Witam
Mam pytanie w kwesti zakupionego u dealera Peugeot nowego samochodu i
powtarzajaca sie usterke. Podczas napraw gwarancyjnych dealer usuwal owa
usterke, ale zawsze pojawiala sie ponownie po 2-4 tygodniach od wyjazdu z
serwisu. Kiedy ostatni raz sie pojawila (6 raz) nie kazalem otwierac
zlecenia naprawy, zostawilem w serwisie samochod i przedlozylem pismo
reklamacyjne niezgodnosci towaru z umowa z żądaniem wymiany samochodu na
nowy. Dealer jednak znow usunal usterke i skasowal bledy w komputerze
samochodu po czym powolal rzeczoznawce ktory nie stwierdzil nieprawidlowego
dzialania samochodu. Moje pytanie: czy dealer mial prawo naprawiac samochod
skoro nie zlecalem naprawy gwarancyjnej tylko zlozylem wniosek reklamacyjny
z żądaniem wymiany samochodu na nowy? Czy nie powinno byc tak, ze dealer
powinien powolac rzeczoznawce do samochodu w stanie w jakim go oddalem (z
widoczna usterka)? Ostatnie pytanie: czy jesli zglosze sprawe do sądu nie
bede mogl korzystac z samochodu na czas rozprawy?

z pozdrowieniami na ustach


--
http://www.teampoland.prv.pl - Internetowy projekt badań nad rakiem

do góry

In article <cbt24d$398$1@nemesis.news.tpi.pl>, soulie wrote:
> powtarzajaca sie usterke. Podczas napraw gwarancyjnych dealer usuwal owa
> usterke, ale zawsze pojawiala sie ponownie po 2-4 tygodniach od wyjazdu z
> serwisu. Kiedy ostatni raz sie pojawila (6 raz) nie kazalem otwierac
> zlecenia naprawy, zostawilem w serwisie samochod i przedlozylem pismo
> reklamacyjne niezgodnosci towaru z umowa z żądaniem wymiany samochodu na
> nowy. Dealer jednak znow usunal usterke i skasowal bledy w komputerze

Wezwij go pisemnie do przedstawienia uzasadnienia takiego postępowania.

> samochodu po czym powolal rzeczoznawce ktory nie stwierdzil nieprawidlowego
> dzialania samochodu. Moje pytanie: czy dealer mial prawo naprawiac samochod
> skoro nie zlecalem naprawy gwarancyjnej tylko zlozylem wniosek reklamacyjny
> z żądaniem wymiany samochodu na nowy? Czy nie powinno byc tak, ze dealer

Miał prawo:
Art. 8.
1. Jeżeli towar konsumpcyjny jest niezgodny z umową, kupujący może żądać
doprowadzenia go do stanu zgodnego z umową przez nieodpłatną naprawę albo wymianę
na nowy, chyba że naprawa albo wymiana są niemożliwe lub wymagają nadmiernych
kosztów. Przy ocenie nadmierności kosztów uwzględnia się wartość towaru zgodnego z
umową oraz rodzaj i stopień stwierdzonej niezgodności, a także bierze się pod uwagę
niedogodności, na jakie naraziłby kupującego inny sposób zaspokojenia.

Zapewne uznał że wymaga to nadmiernych kosztów, ale niech się trochę pomęczy i
to uzasadni.
Twoim argumentem jest zaś tutaj ten fragment "a także bierze się pod uwagę
niedogodności, na jakie naraziłby kupującego inny sposób zaspokojenia".
Dosyć cięzko ocenić wagę obu.

> powinien powolac rzeczoznawce do samochodu w stanie w jakim go oddalem (z
> widoczna usterka)? Ostatnie pytanie: czy jesli zglosze sprawe do sądu nie

Tak, ale nie musiał bo nie kwestionował zasadności reklamacji tylko forme jej
załatwienia.

> bede mogl korzystac z samochodu na czas rozprawy?

Wstrzymaj się jeszcze trochę z tym sądem. Nie wyczerpałeś wszystkich sposobów
mediacji a sprawa niekoniecznie jest jednoznaczna. Najlepiej jakbys się zwrócił do
Federacji Konsumentów:

http://www.federacja-konsumentow.org.pl

Na ww. stronach znajdziesz adresy lokalnych oddziałów.

--
Marcin

do góry

Użytkownik "Marcin Debowski" <a...@I...notrix.net> napisał w
wiadomości news:5r5tbc.vf9.ln@ziutka.router...

>
> Wstrzymaj się jeszcze trochę z tym sądem. Nie wyczerpałeś wszystkich
sposobów
> mediacji a sprawa niekoniecznie jest jednoznaczna. Najlepiej jakbys się
zwrócił do
> Federacji Konsumentów:
>

Dzieki za odpowiedz, skorzystam z tej rady. Jeszcze jedno pytanie: Czy jesli
nie zgadzam sie z odpowiedzia na moje pismo reklamacyjne moge odebrac
reklamowany samochod od dealera (bo jeszcze go nie odebralem) czy wtedy
bedzie to ozaczalo ze zaakceptowalem odpowiedz sprzedawcy na reklamacje?

pokłony

--
http://www.teampoland.prv.pl - Internetowy projekt badań nad rakiem

do góry

In article <cbt71s$88l$1@atlantis.news.tpi.pl>, soulie wrote:
> Dzieki za odpowiedz, skorzystam z tej rady. Jeszcze jedno pytanie: Czy jesli
> nie zgadzam sie z odpowiedzia na moje pismo reklamacyjne moge odebrac
> reklamowany samochod od dealera (bo jeszcze go nie odebralem) czy wtedy
> bedzie to ozaczalo ze zaakceptowalem odpowiedz sprzedawcy na reklamacje?

Nie wiem. W sumie nie widzę przeciwskazań aby odebrać (jeszcze się możesz narazić
na próbę obciążenia Cię kosztami postoju) bo w końcu przedmiot sporu jest jasny, a
fakt że samochód będzie w Twoim posiadaniu tej jasności w żaden sposób raczej nie
zmieni. Ja bym chyba odebrał, ale na pokwitowaniu odbioru napisałbym jakąś
adnotację, że ów odbór pojazdu nie oznacza uznania przez Ciebie sposobu załatwienia
tej reklamacji. Ale lepiej niech się ktoś bardziej obeznany w prawie wypowie.

--
Marcin

do góry