Witam

Mam dwoch swiadkow, ktorzy byli obecni przy tym, gdy spadkodawca mowil
(i byl swiadomy co mowil :)), ze to co nalezy do niego oddaje
konkretnej osobie (ktora oczywiscie byla obecna). Wszystko to dzialo
sie ponad 3 lata temu (od smierci spadkodawcy). I teraz pytania:
Czy zglaszajac do sadu w sp. spadkowej ci swiadkowie zostana wzieci pod
uwage (abym nie musial latac po urzedach i zbierac akty urodzin/zgonu
rodziny i zeby zakonczyc cala sprawe szybko i bezbolesnie) i o co sa
pytani ci swiadkowie - przyznam szczerze, ze sam nie pamietam
szczegolow ubioru ;), o ktore moze pytac sad (jesli w ogole zadaje
takie pytania...). Bede wdzieczny za odpowiedzi.

--
pozdrawiam rafi
Zdecydowanie nalezy mowic prawde zawsze na swoja korzysc ;))

do góry

Obawiam się że na działania w tym kierunku może już być z późno.
Zwróć uwagę na terminy wskazane w poniższych przepisach kodeksu
cywilnego. Istotne moga być także okoliczności zdarzenia o którym
mówisz (obawa rychłej smierci?) i to że masz o jednego świadka za
mało.

Art. 952. § 1. Jeżeli istnieje obawa rychłej śmierci spadkodawcy albo
jeżeli wskutek szczególnych okoliczności zachowanie zwykłej formy
testamentu jest niemożliwe lub bardzo utrudnione, spadkodawca
może oświadczyć ostatnią wolę ustnie przy jednoczesnej obecności co
najmniej trzech świadków.
§ 2. Treść testamentu ustnego może być stwierdzona w ten sposób, że
jeden ze świadków albo osoba trzecia spisze oświadczenie
spadkodawcy przed upływem roku od jego złożenia, z podaniem
miejsca i daty oświadczenia oraz miejsca i daty sporządzenia pisma, a
pismo to podpiszą spadkodawca i dwaj świadkowie albo wszyscy
świadkowie.
§ 3. W wypadku gdy treść testamentu ustnego nie została w powyższy
sposób stwierdzona, można ją w ciągu sześciu miesięcy od dnia
otwarcia spadku stwierdzić przez zgodne zeznania świadków złożone
przed sądem. Jeżeli przesłuchanie jednego ze świadków nie jest
możliwe lub napotyka trudne do przezwyciężenia przeszkody, sąd
może poprzestać na zgodnych zeznaniach dwóch świadków.

(...)


Art. 955. Testament szczególny traci moc z upływem sześciu miesięcy
od ustania okoliczności, które uzasadniały niezachowanie formy
testamentu zwykłego, chyba że spadkodawca zmarł przed upływem
tego terminu. Bieg terminu ulega zawieszeniu przez czas, w ciągu
którego spadkodawca nie ma możności sporządzenia testamentu
zwykłego.

--
Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
-> http://usenet.pomocprawna.info

do góry

Dredd napisał(a):

(ciach)

> Testament szczególny traci moc z upływem sześciu miesięcy
> od ustania okoliczności, które uzasadniały niezachowanie formy
> testamentu zwykłego,

Dzieki, to juz wyjasnilo, ze trzeba bedzie wydac majatek na wszystkie
akta, akciki i w ogole, argh ;(



--
pozdrawiam rafi
Zdecydowanie nalezy mowic prawde zawsze na swoja korzysc ;))

do góry