-
1. Data: 2003-12-08 17:54:31
Temat: szukam adwokata - sprawa rozwodowa...
Od: "andrew" <a...@o...pl>
...szukam adwokata najlepiej z gdańska... niestety nie dysponuje zbyt duzym
budzetem wiec szukam kogos z dolnej polki ze tak powiem;)
Pzdr
Andrew
-
2. Data: 2003-12-09 10:59:30
Temat: Re: szukam adwokata - sprawa rozwodowa...
Od: bosz <b...@u...agh.edu.pl>
andrew wrote:
> ...szukam adwokata najlepiej z gdańska... niestety nie dysponuje zbyt
> duzym budzetem wiec szukam kogos z dolnej polki ze tak powiem;)
>
> Pzdr
> Andrew
Najtaniej jest bez adwokata
"sprawdzilem na sobie"
Boguslaw
-
3. Data: 2003-12-09 13:00:01
Temat: Re: szukam adwokata - sprawa rozwodowa...
Od: "/mr/" <m...@p...fm>
Ale wtedy nie masz szans.
Stawki sie zaczynaja od 2,5 tys pln za cala rozprawe rozwodowa
Oj, zal slyszec o takich glupotach, bylam jako "obstawa" na takiej sprawie i
musze przyznac wiekszosc mlodych bylych malzenstwa tzw. jeansowych
m
Użytkownik "bosz" <b...@u...agh.edu.pl> napisał w wiadomości
news:br49n8$rnb$3@galaxy.uci.agh.edu.pl...
> andrew wrote:
>
> > ...szukam adwokata najlepiej z gdańska... niestety nie dysponuje zbyt
> > duzym budzetem wiec szukam kogos z dolnej polki ze tak powiem;)
> >
> > Pzdr
> > Andrew
>
>
> Najtaniej jest bez adwokata
>
> "sprawdzilem na sobie"
>
> Boguslaw
-
4. Data: 2003-12-09 15:39:18
Temat: Re: szukam adwokata - sprawa rozwodowa...
Od: "Andrzej_K." <n...@n...spam.pl>
Użytkownik "bosz" <b...@u...agh.edu.pl> napisał w
wiadomości news:br49n8$rnb$3@galaxy.uci.agh.edu.pl
> [................]
> Najtaniej jest bez adwokata
>
> "sprawdzilem na sobie"
Chciałoby się powiedzieć - *I efekty widać* LOL
Efekty = przegrana sprawa + alimenty + niedawna
podwyżka alimentów. :)
--
Pozdrawiam - Andy_K.
"Nigdy nie kłóć się z głupcem gdyż ludzie
mogą nie dostrzec różnicy."
www.amikom.com.pl
-
5. Data: 2003-12-09 18:46:01
Temat: Re: szukam adwokata - sprawa rozwodowa...
Od: "Krystyna" <k...@r...de>
Ha, ja tez mam pytania w sprawie rozwodowej.
Nie chodzi o mnie, chodzi o kogos z rodziny.
Krotko piszac, kobiet wniosla sprawe o rozwod, rozwod odbyl sie w bardzo
krotkim czasie (2 miesiace). Mezczyzna mial adwokata, ktory kosztowal 2tys
pln i dostal na dwojke dzieci alimenty, jak sie nie myle to 640 zl pln.
Oczywiscie nie bylo mowy o obnizeniu kwoty alimentow, adwokat stwierdzil ze
to nie przejdzie.
Teraz gdyby mezczyzna chcial wniesc o podzial majatku to musialby na
poczatek zainwestowac okolo 4 tys pln. Sprawa moze toczyc sie okolo 1 rok
lub nawet dluzej. Teraz pytanie. Jesli ktos (w tym wypadku mezczyzna) nie
ma takiej kwoty aby wniesc sprawe o podzial majatku, to co w tym przypadku,
on jest na pozycji przegranej i nigdy nie odzyska tego co wniosl do domu?
( tu nie chodzi o meble itp).
