eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawowarunkowo umorzyli
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 147

  • 61. Data: 2020-07-13 20:59:29
    Temat: Re: warunkowo umorzyli
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 12.07.2020 o 21:59, Budzik pisze:

    >> Wpisz sobie w wyszukiwarkę YouTube "szeryf drogowy", a zobaczysz,
    >> ilu takich cwaniaków jest na drogach. Przy czym ja nie twierdzę,
    >> ze tu tak było, a jedynie wzmiankuję jedną z możliwości.
    > Szeryfi drogowi blokuja a nie wpierdalaja sie autem wazacym tone pod
    > auto wazace 3 tony bo jedyne co moga udowodnic to ze zasada zachowania
    > predu moze miec dla nich bolesne konsekwencje...

    Takie filmiki też są. Nawet pod TIR-y się wpychają.
    >
    >> W każdym razie istnieje pierdylion powodów, z których pomimo
    >> naruszenia prawa drogowego przez pokrzywdzonego, to ten prawidłowo
    >> pierwotnie jadący kierujący może zostać uznany za winnego samego
    >> spowodowania wypadku / kolizji. Od oceny tego jest w pierwszej
    >> linii policjant RD, a w dalszej biegły i sąd. Tu niestety
    >> wmieszali się dziennikarze i politycy, co po prostu zaciemnia
    >> obraz.
    > IMO jest dokładnie odwrotnie.
    > Gdyby nie dziennikarze to winny byłby kolega z cinkusia chociaz juz
    > dzis wiemy ze wyprzedzała go kolumna pojazdów uposledzenie
    > uprzywilejowanych.
    >
    To, czy ona była upośledzona, czy nie nie zmienia w niczym faktu, że nie
    należy im zajeżdżać drogi - o ile faktycznie zrobił to celowo.

    --
    Robert Tomasik


  • 62. Data: 2020-07-13 21:06:36
    Temat: Re: warunkowo umorzyli
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 13.07.2020 o 00:48, J.F. pisze:

    > Nalezy zeznac, ze bylo sie pewnym iz on sie zatrzyma, zgodnie z
    > przepisem, miejsce mial :-)
    > Gorzej, gdy okolicznosci temu przeczą :-)

    Jeśli widział, ze nie zdąży się zatrzymać, albo mógł to zauważyć, to nie
    powinien mu zajechać drogi. Wówczas sytuacja będzie taka, że kierujący
    CQ odpowie za spowodowanie wypadku, a kierujący SOP za wykroczenie
    polegające na wyprzedzaniu w miejscu niedozwolonym itp. Wykroczenie się
    przedawniło.


    --
    Robert Tomasik


  • 63. Data: 2020-07-13 21:50:27
    Temat: Re: warunkowo umorzyli
    Od: Animka <a...@t...ja.wp.pl>

    W dniu 2020-07-12 o 09:57, Robert Tomasik pisze:
    >> Nie zapomnę jak Jaruzelski blokował codziennie ruch.
    >> Ludzie się spieszyli do pracy i ruch jak zwykle, codziennie zostaje
    >> wstrzymany, bo Jaruzelski wyjeżdża z ul. Idzikowskiego ze swoimi do
    >> swojej pracy.
    >>
    >>
    > Bo na tym polega ochrona VIP-a, a nie na udawaniu, że go nie chronimy,
    > tylko chronimy tak troszkę

    Stał policjant, który ruchem kierował, tzn. zatrzymywał ruch.
    Kolumna Jaruzelskiego liczyła ze 3 samochody i tak w ogóle to miał on
    jednego ochroniarza.

    --
    animka


  • 64. Data: 2020-07-13 21:51:57
    Temat: Re: warunkowo umorzyli
    Od: Animka <a...@t...ja.wp.pl>

    W dniu 2020-07-12 o 11:55, J.F. pisze:
    > Dnia Fri, 10 Jul 2020 20:50:36 +0200, Robert Tomasik napisał(a):
    >> W dniu 10.07.2020 o 11:04, Olin pisze:
    >>> Wysoki Sąd "wskazał na brak sygnałów dźwiękowych kolumny BOR", przeto
    >>> kolumna wyprzedzała bez żadnego trybu, zatem nie wiadomo na czym polegała
    >>> wina Seby.
    >>> Pani sędzia wydała wyrok, z którym w głębi ducha chyba sama się nie zgadza.
    >>>
    >> Nie znamy materiału dowodowego. Jeśli kierowca zeznał, że widział
    >> wyprzedzający go samochód, ale uznał, że to "ogon" dla jadącego na
    >> kogutach i bawiąc się w drogowego szeryfa celowo mu zajechał drogę, to
    >> to ponosi winę za spowodowanie wypadku. Możliwości może być masa.
    >
    > a) "wypadku" ? hm
    > b) a kto mial pierwszenstwo?
    > Bo moze to ten drugi celowo nie hamowal, za szybko jechal itp :-)

    Może na haju czy jak to się na to mówi był.


