eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawowspolnosc malzenska
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 5

  • 1. Data: 2002-10-16 12:28:28
    Temat: wspolnosc malzenska
    Od: "coffee" <c...@N...gazeta.pl>

    Po rozstaniu z zona sprzedalismy dom i kupilismy mieszkanie dla zony, ciagle
    jako wspolna wlasnosc malzenska, ja zamieszkalem w domu rodzicow.
    Rozwiedlismy sie dopiero pol roku temu. Chce zeby moja byla zona stala sie
    jedyna wlascicielka mieszkania, ktore kupilismy przed rozwodem. Czy moge to
    zalatwic sam u notariusza zrzekajac sie praw do lokalu? Nie mozemy teraz
    przeprowadzic formalnego podzialu, bo zona jest od kilku miesiecy zagranica i
    niepredko wroci.

    Marek

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 2. Data: 2002-10-17 15:37:31
    Temat: Odp: wspolnosc malzenska
    Od: "Sandra" <d...@w...pl>


    Użytkownik coffee <c...@N...gazeta.pl> w wiadomości do grup
    dyskusyjnych napisał:aojm1c$qmj$...@n...gazeta.pl...
    > zalatwic sam u notariusza zrzekajac sie praw do lokalu?
    problematyczna sprawa

    Nie mozemy teraz
    > przeprowadzic formalnego podzialu, bo zona jest od kilku miesiecy
    zagranica i
    > niepredko wroci.

    no właśnie, zrzeczenie ? zbyt mało informacji z uwagi na to ,ze domyślam
    się, że lokal o którym wspominasz jest troche kłopotliwy dla Ciebie ...myle
    się?
    zastanawiam sie nad Twoim problemem
    Sandra



  • 3. Data: 2002-10-21 09:12:41
    Temat: Re: wspolnosc malzenska
    Od: "coffee" <c...@N...gazeta.pl>

    > no właśnie, zrzeczenie ? zbyt mało informacji z uwagi na to ,ze domyślam
    > się, że lokal o którym wspominasz jest troche kłopotliwy dla Ciebie ...myle
    > się?
    > zastanawiam sie nad Twoim problemem
    > Sandra

    Sorry, ze dopiero teraz, ale rzadko mam dostep do komputera.
    Lokal jest dla mnie klopotliwy z wielu roznych wzgledow, ale przede wszystkim
    chce oszczedzic moim rodzicom zlosliwych uwag mojej tesciowej z ktora z
    koniecznosci moja mama musi dosc czesto sie widywac. Dobytek zostal
    podzielony uczciwie i nikt nie ma zastrzezen, mieszkanie bylo kupione tylko
    dla zony i tylko formalnie jest wspolna wlasnoscia. Teraz chce to raz na
    zawsze zalatwic.

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 4. Data: 2002-10-21 10:15:17
    Temat: Odp: wspolnosc malzenska
    Od: "Sandra" <d...@w...pl>


    Użytkownik coffee <c...@N...gazeta.pl> w wiadomości do grup
    dyskusyjnych napisał:ap0ge8$gj$...@n...gazeta.pl...
    > Sorry, ze dopiero teraz, ale rzadko mam dostep do komputera.
    > Lokal jest dla mnie klopotliwy z wielu roznych wzgledow, ale przede
    wszystkim
    > chce oszczedzic moim rodzicom zlosliwych uwag mojej tesciowej z ktora z
    > koniecznosci moja mama musi dosc czesto sie widywac. Dobytek zostal
    > podzielony uczciwie i nikt nie ma zastrzezen, mieszkanie bylo kupione
    tylko
    > dla zony i tylko formalnie jest wspolna wlasnoscia. Teraz chce to raz na
    > zawsze zalatwic.

    I nie jest to takie łatwe, w myśl art.47 k.r.o małżonkowie mogą wspólność
    ustawową rozszerzać ,ograniczać ,wyłączać.I taka umowa wymaga dla swej
    ważności aktu notarialnego.Można ją jednak zawrzeć przed zawarciem lub w
    czasie trwania związku.
    Skoro tego nie dokonaliście postanowieniami k.r.o podlegają teraz ogólnym
    przepisom k.c. lub jak wspomniałeś wcześciej w drodze sprawy o podział
    majątku. Przepisy k.r.o nie ograniczają możliwości przesunięć między masami
    majątkowymi dopuszcza się możliwość przesunięcia określonych przedmiotów
    majątkowych ale w twoim przypadku ,przesunięcie takie może odbyć sie na
    drodze np. dokonania darowizny a te czynności podlegają przepisom prawa
    cywilnego. W prawie przeważa też pogląd co do dopuszczalności takich
    przesunięć .Ma to też odzwierciedlenie w przepisach dot. odpowiedzialności
    małżonków za zobowiązania względem wierzycieli a także koszty związane z
    podatkiem. By ponieść jak najmniejsze koszty najlepszą drogą jest dla Was
    podział majątku czy nie ma możliwości by Twoją bylą żonę reprezentował
    adwokat lub ktoś z rodziny z pełnomocnictwem dla doręczeń będący w stałym
    kontakcie z tą Panią to tylko propozycja. Decyzja należy do Ciebie, ponadto
    możesz się przejść do notariusza może odnajdzie jakąś furtkę by to względnie
    załatwić.


    Sandra



  • 5. Data: 2002-10-23 06:18:53
    Temat: Re: wspolnosc malzenska
    Od: "coffee" <c...@g...pl>

    Dzieki za wyczerpujaca odpowiedz. Jeszcze tylko jedno pytanie, czy
    pelnomocnictwo notarialne udzielone mi przez zone kilka lat temu, jeszcze
    przed rozwodem, do reprezentowania jej we wszystkich sprawach, urzedach itd.
    obowiazuje nadal po rozwodzie, czy nie jest juz wazne? Czy z takim
    pelnomocnictwem moge to zalatwic sam? Z gory dziekuje za pomoc.

    marek



    --
    Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1