-
41. Data: 2009-11-24 14:18:40
Temat: Re: symbole religijne w klasie
Od: Smok Eustachy <S...@E...pl>
Dnia Tue, 24 Nov 2009 02:33:17 +0100, Andrzej Lawa napisał(a):
> Tomasz Pyra pisze:
>
>> Z drugiej strony wyznawcy kreacjonizmu są zmuszani płacić ze swoich
>> podatków pensje nieprawomyślnych nauczycieli historii, biologii i
>> geografii uczących "bezwartościowych bzdur".
>
> Sęk w tym, że nauka to nauka - z "wyznawaniem" nie ma nic wspólnego.
>
Właśnie nauka to wyznawanie pewnych teoryj sensu stricte.
--
http://nowy.tezeusz.pl/blog/smok.eustachy
http://pclinuxos.org.pl/
-
42. Data: 2009-11-24 14:20:08
Temat: Re: symbole religijne w klasie
Od: Smok Eustachy <S...@E...pl>
Dnia Tue, 24 Nov 2009 09:11:07 +0100, Henry(k) napisał(a):
> Dnia Mon, 23 Nov 2009 21:58:59 +0100, Agall napisał(a):
>
>> Wlaśnie dlaczego w szkole publicznej moje dzieci mają być narażone na
>> oglądanie przemocy - katowanego na krzyżu ???
>
> Tego nikt nie odbiera jako przemocy.
A skąd wiesz, że nikt? Nie jesteś w stanie przewidzieć, co jakiemuś
perwersowi strzeli do łba.
--
http://nowy.tezeusz.pl/blog/smok.eustachy
http://pclinuxos.org.pl/
-
43. Data: 2009-11-24 15:43:25
Temat: Re: symbole religijne w klasie [krzyż - Rzymska kara śmierci przez torturę]
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości news:2h08wj1fmu-9BO@cynthia.brudna.chmurka.net Andrzej Adam
Filip <a...@x...wp.pl> pisze:
> Jak znajduje
Szukajcie, a znajdziecie - kto to powiedział?
> chyba prawie że perwersyjną przyjemność dowalania
> oponentowi "efektami ubocznymi" argumentacji którą "podobni jemu"
> używają z lubością w innych kwestiach/dyskusjach :-)
Wprawdzie nie wiem, o co ci chodzi, ale jakoś to przeżyję. :))
--
Jotte
-
44. Data: 2009-11-24 15:48:08
Temat: Re: symbole religijne w klasie
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości news:pan.2009.11.24.14.17.50@Eustachy.pl Smok Eustachy
<S...@E...pl> pisze:
>> W każdej?
>> A po co chcesz to robić?
>> Chcesz być takim samym idiotą i chamem jak ci, co prawem kaduka krzyże w
>> państwowych instytucjach neutralnego światopoglądowo państwa wieszają?
> Państwo nie jest neutralne światopoglądowo bo to pojęcie jest wewnętrznie
> sprzecznym absurdem.
Szkoda czasu na jałowe rozważania natury semantycznej. Ale jeśli chcesz i
nie masz nic lepszego do roboty to wymyśl sobie jakiś inny termin na to samo
zjawisko i podejmij zakrojone na szeroką skalę działania zmierzające do jego
upowszechnienia.
--
Jotte
-
45. Data: 2009-11-24 15:55:03
Temat: Re: symbole religijne w klasie
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości news:1cahop1txdo96$.144gxqmxcq9q6$.dlg@40tude.net Henry(k)
<moj_adres_to_henrykg@na_serwerze_gazeta.pl> pisze:
>> Wlaśnie dlaczego w szkole publicznej moje dzieci mają być narażone na
>> oglądanie przemocy - katowanego na krzyżu ???
> Tego nikt nie odbiera jako przemocy.
Trzeba być niedorozwojem lub dewiantem, żeby nie widzieć w tym przemocy.
Sam się facet przybił z dziką przyjemnością.
> Porównywanie ze zdjęciami wisielców nie trafione.
Jest bardzo trafne i adekwatne.
> Psychika ludzka traktuje podobne sprawy zależnie od
> kontekstu.
Najpierw psychika ludzka kształtuje się w określonym kontekście.
Dopiero potem, być może spaczona na etapie kształtowania, coś tam jakoś
traktuje.
> Mięso na wystawie u rzeźnika nikogo nie bulwersuje,
Nikogo? Kto ci tych bzdur naopowiadał?
> a mięso na przejściu dla pieszych przeraża...
Wszystkich?
> Kontekst jest ważny.