    --
    animka


  • 65. Data: 2020-07-14 07:24:59
    Temat: Re: warunkowo umorzyli
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 13.07.2020 o 20:59, Robert Tomasik pisze:

    >> IMO jest dokładnie odwrotnie.
    >> Gdyby nie dziennikarze to winny byłby kolega z cinkusia chociaz juz
    >> dzis wiemy ze wyprzedzała go kolumna pojazdów uposledzenie
    >> uprzywilejowanych.
    >>
    > To, czy ona była upośledzona, czy nie nie zmienia w niczym faktu, że nie
    > należy im zajeżdżać drogi - o ile faktycznie zrobił to celowo.

    Tak właśnie było. W sumie należy powiedzieć wprost - to był zamach!

    --
    Shrek


  • 66. Data: 2020-07-14 07:36:25
    Temat: Re: warunkowo umorzyli
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 13.07.2020 o 21:06, Robert Tomasik pisze:

    > Jeśli widział, ze nie zdąży się zatrzymać, albo mógł to zauważyć, to nie
    > powinien mu zajechać drogi.

    Z tym mógł, to trochę popłynąłeś. Jeśli ktoś jest "w prawie" i mimo to
    że widzi to wali w przeciwnika, to jest winnym. Tylko trzeba mu
    udowodnić, że widział a nie "mógł widzieć". Mógł to wiele rzeczy -
    również nie wsiadać do auta. Zasada ograniczonego zaufania to nie zasada
    nieograniczonej paranoi.

    > Wówczas sytuacja będzie taka, że kierujący
    > CQ odpowie za spowodowanie wypadku, a kierujący SOP za wykroczenie
    > polegające na wyprzedzaniu w miejscu niedozwolonym itp.

    W linię, że zrobił to umyślnie i było to szeryfowanie to nawet
    niezawisły zerokurator nie poszedł. Ba... trzech w ogóle nie poszło w
    winę seby, to ich niezawiśle odsunięto od sprawy. Ochłoń, bo wymyślasz
    niestworzone historię do prostej sprawy. Jeden wyprzedzał gdzie mu
    niewolno, drugi skręcał w lewo i wyprzedzający go pocałował. Sprawa
    prosta - a tu rozważania o bombach i sygnałach - jakby miały znaczenie,
    uszkodzone dowody, nie udało się odzyskać zapisów z systemów pokładowych
    rządowej bryki ani nawet zapisu wideo (nie mają?). Daj spokój - przecież
    to bryka sopu a nie jakiś szrot gdzie świeci się choinka lampek awarii
    na kokpicie. Jak to się kurwa nie udało? Nie działały? Zepsuły się w
    czasie odzyskiwania? Nawet to co się udało z kamer które przeoczyli
    zgrać się zepsuło w magazynie na płytce? Przecież to klasyczne "niestety
    monitoring w czasie gdy podejrzany zmarł na komisariacie nie działał, a
    nawet jakby działał to w kiblu kamer nie ma, przykro nam mógł oddać mocz
    przed przybyciem na komisariat". Za takie rzeczy powinny być normalnie
    zarzuty z niszczenia dowodów.

    > Wykroczenie się
    > przedawniło.

    No cóż za przypadek... Zupełnie jak z tymi "dowodami"...


    --
    Shrek


  • 67. Data: 2020-07-14 09:38:15
    Temat: Re: warunkowo umorzyli
    Od: WS <L...@c...pl>

    On Tuesday, July 14, 2020 at 7:36:27 AM UTC+2, Shrek wrote:
    > Ochłoń, bo wymyślasz
    > niestworzone historię do prostej sprawy. Jeden wyprzedzał gdzie mu
    > niewolno, drugi skręcał w lewo i wyprzedzający go pocałował. Sprawa
    > prosta - a tu rozważania o bombach i sygnałach - jakby miały znaczenie

    Nie tak do konca, te sygnaly w sumie mialy znaczenie. Nie wiem, jak bylo, ale jesli
    zobaczyl samochod na bombach, zjechal na prawo i sie zatrzymal to sprawa sie mocno
    komplikuje. Wyglada, ze nie byl to pojazd uprzywilejowany (brak wlaczonych sygnalow
    dzwiekowych), czyli bylo to zatrzymanie nie wynikajace z warunkow ruchu. Czyli ma
    problem, bo ruszajac ponownie wlacza sie do ruchu, z wszystkimi tego konsekwencjami,
    czyli m.in. ustapienie pierwszenstwa wszystkim pojazdom poruszajacym sie po tej
    drodze...


