-
11. Data: 2005-07-22 21:43:01
Temat: Re: spowodowanie zagrozenia przez doniczke :D
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał
w wiadomości news:dbqlmu$dfl$1@opal.futuro.pl...
Cywilnie odpowiada za straty na pewno. A karnie? Art. 75 z całą
pewnością.
-
12. Data: 2005-07-26 14:05:32
Temat: Re: spowodowanie zagrozenia przez doniczke :D
Od: Marcin Żyła <m...@m...com>
Andrzej Lawa wrote:
> Ave!
>
> Pytanie teoretyczne: baba ma doniczki z pelargoniami na balkonie. Są
> ewidentnie tandetnie zamocowane, bo właśnie jedna zleciała mi do ogródka.
>
> Czy są jakieś szanse za zapewnienie babie rozrywki z tytułu spowodowania
> zagrożenia dla życia i zdrowia? ;->
>
tak swoją drogą, jak ten ogródek jest jakoś określony jako część
mieszkania / własności, to nie widze problemu, żeby wystawić w ogrodzie
wielkie napisy skierowane w góre: ...owarkowa jest taka lub owaka i już.
(W nocy ekran i rzutnik)
Patrzec się w dół już nie bedzie, obrazy i zniesławienia nie będzie - bo
nie ma miejsca publicznego etc...
Albo inne umoralniające hasła:
Nie bijemy sąsiadów.
Mała zrzutka na operacje dla naszej sąsiadki... zmory trzeba przepędzać ;-)
Nie krzycz kobieto na dzieci bo nie będą lubiły na starość...
Nic nie zrobi, a pielgrzymki sąsiadek na wyższe pietra, zeby pooglądać
gwarantowane.
Pzdr MZ