Jedyne w miarę sensowne twierdzenie w całym poście. Niby nic, ale zawsze
coś, choć jedna jaskółka wiosny nie czyni.
--
Jotte
-
46. Data: 2009-11-24 16:14:30
Temat: Re: symbole religijne w klasie
Od: T...@s...in.the.world
In article <hef1fo$ptn$1@news.onet.pl>, "Zygmunt" <...@o...eu> wrote:
> > Jednak klasa szkolna, to raczej nie izba pamięci, czy inne muzeum...
> > Wlaśnie dlaczego w szkole publicznej moje dzieci mają być narażone na
> > oglądanie przemocy - katowanego na krzyżu ???
> A w telewizji publicznej i prywatnej a dostępnej publicznie masz
> masę przemocy, sexu i zboczeń i dlaczego się tym nie zajmujesz?
>
>
> z
Nie ma przymusu ogladania telewizji.
TA
-
47. Data: 2009-11-24 16:42:26
Temat: Re: symbole religijne w klasie
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości news:Titus_Atomicus-B4419B.17143024112009@news.onet.
pl
T...@s...in.the.world
<T...@s...in.the.world> pisze:
>>> Jednak klasa szkolna, to raczej nie izba pamięci, czy inne muzeum...
>>> Wlaśnie dlaczego w szkole publicznej moje dzieci mają być narażone na
>>> oglądanie przemocy - katowanego na krzyżu ???
>> A w telewizji publicznej i prywatnej a dostępnej publicznie masz
>> masę przemocy, sexu i zboczeń i dlaczego się tym nie zajmujesz?
>> z
> Nie ma przymusu ogladania telewizji.
O! i to jest dobrze powiedziane.
Ale ja pójdę dalej, jestem bowiem hardcorem - nie ma przymusu życia! :)))
--
Jotte
-
48. Data: 2009-11-24 17:08:17
Temat: Re: symbole religijne w klasie
Od: "Henry(k)" <moj_adres_to_henrykg@na_serwerze_gazeta.pl>
Dnia Tue, 24 Nov 2009 10:42:17 +0100, Andrzej Lawa napisał(a):
> O'RLY?
Nikt normalny. Wiadomo że krzyż (z "zawartością" lub bez) to element wiary
i symbol odkupienia (czy jakoś tak), a nie symbol tego jak okrutni byli
Rzymianie.
> Na marginesie: polecam film "Dogma" i zwrócenie uwagi na moment
> prezentacji "Buddy Christ" ;)
Dawno oglądałem - chodziło o figurkę reprezentującą nowy wizerunek
kościoła?
http://s.blomedia.pl/niezlekino.pl/12496/dogma.jpg
Fajny film. Choć w temacie okrucieństwa na krzyżu bardziej pasuje to
http://www.youtube.com/watch?v=LxQgXgS5G3c
;-)
Pozdrawiam,
Henry
-
49. Data: 2009-11-24 17:24:50
Temat: Re: symbole religijne w klasie [krzyż - Rzymska kara śmierci przez torturę]
Od: Andrzej Adam Filip <a...@x...wp.pl>
"Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska> pisze:
> W wiadomości news:2h08wj1fmu-9BO@cynthia.brudna.chmurka.net Andrzej Adam
> Filip <a...@x...wp.pl> pisze:
>
>> Jak znajduje
> Szukajcie, a znajdziecie - kto to powiedział?
>
>> chyba prawie że perwersyjną przyjemność dowalania
>> oponentowi "efektami ubocznymi" argumentacji którą "podobni jemu"
>> używają z lubością w innych kwestiach/dyskusjach :-)
> Wprawdzie nie wiem, o co ci chodzi, ale jakoś to przeżyję. :))
A już miałem nadzieje że nie :-)
--
Andrzej Adam Filip : a...@o...eu : A...@g...com
A jak się nie wie, co się buduje, to nawet szałasu nie można
rozbierać, bo deszcz na głowę będzie padał.
-- Wałęsa, Lech (1943-)
-
50. Data: 2009-11-24 17:26:52
Temat: Re: symbole religijne w klasie
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Smok Eustachy pisze:
>>> Z drugiej strony wyznawcy kreacjonizmu są zmuszani płacić ze swoich
>>> podatków pensje nieprawomyślnych nauczycieli historii, biologii i
>>> geografii uczących "bezwartościowych bzdur".
>> Sęk w tym, że nauka to nauka - z "wyznawaniem" nie ma nic wspólnego.
>>
> Właśnie nauka to wyznawanie pewnych teoryj sensu stricte.
>
Ale takich, które są obiektywnie weryfikowalne.
Wiara, z definicji, nie jest weryfikowalna.