eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawostłuczka, sąd,urlop. › stłuczka, sąd,urlop.
  • From: "Stopczyk" <s...@p...home.plspamerywon>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: stłuczka, sąd,urlop.
    Date: Wed, 12 Aug 2009 22:12:00 +0200
    Message-ID: <b...@n...home.net.pl>
    MIME-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Mailer: home.pl my.webmail
    X-Priority: 3
    X-NNTP-Posting-Host: doc002.multi-play.net.pl
    NNTP-Posting-Host: 62.129.252.51
    X-Trace: news.home.net.pl 1250107921 62.129.252.51 (12 Aug 2009 22:12:01 +0200)
    Organization: home.pl news server
    Lines: 31
    X-Authenticated-User: stopczyk.post@home
    Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!nf1.ipartners.pl!ipartners.pl!news.home.net
    .pl!not-for-mail
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:602651
    [ ukryj nagłówki ]

    Witam,

    Miałem stłuczkę samochodową, ot rozbite samochody, żadnych obrażeń u
    kogokolwiek i sprawa poszła do sądu (a w zasadzie pewnie dopiero pójdzie bo
    to miało miejsce przedwczoraj). Mój problem polega na tym że za 2 tygodnie
    zaczynam urlop i będę całkowicie odcięty od świata (inny kontynent, brak
    komórki, internetu i jakiegokolwiek środka komunikacji ze światem), albo
    jeszcze lepiej np. ze względu na szalejącą grypę zamykają lotniska i muszę
    siedzieć tam dłużej do odwołania itp. wydarzenia. Gdyby zdarzyło się tak że
    dostane jakieś pismo w tej sprawie powiedzmy pierwszego dnia urlopu:
    - wezwanie do złożenia zeznań czy coś takiego
    - pismo z sadu ze zaocznie zostałem uznany za winnego, od czego chciałbym
    się oczywiście odwołać
    - inne sprawy z których w tej chwili nawet sobie sprawy nie zdaje

    czy rodzina da rade "załatwić" te wszystkie sprawy za mnie?
    czy muszę dać komuś pełnomocnictwo?

    Chodzi o to że nie chce przegapić żadnych terminów odwołań, czy zawalić
    czegoś swoją nieobecnością, czy sam fakt bycia za granicą wystarczy sądowi
    by zmienić terminy, przyjąć jakieś odwołania "po czasie"?.

    oczywiście optymistycznie zakładam że sąd się w tak krótkim czasie wyrobi,
    bo policjant na miejscu stwierdził że to może trwać nawet 2-3 miesiące bo
    teraz urlopy i inne takie, ale wolę chuchać na zimne.


    --
    Pozdrawiam
    stopczyk

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1