W dniu 17.04.2023 o 21:41, Robert Tomasik pisze:
> W dniu 17.04.2023 o 13:00, J.F pisze:
>> Mozna tez spytac ile osób biegły ugotował, wiec na jakiej podstawie
>> stwierdził przyczynę?
> Wiesz o tym, że medycyna sądowa korzysta z badań Niemców, które oni
> robili na więźniach przykładowo?

A z jakich badań korzystał superbiegły jarosław be z łodzi?


--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

W dniu 17.04.2023 o 21:46, Shrek pisze:

>>> Mozna tez spytac ile osób biegły ugotował, wiec na jakiej podstawie
>>> stwierdził przyczynę?
>> Wiesz o tym, że medycyna sądowa korzysta z badań Niemców, które oni
>> robili na więźniach przykładowo?
> A z jakich badań korzystał superbiegły jarosław be z łodzi?
>
Zapytaj go. Wątpię, ktokolwiek inny to wiedział, więc pytanie tu na
grupie ma niewielki sens.
--
Robert Tomasik

do góry

W dniu 17.04.2023 o 22:04, Robert Tomasik pisze:

>> A z jakich badań korzystał superbiegły jarosław be z łodzi?
>>
> Zapytaj go. Wątpię, ktokolwiek inny to wiedział, więc pytanie tu na
> grupie ma niewielki sens.

Pytam bo ty się powoływałeś że nie da się wykluczyć że...

No więc w jaki to sposób chciałbyś wykluczyć że dzieciak nie wzioł i
umarł. Oczywiście w chuja tnę, ale skoro biegły i ty za nim możecie...

--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

On 2023-04-17, J.F <j...@p...onet.pl> wrote:
> On Sun, 16 Apr 2023 22:31:21 GMT, Marcin Debowski wrote:
>> Tak się zastanawiam nad tym przypakiem z przed chyba roku...
>> https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,187572,296
67661,dziecko-zmarlo-bo-matka-zostawila-je-w-nagrzan
ym-aucie-prokuratura.html
>>
>> Czy jej można w ogóle przypisać winę, przyjmując, że pozostawała w
>> przekonaniu, że zawiozła dziecko do żłobka?
>
> Nieumyslne nie wymaga swiadomosci.

Zgadza się, ale niumyślne może być usprawiedliwione bądź nie. Jeśli to
pierwsze to nie będzie winy.

"Zgodnie z relacją świadków, 22 czerwca ubiegłego roku matka
półtorarocznego dziecka podjechała pod żłobek na osiedlu Pogodno w
Szczecinie. Kobieta pracowała niedaleko, więc poszła pieszo do
pracy nie zdając sobie sprawy, że jej syn został sam w zamkniętym
samochodzie."

Widać co się pewnie stało, ale raczej nie da się tego obiektywnie
usprawiedliwić. No chyba, żeby iść po lini jakiś problemów rzutujących
na jej stan psychiczy. Dawno nie było mi nikogo tak żal jak tej babki.

--
Marcin

do góry

W dniu 18.04.2023 o 01:00, Marcin Debowski pisze:

> Widać co się pewnie stało, ale raczej nie da się tego obiektywnie
> usprawiedliwić. No chyba, żeby iść po lini jakiś problemów rzutujących
> na jej stan psychiczy. Dawno nie było mi nikogo tak żal jak tej babki.

Mi też zryło banie na dwa dni:(

--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

Dopiero co było podobnie z ojcem innego dziecka :-((
Śpijcie, Maluszki...

do góry