eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawospółdzielnia mieszkaniowa - ktos podprowadza wode
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 20

  • 1. Data: 2007-04-15 08:53:13
    Temat: spółdzielnia mieszkaniowa - ktos podprowadza wode
    Od: "SW" <s...@s...pl>

    Fakty:

    w budynku administrowanym przez SM każdy z wlascicieli ma zalozony licznik
    poboru wody, jest tez jeden glowny licznik. Jako, ze suma poboru wody
    poszczegolnych lokatorow powinna = wskazaniom glownego licznika SM powstala
    roznica chce a wzasadzie obciaza wlascicieli mieszkan w stosunku do
    powierzchni mieszkania (co jest dodatkowym absurdem).

    Jako, że nie ma mozliwosci poboru wody pomiedzy licznikiem głownym a
    "wlascicielskim", ktos wode podprowadza.

    Pytanie brzmi, czy SM ma prawo a czy ja (inni) maja obowiazek placic za
    czyjes zlodziejstwo? SM najlatwiej jest obciazyc tych co nie kombinuja i nic
    nie robic w celu usuniecia kradziezy. Mam ochote odpisac, ze nich zglosza
    podejrzenie przestepstwa na policje a ja nie widze powodu aby im doplacac za
    to, ze ktos ich roluje.

    prosze o opinie




  • 2. Data: 2007-04-15 09:19:49
    Temat: Re: spółdzielnia mieszkaniowa - ktos podprowadza wode
    Od: Marcin Debowski <a...@I...ml1.net>

    Dnia 15.04.2007 SW <s...@s...pl> napisał/a:
    > w budynku administrowanym przez SM każdy z wlascicieli ma zalozony licznik
    > poboru wody, jest tez jeden glowny licznik. Jako, ze suma poboru wody
    > poszczegolnych lokatorow powinna = wskazaniom glownego licznika SM powstala

    Nie powinna. Taka różnica istnieje zawsze i wynika z charakteru samych
    liczników, niekoniecznie zaś z tego, że ktoś coś podprowadza.

    --
    Marcin


  • 3. Data: 2007-04-15 09:22:41
    Temat: Re: spółdzielnia mieszkaniowa - ktos podprowadza wode
    Od: KrzysiekPP <j...@n...ceti.pl>

    > prosze o opinie

    Rownie dobrze moze fałszowac ktorys z licznikow ... a moze nawet głowny
    licznik.

    --
    Krzysiek, Kraków, http://kp.oz.pl


  • 4. Data: 2007-04-15 09:46:00
    Temat: Re: spółdzielnia mieszkaniowa - ktos podprowadza wode
    Od: "Maluch" <n...@m...pl>


    Użytkownik "SW" <s...@s...pl> napisał w wiadomości
    news:evsp5b$kif$1@inews.gazeta.pl...

    > Jako, że nie ma mozliwosci poboru wody pomiedzy licznikiem głownym a
    > "wlascicielskim", ktos wode podprowadza.

    Dopuszczalna jest różnica to chyba do 3% między licznikiem głównym a resztą.
    Jeżeli liczniki lokatorów są z ważną legalizacją, to trzeba sprawdzić
    licznik główny. Tego legalizacja i sprawdzenie jest dość drogie, dlatego też
    lokatorzy dopłacają i dają sobie spokój z resztą.
    --
    Maluch


  • 5. Data: 2007-04-15 11:00:45
    Temat: Re: spółdzielnia mieszkaniowa - ktos podprowadza wode
    Od: Mecenas <m...@o...pl>

    SW napisał(a):
    > Fakty:
    >
    > w budynku administrowanym przez SM każdy z wlascicieli ma zalozony licznik
    > poboru wody, jest tez jeden glowny licznik. Jako, ze suma poboru wody
    > poszczegolnych lokatorow powinna = wskazaniom glownego licznika SM powstala
    > roznica chce a wzasadzie obciaza wlascicieli mieszkan w stosunku do
    > powierzchni mieszkania (co jest dodatkowym absurdem).
    >
    > Jako, że nie ma mozliwosci poboru wody pomiedzy licznikiem głownym a
    > "wlascicielskim", ktos wode podprowadza.
    >
    > Pytanie brzmi, czy SM ma prawo a czy ja (inni) maja obowiazek placic za
    > czyjes zlodziejstwo? SM najlatwiej jest obciazyc tych co nie kombinuja i nic
    > nie robic w celu usuniecia kradziezy. Mam ochote odpisac, ze nich zglosza
    > podejrzenie przestepstwa na policje a ja nie widze powodu aby im doplacac za
    > to, ze ktos ich roluje.
    >
    > prosze o opinie
    >
    >
    >
    Pierwszy krok to sprawdzenie licznika głównego. Dają one fałszywe
    wskazania nawet o 10%. Wymienić go na próbę na nowy bo starego typu
    wskazują wadliwie.

    Michał


  • 6. Data: 2007-04-15 11:33:49
    Temat: Re: spółdzielnia mieszkaniowa - ktos podprowadza wode
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    SW napisał(a):

    > Jako, że nie ma mozliwosci poboru wody pomiedzy licznikiem głownym a
    > "wlascicielskim", ktos wode podprowadza.

    Krasnoludki przejściem podziemnym ;>

    [ciach]

    > prosze o opinie

    Jesteś awanturnikiem o bardzo małym rozumku ;->

    Liczniki mają swoją "czułość". Np. licznik u lokatora nie będzie niczego
    zliczał, jak woda będzie tylko kapać "po kropelce". Ale jeśli to samo
    dzieje się u wielu lokatorów, to główny licznik już się ruszy.

