-
1. Data: 2008-10-01 21:40:05
Temat: "spam" od vision express
Od: mvoicem <m...@g...com>
Popełniłem nieostrożność - kupiłem okulary w Vision Express.
Od tej pory regularnie "spamują" mnie rozmaitymi ofertami, przysyłanymi
pocztą tradycyjną, bezczelnie jeszcze pisząc że "informujemy, że zgodnie z
Ustawą (o ochronie danych osobowych) przetwarzanie danych osobowych w celu
ochrony stanu zdrowia lub świadczenia usług medycznych nie wymaga zgody
osoby, której te dane dotyczą".
Pytanie więc, czy książeczka z kuponami zniżkowymi na jakieś soczewki,
opatrzona listem przewodnim zachęcającym mnie do ponownej wizyty w ich
salonie i pragnącym zwrócić moją uwagę na soczewki taki i owakie dostępe w
ich salonach oraz bezpłatne badanie wzroku, rzeczywiście jest
przetwarzaniem (...) w celu ochrony stanu zdrowia, czy (tak jak sądzę)
mocno naciąganą interpretacją art 27.2 pkt 2 ustawy o ochronie danych
osobowych?
Jeżeli jest tak jak myślę, co mogę w tej sprawie zrobić? Czego mogę się
domagać od GIODO w tej sprawie? (w GIODowskim formularzu wyraźnie chcą
żebym określił czego oczekuję od GIODO, zaś nie wiem jeszcze czego mogę
oczekiwać :) ).
p. m.
-
2. Data: 2008-10-01 22:15:50
Temat: Re: "spam" od vision express
Od: note11 <n...@e...net>
oczywiście, że jest naciąganiem.
ja bym przekazał im potwierdzoną prośbę o usunięcie danych osobowych ze
zbioru i w razie ponownej wysyłki materiałów - zgłosił się do Giodo.
-
3. Data: 2008-10-01 23:33:36
Temat: Re: "spam" od vision express
Od: mvoicem <m...@g...com>
note11 wrote:
> oczywiście, że jest naciąganiem.
> ja bym przekazał im potwierdzoną prośbę o usunięcie danych osobowych ze
> zbioru i w razie ponownej wysyłki materiałów - zgłosił się do Giodo.
To ja się od razu zgłoszę do Giodo :). Tylko właśnie jakoś nie mogę się
myślowo przebić przez procedurę "zgłaszania się do Giodo".
Dotąd sądziłem, że procedura jest taka, że wysyłam pismo w którym stwierdzam
że taki a taki narusza UoODO, na poparcie przestawiam parę faktów, i Giodo
już dalej sobie z tym jakoś radzi.
Dzisiaj jednak na ichniejszej stronie widzę że oprócz tego muszę wnieść
opłatę kilkanaście złotych, oraz "w opisie przedmiotu skargi należy w
sposób zwięzły i jednoznaczny opisać kontekst zadawane sprawy i przedstawić
oczekiwane działania."
Z opłatą nie ma problemu, "kontekst zadawane sprawy" też umiem przedstawić,
jednak oczekiwane działania ... przecież nie napiszę "zróbcie coś z tym", a
do tego się sprowadzają moje oczekiwania :).
p. m.
-
4. Data: 2008-10-02 07:19:01
Temat: Re: "spam" od vision express
Od: Tristan <n...@s...pl>
W odpowiedzi na pismo z środa 01 październik 2008 23:40
(autor mvoicem
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <gc0qnl$h20$1@news.onet.pl>):
> Popełniłem nieostrożność - kupiłem okulary w Vision Express.
Skąd masz tyle kasy na wyrzucanie w błoto? Ja ostatnio kupiłem okulary nie w
VE. Dla jaj se kazałem wycenić w VE takie same. 500zł. U normalnych
optyków -- 230zł.
> Jeżeli jest tak jak myślę, co mogę w tej sprawie zrobić?
Zgłosić się do nich z żądaniem usunięcia danych. Mnie spamowało makro i
kilka pseudobanków, ale pomogło napisanie pism o zaprzestanie spamowania.
Dla nich to wydatek, to jak klient nie chce, to zaprzestają. Gorzej z
emilami. Tam wydatków nie ma dużo w przeliczeniu na ofiarę i ciągle jakieś
gówno dostaję od różnych nieudaczników.
