Hipotetyczna sytuacja:
Mieszkam sobie w mieszkaniu, gdzie kiedyś mieszkał (wymeldował się) mój
ojciec. Jego szuka policja, więc przychodzą do mnie ja im nawet nie otwieram
drzwi. Oni wywlają drzwi i wchodzą do mnie, ja sobie leżę na kanapie i mówie
nie ma ojca... dawno go nie było ... i nie będzie.
A teraz zagadka:
Kto zapłaci za drzwi ja czy policja mi zwróci? Bo nie wiem, dlaczego ma mnie
ktoś nachodzić!
-
2. Data: 2003-11-21 09:17:15
Temat: Re: wywalenie drzwi przez policje
Od: "Leszek" <l...@p...fm>
Użytkownik "Bob" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:bpj9k4$97v$1@news.onet.pl...
> Kto zapłaci za drzwi ja czy policja mi zwróci? Bo nie wiem, dlaczego ma
mnie
> ktoś nachodzić!
Pukali? Mówili że są z policji? Mieli nakaz?
Leszek
-
3. Data: 2003-11-21 14:50:36
Temat: Re: wywalenie drzwi przez policje
Od: "andie" <a...@m...NoSpAm.pl>
: Hipotetyczna sytuacja:
: Mieszkam sobie w mieszkaniu, gdzie kiedyś mieszkał (wymeldował się) mój
: ojciec. Jego szuka policja, więc przychodzą do mnie ja im nawet nie
otwieram
: drzwi. Oni wywlają drzwi i wchodzą do mnie, ja sobie leżę na kanapie i
mówie
: nie ma ojca... dawno go nie było ... i nie będzie.
: A teraz zagadka:
: Kto zapłaci za drzwi ja czy policja mi zwróci? Bo nie wiem, dlaczego ma
mnie
: ktoś nachodzić!
Napewno nie ty!
Jezeli ojciez sie wymwldowal, to wg mnie nie moga ci wywalic drzwi, bo na
jakiej podstawie?
-
4. Data: 2003-11-21 21:01:35
Temat: Re: wywalenie drzwi przez policje
Od: "Leszek" <l...@p...fm>
Użytkownik "andie" <a...@m...NoSpAm.pl> napisał w wiadomości
news:bpl90k$m9a$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Napewno nie ty!
> Jezeli ojciez sie wymwldowal, to wg mnie nie moga ci wywalic drzwi, bo na
> jakiej podstawie?
A toś się rozpisał ;))
Pozdr
Leszek
-
5. Data: 2003-11-21 21:01:35
Temat: Re: wywalenie drzwi przez policje
Od: "Leszek" <l...@p...fm>
Użytkownik "andie" <a...@m...NoSpAm.pl> napisał w wiadomości
news:bpl90k$m9a$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Napewno nie ty!
> Jezeli ojciez sie wymwldowal, to wg mnie nie moga ci wywalic drzwi, bo na
> jakiej podstawie?
A toś się rozpisał ;))
Pozdr
Leszek
-
6. Data: 2003-11-22 16:24:14
Temat: Re: wywalenie drzwi przez policje
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
> Napewno nie ty!
> Jezeli ojciez sie wymwldowal, to wg mnie nie moga ci wywalic drzwi, bo
na
> jakiej podstawie?
NA tej podstawie, że nie otwarł, gdy grzecznie prosili. Gorzej, gdyby po
rozwaleniu drzwi okazało się, że w mieszkaniu nikogo nie było. Wówczas
straty wraca resort, czyli policja.
-
7. Data: 2003-11-29 10:22:14
Temat: Re: wywalenie drzwi przez policje
Od: "-ZED-" <z...@b...gnet.pl>
Hej!
"Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:bpohl0$9pi$18@news.onet.pl...
> NA tej podstawie, że nie otwarł, gdy grzecznie prosili. Gorzej, gdyby po
> rozwaleniu drzwi okazało się, że w mieszkaniu nikogo nie było. Wówczas
> straty wraca resort, czyli policja.
A jeśli głośno słuchał muzyki w słuchawkach? ;-)
--
Pozdrawiam, -ZED-. <GG# 10684 ICQ# 82731181>
To troll? "Nie, to jest coś, co już opisała Zuzanka, a lęgnie się ,,same
z siebie i ze słomy zgniłej''."
<Grzegorz Sapijaszko re: dla Michała Koziary>
-
8. Data: 2003-11-29 12:06:54
Temat: Re: wywalenie drzwi przez policje
Od: "Leszek" <l...@p...fm>
Użytkownik "-ZED-" <z...@b...gnet.pl> napisał w wiadomości
news:bq9vh7.3vv9vph.1@zed.zukih.org...
> A jeśli głośno słuchał muzyki w słuchawkach? ;-)
Psuł sobie słuch;)
Pozdr
Leszek