firma A wisi mi kase za wykonana usluge

wyslalem:
- wezwanie 1
- wezwanie 2

dostalem od nich pismo (po pol roku od wykonania uslugi) ze jej nie
potrzebowali tak wlasciwie, i tak nie dzialalo to co zrobilem :)

wyslalem w maju 2005:
- wyjasnienie ze mnie to nieobchdzi i ze w momencie "oddawania" uslugi
wszystko piknie dzialalo, i dalem mniejsza cene liczac na dalsza wspolprace
do ktorej nie doszlo


nie dostalem odpowiedzi na moje pismo... po prostu zamilkli .... i co dalej
mam zrobic ?

moj blad:
- nie mam zlecenia na pismie ze mam wykonac usluge
- wszystko bylo zalatwiane "na gebe" z pracownikiem ktory juz u nich nie
pracuje


- czy mozna jakos sprawdzic czy fakture zaliczyli w koszty ?
- w jednym z pism od nich proponuja maly procent pelnej kwoty za moja
usluge
- w drugim z pism, pisza ze nic nie dostane


co mozna dalej z tym fantem zrobic ? jestem "mala firma" jednoosobowa a oni
maja biuro prawne i pewnie kilku prawnikow na etacie :(