eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawowykup mieszkania za "złotówkę"... › wykup mieszkania za "złotówkę"...
  • Data: 2009-07-06 13:57:36
    Temat: wykup mieszkania za "złotówkę"...
    Od: Janusz Pawłowski <u...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Mam mały, a może wcale niemały problem z wykupem swojego mieszkania.

    Może najpierw zarys ogólny. Mieszkanie jest po mojej nieżyjącej już
    matce, lokatorskie w spóldzielni mieszkaniowej. Mieszkam w nim,
    ale członkiem spóldzielni nie jestem.

    Jak wiecie parlament w środku lipca ma znieść mieszkania za złotówkę,
    a ja chciałbym zdążyć przynajmniej z niezbędnymi formalnościami żeby
    to mieszkanie wykupić na obecnych warunkach t.j. za 6500 zł.

    ----------------------------------------------------
    ------------
    Byłem dziś w sądzie gdzie wcześniej złożyłem wniosek o cesję praw do
    tego lokalu na mnie i po naświetleniu sprawy wykupu mieszkania pani
    w kancelarii obiecała mi na jutro 07.07.2009 zaświadczenie - że takie
    postępowanie jest w trakcie.

    I tu już pierwsze pytanie - czy to wystarczy żeby zainicjować proces
    w społdzielni mieszkaniowej ? .
    Czy można, a raczej trzeba jeszcze coś z dziedziny prawa ?.
    Sentencję wyroku oczywiście dostarczę jak tylko proces się odbędzie.
    ----------------------------------------------------
    ----------------
    Drugi mój problem - mam trochę długu w społdzielni z racji tego że
    musiałem sobie własnoręcznie zablokować kartę banku Barclays
    / została ukradziona/ pracuję w UK i nie mam dostępu do własnych
    pieniędzy - jadę do UK 21.07 / pracuję tam / i natychmiast dług
    ureguluję - jednak będzie to po uchwaleniu prawa przez parlament.

    I tu drugie pytanie: Czy pożyczyć gdzieś pieniądze i uregulować dług,
    czy też można złozyć podanie, a dług uregulować przelewem z UK -
    jednak po 21.07 ?
    ----------------------------------------------------
    -----------------
    Ostatnia już kwestia : W spółdzielni kilka dni temu powiedzieli mi
    że póki jest zadłuzenie to podania nie przyjmą, czy mają takie prawo
    czy to jest ich widzimisię ?. Wiem że w tej "spółdzielni" nieźle
    "kręcą" - oczywiście na swoją stronę.
    ----------------------------------------------------
    -----------------
    Jeśli możecie się odnieść do tematu i pomóc mi to bardzo proszę.
    Każdy z tematów wysublimowałem i wcisnąlem między "kreski".
    Dziękuję z góry za odpowiedzi.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1