-
1. Data: 2004-12-07 14:55:23
Temat: vs. Telekomuna - prośba o radę
Od: "Baldi" <W...@i...pl>
witam
sprawa przedstawia sie nastepujaco:
w 2003 roku jako osoba prywatna dzierzawilem od Telekomuny lacze (pod
internet) na podstawie umowy. ktora to umowe wypowiedzialem we wlasciwym
terminie i swiadczenie uslugi zakonczylo sie z koncem listopada 2003.
Niestety rachunki w dalszym ciagu przychodzily, przychodzily i nadal
przychodza. Ja wielokrotnie zglaszalem sprawe na Blekitnej Linii, mam daty,
godziny nazwiska osob z ktorymi rozmawialem. Co chwila przychodzily mi
faktury, ponaglenia, wezwania do zaplaty i korekty faktur ... trwa to juz
ROK - dzisiaj przyszlo mi wezwanie do zaplaty za piec ostatnich faktur ....
piec osob w blekitnej linii i linii biznesowej nie umialo nic poradzic, w
koncu ostatnia pani stwierdzila ze "nie ma narzedzi" zeby rozwiazac ten
problem i wyslala mnie do najblizszego telepunktu.
A ja ma dosc - i chcialbym doswiadczonych GRACZY poprosic o porade - czy
mozna uznac taka korespondencje za SPAM, plus dodajac do tego moje zszargane
nerwy pozwac do sadu ta jebana firme ??
Czy jest szansa zeby cos wywalczyc od tych kutasow ? Najlepiej oczywiscie
kase ?
Prosil bym o rade - czy jest szansa na sensowne przeprowadzenie takiej
akcji, a jesli jest to od czego i gdzie zaczac ? Jakie ewentualne koszty
(ryzyko) by sie wziazaly z wytoczeniem im sprawy ?
Pozdrawiam
Baldi
-
2. Data: 2004-12-07 15:19:20
Temat: Re: vs. Telekomuna - prośba o radę
Od: Papik <p...@a...net>
Dnia Tue, 7 Dec 2004 15:55:23 +0100, Baldi napisał/napisała:
> Prosil bym o rade - czy jest szansa na sensowne przeprowadzenie takiej
> akcji, a jesli jest to od czego i gdzie zaczac ? Jakie ewentualne koszty
> (ryzyko) by sie wziazaly z wytoczeniem im sprawy ?
na zdrowy chlopski rozum (czyli moj) jesil masz papiery umowy tamtego
jegomoscia i papier zakonczenia umowy, wgryzles sie w oba i nie dostrzegasz
ZADNYCH kruczkow. to TPSA nie ma ani prawa ani obowiazku przysylac dalej
rachunkow z racji zerwanej umowy.
I IMHO jesli pojdziesz z tymi papierami do dobrego prawnika, moze nawet
prawnika z urzedu, to sprawe wygrasz, jak wygrasz to dalej mozesz walczyc o
odszkodowanie z racji stresu, nerwow itd. Ale na to tez powinny byc chyba
jakies papiery (zaswiadczenia lekarskie)..
Prawnikiem nie jestem i nie zamierzam ale logicznie rzecz biorac taka droge
sam bym chetnie wykonal w Twojej sytuacji :)
--
* Zupelnie nie zdawalem sobie sprawy, ze zycie jest tak malo warte *
PAPIK - Positronic Android Programmed for Infiltration and Killing
GG: 7070
-
3. Data: 2004-12-07 15:27:24
Temat: Re: vs. Telekomuna - prośba o radę
Od: "Baldi" <W...@i...pl>
Użytkownik "Papik"
> na zdrowy chlopski rozum (czyli moj) jesil masz papiery umowy tamtego
> jegomoscia i papier zakonczenia umowy, wgryzles sie w oba i nie
dostrzegasz
> ZADNYCH kruczkow. to TPSA nie ma ani prawa ani obowiazku przysylac dalej
> rachunkow z racji zerwanej umowy.
> I IMHO jesli pojdziesz z tymi papierami do dobrego prawnika, moze nawet
> prawnika z urzedu, to sprawe wygrasz, jak wygrasz to dalej mozesz walczyc
o
> odszkodowanie z racji stresu, nerwow itd. Ale na to tez powinny byc chyba
> jakies papiery (zaswiadczenia lekarskie)..
>
> Prawnikiem nie jestem i nie zamierzam ale logicznie rzecz biorac taka
droge
> sam bym chetnie wykonal w Twojej sytuacji :)
nie mam tylko zaswiadczenia lekarskiego ... :)