  • 68. Data: 2020-07-14 09:41:10
    Temat: Re: warunkowo umorzyli
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Animka" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:reidvi$1hr6$...@g...aioe.org...
    W dniu 2020-07-12 o 09:57, Robert Tomasik pisze:
    >>> Nie zapomnę jak Jaruzelski blokował codziennie ruch.
    >>> Ludzie się spieszyli do pracy i ruch jak zwykle, codziennie
    >>> zostaje
    >>> wstrzymany, bo Jaruzelski wyjeżdża z ul. Idzikowskiego ze swoimi
    >>> do
    >>> swojej pracy.
    >>
    >> Bo na tym polega ochrona VIP-a, a nie na udawaniu, że go nie
    >> chronimy,
    >> tylko chronimy tak troszkę

    >Stał policjant, który ruchem kierował, tzn. zatrzymywał ruch.
    >Kolumna Jaruzelskiego liczyła ze 3 samochody i tak w ogóle to miał on
    >jednego ochroniarza.

    1 w swoim samochodzie i 6 w dwoch pozostalych ?

    Jesli taka kolumna ma sie trzymac razem, to pomoc policjanta przy
    wyjezdzaniu z bocznej uliczki czy bramy moze byc niezbedna.

    J.


  • 69. Data: 2020-07-14 09:43:20
    Temat: Re: warunkowo umorzyli
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Robert Tomasik" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:5f0cb0bd$0$511$6...@n...neostrada.
    pl...
    W dniu 13.07.2020 o 00:48, J.F. pisze:
    >> Nalezy zeznac, ze bylo sie pewnym iz on sie zatrzyma, zgodnie z
    >> przepisem, miejsce mial :-)
    >> Gorzej, gdy okolicznosci temu przeczą :-)

    >Jeśli widział, ze nie zdąży się zatrzymać, albo mógł to zauważyć, to
    >nie
    >powinien mu zajechać drogi.

    co znaczy "nie zdazy" ? Samochod przy predkosci 50km/h zatrzymuje sie
    na 10-15m, wystarczy wcisnac hamulec :-)

    J.


  • 70. Data: 2020-07-14 10:02:23
    Temat: Re: warunkowo umorzyli
    Od: Tomasz Kaczanowski <k...@p...onet.pl>

    W dniu 14-07-2020 o 09:38, WS pisze:
    > On Tuesday, July 14, 2020 at 7:36:27 AM UTC+2, Shrek wrote:
    >> Ochłoń, bo wymyślasz
    >> niestworzone historię do prostej sprawy. Jeden wyprzedzał gdzie mu
    >> niewolno, drugi skręcał w lewo i wyprzedzający go pocałował. Sprawa
    >> prosta - a tu rozważania o bombach i sygnałach - jakby miały znaczenie
    >
    > Nie tak do konca, te sygnaly w sumie mialy znaczenie. Nie wiem, jak bylo, ale jesli
    zobaczyl samochod na bombach, zjechal na prawo i sie zatrzymal to sprawa sie mocno
    komplikuje. Wyglada, ze nie byl to pojazd uprzywilejowany (brak wlaczonych sygnalow
    dzwiekowych), czyli bylo to zatrzymanie nie wynikajace z warunkow ruchu. Czyli ma
    problem, bo ruszajac ponownie wlacza sie do ruchu, z wszystkimi tego konsekwencjami,
    czyli m.in. ustapienie pierwszenstwa wszystkim pojazdom poruszajacym sie po tej
    drodze...


    Jeśli się zatrzymał, to może po to by uniknąć właśnie wypadku i nie
    szeryfować, o co oskarżają go tu inni. Ponieważ samochody nie jechały
    ani na właściwych sygnałach, a dodatkowo nie w kolumnie, tak jak powinni
    - odległości były zbyt duże, toteż po prostu mógł nie widzieć kolejnego
    samochodu jadącego nieprawidłowo.

    --
    http://zrzeda.pl

strony : 1 ... 6 . [ 7 ] . 8 ... 15


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1