-
1. Data: 2004-01-21 09:06:09
Temat: umowa o dzielo, prawa utorskie - kodeks karny?
Od: "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Ave!
No właśnie - umowa obejmuje także przeniesienie praw autorskich do dzieła.
Jeśli ją zerwę, bo się migają już ponad miesiąc od zapłaty, to czy mogę
zawiadomić także o naruszeniu KK, bo sprzedali (ich klientowi) utwór
podlegający ochronie ustawy, którego - w przypadku zerwania umowy - nie
mieli prawa sprzedać?
-
2. Data: 2004-01-21 22:19:49
Temat: Re: umowa o dzielo, prawa utorskie - kodeks karny?
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
wiadomości news:bulff0$p58$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Ave!
>
> No właśnie - umowa obejmuje także przeniesienie praw autorskich do
dzieła.
Jeśli dzieło przekazałeś, to tym samym ty zbyłeś już te prawa i masz prawo
do wynagrodzenia. Przedstawiona przez ciebie kombinacja byłaby do
przeprowadzenia tylko i wyłącznie, gdyby nie nastąpiło formalne wydanie
dzieła. Jeśli nie ma czegoś takiego na piśmie, to możesz rozważyć
stwierdzenie, że Ty im przekazałeś produkt do oceny i akceptacji, a nie do
wykorzystania. Wówczas konsekwencje naruszenia prawa autorskiego wchodzą w
rachubę.
-
3. Data: 2004-01-22 10:13:07
Temat: Re: umowa o dzielo, prawa utorskie - kodeks karny?
Od: "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:bun209$ikc$15@news.onet.pl...
> Jeśli dzieło przekazałeś, to tym samym ty zbyłeś już te prawa
> i masz prawo do wynagrodzenia. Przedstawiona przez ciebie
> kombinacja byłaby do przeprowadzenia tylko i wyłącznie,
> gdyby nie nastąpiło formalne wydanie dzieła.
Jest rachunek. Ale w sumie to też OK, bo z kolei - jak rozumiem - oni nie
mogą zerwać umowy, bo wtedy by pod KK podpadli, zgadza się?
-
4. Data: 2004-01-22 19:02:50
Temat: Re: umowa o dzielo, prawa utorskie - kodeks karny?
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
wiadomości news:buo7ot$iff$2@atlantis.news.tpi.pl...
> Jest rachunek. Ale w sumie to też OK, bo z kolei - jak rozumiem - oni
nie
> mogą zerwać umowy, bo wtedy by pod KK podpadli, zgadza się?
No oni umowy już teraz raczej zerwać nie powinni chcieć. Jeśli to
faktycznie odsprzedali, to próba zerwania umowy niechybnie skończy się
sprawą karną, choć niekoniecznie o przestępstwo z kodeksu karnego, bo ja
bym tu widział raczej prawo autorskie.