-
1. Data: 2007-03-20 11:13:35
Temat: swoboda egzaminatorów prawa jazdy
Od: dep <d...@s...pl>
Moja kobieta po raz drugi nie zdała egzaminu jeszcze na placu z powodu
błachych wg mnie spraw np. na pytanie "kiedy zapala się światło
wsteczne", odpowiedziała przy cofaniu, zamiast przy włączeniu biegu.
To już nie pierwsza taka sytuacja. Zastanawia mnie czy te bandy idiotów
mają za zadanie "uwalić" jak najwięcej ludzi, żeby więcej pieniędzy
przyszło do WORD, czy mają jakieś procedury, w ramach których muszą
egzaminować. Czy jest szansa zaskarżyć wynik egzaminu? Czy są gdzieś
opublikowane zasady egzaminowania?
Dodam, że w tej partii zdających zdały tylko 2 osoby. A gdy ja zdawałem
w 1997 udało mi się to za pierwszym razem i to jako jedyny w grupie 50
osób...
-
2. Data: 2007-03-20 13:17:18
Temat: Re: swoboda egzaminatorów prawa jazdy
Od: "Jasko Bartnik" <a...@s...nadole>
Dnia 20-03-2007 o 12:13:35 dep <d...@s...pl> napisał(a):
> Moja kobieta po raz drugi nie zdała egzaminu jeszcze na placu z powodu
> błachych wg mnie spraw np. na pytanie "kiedy zapala się światło
> wsteczne", odpowiedziała przy cofaniu, zamiast przy włączeniu biegu.
Zawsze mozna sie odwolac. I tak odpowiedz egzaminatora byla nieprawidlowa.
U mnie na osiedlu stoi nawet kilka samochodow, ktorym sie np. wlacza lewy
kierunkowskaz zamiast wstecznego, niektorym swiatlo cofania nie wlacza sie
wcale itd. Przy wylaczonym silniku tez sie nie wlacza po wrzuceniu biegu
wstecznego :)
--
Pozdrawiam, Jasko Bartnik.
Adres email: http://www.cerbermail.com/?XGffJlCqWO
Nem minden szarka farka tarka, csak a tarka fajta szarka farka tarka.
-
3. Data: 2007-03-20 15:41:44
Temat: Re: swoboda egzaminatorów prawa jazdy
Od: "loli" <S...@w...pl>
> Moja kobieta po raz drugi nie zdała egzaminu jeszcze na placu z powodu
> błachych wg mnie spraw np. na pytanie "kiedy zapala się światło wsteczne",
> odpowiedziała przy cofaniu, zamiast przy włączeniu biegu.
Trzeba bylo odpowiedziec, ze cofanie rozpoczyna sie od
wrzucenia biegu wstecznego.
-
4. Data: 2007-03-20 17:42:43
Temat: Re: swoboda egzaminatorów prawa jazdy
Od: "Andrzej Wróblewski" <c...@c...pl>
> egzaminować. Czy jest szansa zaskarżyć wynik egzaminu? Czy są gdzieś
> opublikowane zasady egzaminowania?
Jest szansa, ale nie wplywa to na wynik egzaminu. Natomiast wowczas o
zdawaniu w tym osrodku mozesz juz zapomniec. Co innego, ze egzaminator
moglby teoretycznie miec nieprzyjemnosci. Najlepiej przenies papiery do
Lomzy i tam zdaj.
Pozdrawiam,
Andrzej
-
5. Data: 2007-03-20 17:47:38
Temat: Re: swoboda egzaminatorów prawa jazdy
Od: "Jasko Bartnik" <a...@s...nadole>
Dnia 20-03-2007 o 16:41:44 loli <S...@w...pl> napisał(a):
>> Moja kobieta po raz drugi nie zdała egzaminu jeszcze na placu z powodu
>> błachych wg mnie spraw np. na pytanie "kiedy zapala się światło
>> wsteczne", odpowiedziała przy cofaniu, zamiast przy włączeniu biegu.
>
> Trzeba bylo odpowiedziec, ze cofanie rozpoczyna sie od
> wrzucenia biegu wstecznego.
Po czym nastepuje kontrargument, ze na luzie samochod tez moze sie cofac :)
--
Pozdrawiam, Jasko Bartnik.
Adres email: http://www.cerbermail.com/?XGffJlCqWO
Nem minden szarka farka tarka, csak a tarka fajta szarka farka tarka.
-
6. Data: 2007-03-20 17:56:32
Temat: Re: swoboda egzaminatorów prawa jazdy
Od: "Michał \"Kaczor\" Niemczak" <k...@i...net>
loli napisał(a):
> Trzeba bylo odpowiedziec, ze cofanie rozpoczyna sie od
> wrzucenia biegu wstecznego.
Uprzednio uruchamiając motor pojazdu :>
Kaczor
--
Łączę pozdrowienia... i różne inne wyrazy
kaczor@NO_SPAM-plug.atn.pl
-
7. Data: 2007-03-20 17:57:28
Temat: Re: swoboda egzaminatorów prawa jazdy
Od: gacek <g...@w...pl>
On Tue, 20 Mar 2007 18:47:38 +0100, Jasko Bartnik
<a...@s...nadole> wrote:
> Dnia 20-03-2007 o 16:41:44 loli <S...@w...pl> napisał(a):
>
>>> Moja kobieta po raz drugi nie zdała egzaminu jeszcze na placu z powodu
>>> błachych wg mnie spraw np. na pytanie "kiedy zapala się światło
>>> wsteczne", odpowiedziała przy cofaniu, zamiast przy włączeniu biegu.
>>
>> Trzeba bylo odpowiedziec, ze cofanie rozpoczyna sie od
>> wrzucenia biegu wstecznego.
>
> Po czym nastepuje kontrargument, ze na luzie samochod tez moze sie cofac
rownie dobrze mozna powiedziec, ze swiatlo zapala sie w momencie
ustawienia dzwigni w pozycji "wstecznej", bo samo wlaczenie biegu
nastepuje dopiero po puszczeniu sprzegla - tak na inzynierski rozum.
--
gacek
-
8. Data: 2007-03-20 19:00:52
Temat: Re: swoboda egzaminatorów prawa jazdy
Od: "Jasko Bartnik" <a...@s...nadole>
Dnia 20-03-2007 o 18:57:28 gacek <g...@w...pl> napisał(a):
> rownie dobrze mozna powiedziec, ze swiatlo zapala sie w momencie
> ustawienia dzwigni w pozycji "wstecznej", bo samo wlaczenie biegu
> nastepuje dopiero po puszczeniu sprzegla - tak na inzynierski rozum.
"Jak sobie mysle jaki ze mnie inzynier to az sie boje pojsc do lekarza" ;)
Egzaminatorowi zapewne chodzilo o doprowadzenie odpowiedniego pradu i
napiecia do zarowki swiatla wstecznego :)
--
Pozdrawiam, Jasko Bartnik.
Adres email: http://www.cerbermail.com/?XGffJlCqWO
Nem minden szarka farka tarka, csak a tarka fajta szarka farka tarka.