-
31. Data: 2005-07-30 21:15:39
Temat: Re: a wymeldowanie byłego lokatora?
Od: Marcin Szawurski <m...@s...waw.pocoto.pl>
Robert Tomasik wrote:
>
> Jak nie będzie zameldowany, to również go nie ruszą, o ile nie włamał
> się do mieszkania albo w inny nagły sposób nie wdarł się.
>
No właśnie, czyli w jakich sytuacjach policja w zasadzie działa? Czy
policja zgodnie z prawem zadziała w nast. sytuacjach (czyli wyrzuci
gościa):
1. Ktoś włamuje się do mieszkania - zakładam że odpowiedź jest TAK.
2. Przychodzi znajomy na kilka godzin, po czym stwierdzam, że już go nie
chcę a on nie chce opuścić lokalu?
3. Ktoś przyjeżdża do mnie na weekend, po czym nie chce się wyprowadzić?
4. Ktoś przyjeżdża do mnie na miesiąc wakacji, po czym nie chce się
wyprowadzić?
-
32. Data: 2005-07-30 21:58:42
Temat: Re: a wymeldowanie byłego lokatora?
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Marcin Szawurski" <m...@s...waw.pocoto.pl> napisał w
wiadomości news:42ebeaec$0$15467$f69f905@mamut2.aster.pl...
Istnieje coś takiego w prawie cywilnym, jak domniemanie, że istniejący
stan jest zgodny z prawnym. Wynika ono z art. 339-341 kc. W konsekwencji
policja nie może interweniować tam, gdzie doszło do przekazania
władania. A więc jeśli komuś wynajmiesz na kilka dni pokój, to policja
nie będzie dociekać czy okres najmu się zakończył. Ale jeśli ktoś
przyjdzie do Ciebie w gościnę i nie będzie chciał później wyjść, to już
masz naruszenie miru domowego, czyli przestępstwo i policja musi
interweniować.
Granica faktycznie jest dość nieostra i na tym pograniczu wiele zależy
od tego, która strona konfliktu będzie miała silniejsza siłę
przekonywania.