-
1. Data: 2006-03-17 10:56:33
Temat: [spoldzielnia] Niespodziewane odsetki od rozliczenia koncowego.
Od: Tomasz Roskal <t...@g...pl>
Witam,
Mam problem ze spoldzielnia. Przyslala mi pismo ze zalegam jej 2.5 tys
odsetek za nieterminowa splate rozliczenia koncowego. Sprawa
jest skomplikowana wiec ja pokrotce opisze (pytania na koncu :)
Klucze do mieszkania odebralem w marcu 2002 roku.
We wrzesniu 2002 spoldzielnia uchwalila rozliczenie koncowe z ktorego
wyniklo ze do doplaty mam 18 tys. Pisma w tej sprawie spoldzielnia zaczela
rozsylac w listopadzie 2002 podajac termin zaplaty 1 stycznia 2003.
Pisma byly kierowane na adres w nowym bloku - mimo ze w spoldzielni
przy zawieraniu umowy byl podany inny adres do korespondencji.
Samych pism tez sie nie spodziewalem, bo wedle umowy rozliczenie mialo
byc wykonane dopiero po oddaniu budynku do uzytkowania, a budynek
do tej pory jest niodebrany - czyli teoretycznie jest to nadal plac budowy.
W kazdym razie pierwszego pisma o rozliczeniu koncowym ktore bylo dwukrotnie
przeslany listem poleconym na adres "budowy" nie odebralem.
Rozliczenie dostalem dopiero w lipcu 2003, gdy odebralem je osobiscie
od pracownika spoldzielni. Napisalem pismo o rozlozenie kwoty podstawowej
na raty. W odpowiedzi otrzymalem zgode na rozlozenie na raty i informacje
ze odsetki na dzien wyslania pisma wynosza 1800 pln. Raty splacilem
terminowo - ostatnia rata kwiecien 2004.
W sprawie odsetek ktore byly na pismie udalem sie do dzialu finansowego w
spoldzielni, gdzie mi powiedziano ze skoro pismo odebralem w lipcu to
odsetki mnie nie dotycza i mam splacic kwote glowna. Niestety nie mam tego
na pismie - to byly tylko slowa pani z dzialu finansowego.
Po splaceniu ostatniej raty udalem sie ponownie do tej pani i potwierdzila
mi ze jestem juz calkowicie rozliczony ze spoldzielnia.
Na tym sprawa wydawala mi sie zakonczona, ale spoldzielnia w lutym 2006
przyslala informacje ze zalegam jej 2500 odsetek i ze jesli nie zaplace
w ciagu 2 tygodni to skieruja sprawe do sadu. Poprosilem o napisanie
o jakie odsetki chodzi i podeslanie dokladnych kalkulacji z podaniem
dat i kwot i oprocentowania za jakie odsetki byly liczone. Otrzymalem
w wyjasnieniu informacje ze nie splacilem kwtoty w podanym terminie
1 stycznia 2003, i odsetki sa naliczone prawidlowo - bez podawania
konkretnych dat i kwot ani nawet oprocentowania.
Tu mam pare pytan:
- czy spoldzielnia ma prawo naliczac odsetki od terminu podanego w pismie
ktorego nie dostarczyla mi w sposob skuteczny - wysylajac
na inny niz podany w korespondencji adres, czy tez moga liczyc
tylko odsetki od dnia faktycznego odebrania pisma, do momentu splaty
ostatniej raty?
- Jesli maja prawo liczyc od tego pierwszego terminu to od kiedy liczy sie
przedawnienie odsetek - od tej daty 1 stycznia 2003 czy tez od daty
ostatniej wplaty raty podstawowej - kwiecien 2004 ?
- jesli spoldzielnia skieruje sprawe do sadu - to czy mam szanse na to
ze sad przychyli sie do mojego toku rozumowania - czy dla sadu
bedzie mialo jakiekolwiek znaczenie ustne zapewnienie pracownika spoldzielni
o calkowitym rozliczeniu?
- czy cos da zaplata mniej spornej czesci odsetek - tj od lipca 2003 do
kwietnia 2004 od kwoty rozliczenia pomiejszanej o poszczegolne raty?
Czy tez moze zaplata jakiejkolwiek czesci bedzie uznaniem calosci
kwoty do zaplaty?
- lamerskie pytanie: czy od tych odsetek naliczane sa kolejne odsetki?
Jesli tak do od kiedy?
- czy takie zapewnienie spoldzielni ze sa naliczone prawidlowo musi byc dla
mnie wystarczajace?
-
2. Data: 2006-03-20 12:57:44
Temat: Re: [spoldzielnia] Niespodziewane odsetki od rozliczenia koncowego.
Od: Tomasz Roskal <t...@g...pl>
On 2006-03-17, Tomasz Roskal <t...@g...pl> wrote:
> Tu mam pare pytan:
> - czy spoldzielnia ma prawo naliczac odsetki od terminu podanego w pismie
> ktorego nie dostarczyla mi w sposob skuteczny - wysylajac
> na inny niz podany w korespondencji adres, czy tez moga liczyc
> tylko odsetki od dnia faktycznego odebrania pisma, do momentu splaty
> ostatniej raty?
>
> - Jesli maja prawo liczyc od tego pierwszego terminu to od kiedy liczy sie
> przedawnienie odsetek - od tej daty 1 stycznia 2003 czy tez od daty
> ostatniej wplaty raty podstawowej - kwiecien 2004 ?
>
> - jesli spoldzielnia skieruje sprawe do sadu - to czy mam szanse na to
> ze sad przychyli sie do mojego toku rozumowania - czy dla sadu
> bedzie mialo jakiekolwiek znaczenie ustne zapewnienie pracownika spoldzielni
> o calkowitym rozliczeniu?
>
> - czy cos da zaplata mniej spornej czesci odsetek - tj od lipca 2003 do
> kwietnia 2004 od kwoty rozliczenia pomiejszanej o poszczegolne raty?
> Czy tez moze zaplata jakiejkolwiek czesci bedzie uznaniem calosci
> kwoty do zaplaty?
>
> - lamerskie pytanie: czy od tych odsetek naliczane sa kolejne odsetki?
> Jesli tak do od kiedy?
>
> - czy takie zapewnienie spoldzielni ze sa naliczone prawidlowo musi byc dla
> mnie wystarczajace?
>
Ech, mogłem się spodziewać, że zbyt długiego tekstu nikt nie przeczyta :((
Naprawde nikt nie zna odpowiedzi na żadne z powyższych pytań?