-
1. Data: 2008-02-12 12:33:28
Temat: trudny spadek - nieruchomość
Od: grzessiek <m...@p...onet.pl>
Witam,
sprawa wygląda tak:
po osobie bezdzietnej, w wyniku braku testamentu dom wraz z działką
dziedziczą:
a) 2/3 spadku - 2 siostrzenice tej osoby
b) 1/3 bliżej nieznana ilość spadkobierców osoby zmarłej
Jedna z siostrzenic zrzeka się na korzyść drugiej całego udziału w tym
spadku.
Pozostaje kwestia tej ostatniej 1/3. Spadkobierców było kilku, w
starszym wieku więc część już nie żyje, ale pewnie mają dzieci. część z
nich mieszka za granicą, nawet za bardzo nie wiadomo ilu ich jest.
Głównym problemem jest tu rozproszona własność - kiedyś widziałem w
gazecie ogłoszenie w którym ew. spadkobiercy sami musieli przed sądem
udowadniać swoje prawo do spadku. Jakie warunki trzeba spełnić żeby tak
to załatwić?
Co jeszcze można zrobić żeby odzyskać całą własność nad domem?
dom stoi już wiele lat bez opieki, niszczeje. nikt nie chce inwestować
bo się boi że straci - coś trzeba z tym zrobić.
dziękuję i pozdrawiam, g.
-
2. Data: 2008-02-13 05:47:11
Temat: Re: trudny spadek - nieruchomość
Od: kam <x#k...@w...pl#x>
grzessiek pisze:
> Głównym problemem jest tu rozproszona własność - kiedyś widziałem w
> gazecie ogłoszenie w którym ew. spadkobiercy sami musieli przed sądem
> udowadniać swoje prawo do spadku. Jakie warunki trzeba spełnić żeby tak
> to załatwić?
złożyć w sądzie wniosek o stwierdzenie nabycia spadku, opisać to, co nam
napisałeś (że nie można wskazać pozostałych spadkobierców), sąd
zobowiąże do ogłoszenia, za pół roku będzie ciąg dalszy
KG