I jeszcze jedno pytanie: czy dobrze zrobil ze wyprowadzil sie z mieszkania w
ktorym mieszkal z byla zona i dziecmi, ale nie jest wymeldowany. Wynajmuje
chwilowo jakis tam pokoj u kogos. Czy moze jego byla zona po jakims czasie
wymeldowac bylego meza z domu i wowczas ona ma sprawe z glowy - pozbyla sie
go i caly dobytek zostaje dla niej.
Moze mi ktos napisac jak to wyglada ze strony prawnej.
Pozdrawiam
Krystyna Rysch
> > Najtaniej jest bez adwokata
> >
> > "sprawdzilem na sobie"
>
> Chcia?oby si? powiedzieae - *I efekty widaae* LOL
>
> Efekty = przegrana sprawa + alimenty + niedawna
> podwy?ka alimentów. :)
>
> --
> Pozdrawiam - Andy_K.
-
6. Data: 2003-12-09 23:58:20
Temat: Re: szukam adwokata - sprawa rozwodowa...
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Tue, 9 Dec 2003, Andrzej_K. wrote:
>+ Użytkownik "bosz" <b...@u...agh.edu.pl> napisał [...]
>+ > [................]
>+ > Najtaniej jest bez adwokata
>+ >
>+ > "sprawdzilem na sobie"
>+
>+ Chciałoby się powiedzieć - *I efekty widać* LOL
>+
>+ Efekty = przegrana sprawa + alimenty + niedawna
>+ podwyżka alimentów. :)
A jak to stwierdziłeś ??
:O !
pozdrowienia, Gotfryd
-
7. Data: 2003-12-10 07:39:07
Temat: Re: szukam adwokata - sprawa rozwodowa...
Od: "Andrzej_K." <n...@n...spam.pl>
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał w
wiadomości
news:Pine.WNT.4.58.0312100057330.-974221@k6-2.portez
jan.zabrze.pl
>> + > Najtaniej jest bez adwokata
>> + >
>> + > "sprawdzilem na sobie"
>> +
>> + Chciałoby się powiedzieć - *I efekty widać* LOL
>> +
>> + Efekty = przegrana sprawa + alimenty + niedawna
>> + podwyżka alimentów. :)
>
> A jak to stwierdziłeś ??
> :O !
1. Bez adwokata *jest najtaniej* - fakt!
2. W większości spraw mężczyzna_pozwany bez
adwokata jest na spalonej_przegranej pozycji - fakt!
3. "Przegrany" = alimenty - fakt!
4. Pomyliłem "bosz'a" z "sQrczaK'iem" z posta
news:br30l5$oob$1@news.onet.pl - fakt! :)
--
Pozdrawiam - Andy_K.
"Kiedy wszystko inne zawiedzie, przeczytaj instrukcję."
www.amikom.com.pl
-
8. Data: 2003-12-10 08:37:07
Temat: Re: szukam adwokata - sprawa rozwodowa...
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Wed, 10 Dec 2003, Andrzej_K. wrote:
[...]
>+ 4. Pomyliłem "bosz'a" z "sQrczaK'iem"
A, teraz mi sie wszystko zgadza :)
pozdrowienia, Gotfryd
-
9. Data: 2003-12-10 11:08:34
Temat: Re: szukam adwokata - sprawa rozwodowa...
Od: bosz <b...@u...agh.edu.pl>
Krystyna wrote:
[...]
>> > Najtaniej jest bez adwokata
>> >
>> > "sprawdzilem na sobie"
>>
>> Chcia?oby si? powiedzie? - *I efekty wida?* LOL
>>
>> Efekty = przegrana sprawa + alimenty + niedawna
>> podwy?ka alimentów. :)
Efekt byl taki, ze dostalem rozwod, i mieszkanie,
a potem jescze dziecko - wylaczne prawo..
Alimenty placilem juz przed rozwodem, potem
nie chcialo mi sie wmosic o alimenty...
a poza tym wystarczajaco zarabialem...
Naprawde nie widze powodu, by brac adwokata do
"zwyklego rozwodu"...
Boguslaw