    W czasie awarii, remontów itepe trochę wody zawsze się straci.

    To takie dwie główne przyczyny rozbieżności.


  • 7. Data: 2007-04-15 14:46:20
    Temat: Re: spółdzielnia mieszkaniowa - ktos podprowadza wode
    Od: "SW" <s...@s...pl>


    Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
    wiadomości news:u5f9f4-kai.ln1@ncc1701.lechistan.com...
    > SW napisał(a):
    >
    > > Jako, że nie ma mozliwosci poboru wody pomiedzy licznikiem głownym a
    > > "wlascicielskim", ktos wode podprowadza.
    >
    > Krasnoludki przejściem podziemnym ;>

    wiec niech je spółdzielnia powyłapuje ;)

    > [ciach]
    >
    > > prosze o opinie
    >
    > Jesteś awanturnikiem o bardzo małym rozumku ;->

    być może

    > Liczniki mają swoją "czułość". Np. licznik u lokatora nie będzie niczego
    > zliczał, jak woda będzie tylko kapać "po kropelce". Ale jeśli to samo
    > dzieje się u wielu lokatorów, to główny licznik już się ruszy.

    ale bez przesady, ile może umknąc litrów wody w ten sposób. Nie ma sansu na
    grupie bawić się w statystyki, ale nie wierzę aby wykapać mogło tak, wiecej
    jak kilkanaście litrów / miesiąc biorąc pod uwage, że wszyscy lokatorzy (ok.
    40 mieszkan) mają do wymiany uszczelki:). Nie chodzi o takie male ilości.


    > W czasie awarii, remontów itepe trochę wody zawsze się straci.
    >
    > To takie dwie główne przyczyny rozbieżności.
    >

    nie przypominam sobie awarii, ale argument słuszny

    nie prosze o podawanie przyczyn awarii bo nie oto chodzilo w poscie.
    dziekuje za informacje




  • 8. Data: 2007-04-15 16:34:13
    Temat: Re: spółdzielnia mieszkaniowa - ktos podprowadza wode
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    SW napisał(a):

    >> To takie dwie główne przyczyny rozbieżności.
    >>
    >
    > nie przypominam sobie awarii, ale argument słuszny

    Dodaj do tego np. podlewanie trawników i innej zieleniny na terenie
    spółdzielni oraz wodę zużytą do utrzymania czystości.

    Raczej wątpię, żeby ta woda leciała przez jakiś osobny licznik.


  • 9. Data: 2007-04-15 17:57:49
    Temat: Re: spółdzielnia mieszkaniowa - ktos podprowadza wode
    Od: "witek" <w...@g...pl.invalid>


    "SW" <s...@s...pl> wrote in message news:evtdrg$4jf$1@inews.gazeta.pl...

    >
    >> Liczniki mają swoją "czułość". Np. licznik u lokatora nie będzie niczego
    >> zliczał, jak woda będzie tylko kapać "po kropelce". Ale jeśli to samo
    >> dzieje się u wielu lokatorów, to główny licznik już się ruszy.
    >
    > ale bez przesady, ile może umknąc litrów wody w ten sposób. Nie ma sansu
    > na
    > grupie bawić się w statystyki, ale nie wierzę aby wykapać mogło tak,
    > wiecej
    > jak kilkanaście litrów / miesiąc biorąc pod uwage, że wszyscy lokatorzy
    > (ok.
    > 40 mieszkan) mają do wymiany uszczelki:). Nie chodzi o takie male ilości.
    >

    Ile może wykapać?
    Na kilka tysięcy złotych miesięcznie. W moim przypadku akurat kapało w drugą
    stronę, ale skala ta sama.
    Wystarczy kilka kapiących umywalek.
    Już to przerabiałem.
    Po 5 umywalek na 4 piętrach budynku, plus tyle samo kibli.
    Jeden duży licznik główny., który był mało czuły, bo ciężki i ciężko się
    ruszał.
    Jak wodociągi dołożyły równolegle drugi malutki licznik, który drgnął jak
    tylko kropelka spadła, to rachunki skoczyły z 4 tyś do 7 tyś miesięcznie.

    Jeżeli w bloku, gdzie źródeł poboru wody jest kilkaset będzie kila miejsc, w
    których liczniki kapiących kropelek nie zliczają, ale w sumie razem licznik
    główny to złapie, to kwota "na lewo" do podziału może wyjść nawet po
    kilkaset złotych na łebka w skali roku.


    To samo z gazem.
    Masz junkers gazowy w domu do podgrzewania wody?
    To wyłączaj palącą się "świeczkę" na noc, a zobaczysz jak ci drastycznie
    rachunki za gaz spadną.



  • 10. Data: 2007-04-15 19:11:22
    Temat: Re: spółdzielnia mieszkaniowa - ktos podprowadza wode
    Od: scream <n...@p...pl>

    Dnia Sun, 15 Apr 2007 10:53:13 +0200, SW napisał(a):

    > Pytanie brzmi, czy SM ma prawo a czy ja (inni) maja obowiazek placic za
    > czyjes zlodziejstwo?

    Tak, mają prawo i dlatego to robią, bo nie widze powodu dla którego mieliby
    płacić za to z własnej kieszeni. Dodatkowo zainteresuj się pojęciem "woda
    gospodarcza".

    --
    best regards,
    scream (at)w.pl
    Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1