BTW: śmieszne jest to, jak tacy nieudacznicy się tłumaczą ,,to jak my mamy
znaleźć klientów''... A co mnie to obchodzi? Czy pracuję tam jako doradca?
Niektórym doradzam za darmo, ale chyba ich to nie przekonuje, a szkoda.
--
Tristan
-
5. Data: 2008-10-02 08:51:23
Temat: Re: "spam" od vision express
Od: "Daniel" <w...@w...pl>
> Jeżeli jest tak jak myślę, co mogę w tej sprawie zrobić?
Naprawdę nie umiesz z tym żyć?
Pytam serio, z ciekawości....
D.
-
6. Data: 2008-10-02 09:58:20
Temat: Re: "spam" od vision express
Od: mvoicem <m...@g...com>
Daniel wrote:
>> Jeżeli jest tak jak myślę, co mogę w tej sprawie zrobić?
>
> Naprawdę nie umiesz z tym żyć?
> Pytam serio, z ciekawości....
Umiem :). Ale wkurza mnie to, zwłaszcza ich bezczelny dopisek że ich ustawa
o ochronie nie dotyczy ...
p. m.
-
7. Data: 2008-10-02 10:05:30
Temat: Re: "spam" od vision express
Od: mvoicem <m...@g...com>
Tristan wrote:
> W odpowiedzi na pismo z środa 01 październik 2008 23:40
> (autor mvoicem
> publikowane na pl.soc.prawo,
> wasz znak: <gc0qnl$h20$1@news.onet.pl>):
>
>> Popełniłem nieostrożność - kupiłem okulary w Vision Express.
>
> Skąd masz tyle kasy na wyrzucanie w błoto? Ja ostatnio kupiłem okulary nie
> w VE. Dla jaj se kazałem wycenić w VE takie same. 500zł. U normalnych
> optyków -- 230zł.
Kurcze, nie chcę tutaj im robić reklamy ... ale co tam ...
Jestem nieco niewymiarowy, i "normalni optycy" nie mogli znaleźć oprawek dla
mnie. Jak się przez rok próbuje zrobić nowe okulary i nie wychodzi, to cena
staje się drugorzędnym problemem. Pomijając fakt że korzystając z ich
śmiesznych promocji - wyszło mi tylko niewiele więcej niż u normalnego
optyka (zakładając że ktoś potrzebuje 2 par okularów - ja potrzebuję).
>
>> Jeżeli jest tak jak myślę, co mogę w tej sprawie zrobić?
>
> Zgłosić się do nich z żądaniem usunięcia danych. Mnie spamowało makro i
> kilka pseudobanków, ale pomogło napisanie pism o zaprzestanie spamowania.
> Dla nich to wydatek, to jak klient nie chce, to zaprzestają. Gorzej z
> emilami. Tam wydatków nie ma dużo w przeliczeniu na ofiarę i ciągle jakieś
> gówno dostaję od różnych nieudaczników.
Ok, oni przestaną lub nie (mogą dalej twierdzić że są w prawie i wolno im
wysyłać mi śmieci, bo to jest ochrona mojego zdrowia).
Ale oprócz załatwienia mojej indywidualnej sprawy, chcę żeby dostali w d...
trochę, więc chcę ich podkablować do GIODO, GIODO chce żebym określił czego
od niego oczekuję, więc pytam się o poradę - czego mogę oczekiwać od GIODO.
W ostateczności napiszę że oczekuję "podjęcia odpowiednich kroków", lub się
zmuszę i doczytam co GIODO może :). Jednak
>
> BTW: śmieszne jest to, jak tacy nieudacznicy się tłumaczą ,,to jak my mamy
> znaleźć klientów''... A co mnie to obchodzi? Czy pracuję tam jako doradca?
> Niektórym doradzam za darmo, ale chyba ich to nie przekonuje, a szkoda.
Ale oni przynajmniej nie próbują ci w żywe oczy wmawiać że mają do tego
prawo.
p. m.
-
8. Data: 2008-10-02 11:24:57
Temat: Re: "spam" od vision express
Od: Tristan <n...@s...pl>
W odpowiedzi na pismo z czwartek 02 październik 2008 12:05
(autor mvoicem
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <gc26db$er3$1@news.onet.pl>):
>> BTW: śmieszne jest to, jak tacy nieudacznicy się tłumaczą ,,to jak my
>> mamy znaleźć klientów''... A co mnie to obchodzi? Czy pracuję tam jako
>> doradca? Niektórym doradzam za darmo, ale chyba ich to nie przekonuje, a
>> szkoda.
>
> Ale oni przynajmniej nie próbują ci w żywe oczy wmawiać że mają do tego
> prawo.
Jak nie? Też próbują. Twierdzą, że to zgodne z prawem, jeśli napiszą:
,,Czy możemy Panu przesłać ofertę na zakup wspaniałego laptopa XYZ w
rewelacyjnej cenie 1000zł?'' i że nie jest to oferta, a zapytanie o
możliwość przesłania oferty.
--
Tristan
-
9. Data: 2008-10-02 11:29:08
Temat: Re: "spam" od vision express
Od: Tristan <n...@s...pl>
W odpowiedzi na pismo z czwartek 02 październik 2008 10:51
(autor Daniel
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <gc22d1$htc$1@atlantis.news.neostrada.pl>):
>> Jeżeli jest tak jak myślę, co mogę w tej sprawie zrobić?
> Naprawdę nie umiesz z tym żyć?
A dziwisz się? Ostatnio jedna menda napisała do mnie tak:
> We wrześniu szczególnie polecamy komputery przenośne oraz projektory: ble,
ble, ble.
Odpisałem:
> A co mnie to obchodzi? polecajcie sobie nawet ziemniaki w czekoladzie.
> Dla mnie jesteście podłym spamerem, plugawą jednostką zatruwającą sieć.
> Mam nadzieję, że sobie was dobrze zapamiętam i nigdy, nawet przypadkowo,
> nic u was nie kupię.
A oni zdziwieni:
> Skąd tyle złości w Pana mailu.
Więc wyjaśniłem:
> Mam Panu podesłać moją skrzynkę ze spamem? Codziennie borykam się z tonami
> śmieci... Część zabija się o mój system pocztowy, część wycina zabójca
> spamu, ale niestety z 1% przechodzi... I ten 1% to jest nadal z 10-20
> śmieci dziennie.... To kosztuje mnie pieniądze (czasami zasysam pocztę na
> GPRSie) i cenny czas na usuwanie.
> Nie dziwcie się więc, że nienawidzę spamerów całym swoim sercem. To
> plugawa forma egzystencji sieciowej... i nie tylko sieciowej. Dzisiaj
> wczesnym ranem zadzwoniła do mnie spamerka z jakiegoś badziewnego funduszu
> inwestycyjnego. Obudziła mnie, zabrała mi sen i tyle... Nie wiem jaki
> Nie wiem czemu niektórzy myślą, że jak mnie zaspamują, to u nich coś
> kupię. Jak ja chcę coś kupić, to siadam do gogla i szukam. Więc lepiej
> zadbajcie o pozycję w goglu. Ile osób cokolwiek kupi z mejla? Na pewno nie
> ja. U mnie jesteście już na czarnej liście i nawet jak was wyguglam, to
> was ominę.
I niech to wyjaśnienie będzie również wyjaśnieniem dla tych, co się dziwią,
że ludzie niektórzy reagują negatywnie na spam. To jest po prostu wredne,
plugawe, męczące i zupełnie bez sensu, bo tylko drażni, a nie zachęca.
--
Tristan
-
10. Data: 2008-10-02 11:57:12
Temat: Re: "spam" od vision express
Od: Paweł Andziak <g...@g...pl>
Tristan pisze:
>> Nie wiem czemu niektórzy myślą, że jak mnie zaspamują, to u nich coś
>> kupię. Jak ja chcę coś kupić, to siadam do gogla i szukam. Więc lepiej
>> zadbajcie o pozycję w goglu. Ile osób cokolwiek kupi z mejla? Na pewno nie
>> ja. U mnie jesteście już na czarnej liście i nawet jak was wyguglam, to
>> was ominę.
Były ostatnio robione badania na świecie i wyszło, że ok. 30% adresatów
spamu kupuje produkty reklamowane w tymże spamie. A ponieważ koszt
takiej reklamy jest żaden, a skuteczność całkiem niezła, to ludziki ślą
ten spam.
--
ganda