-
11. Data: 2007-07-05 12:19:16
Temat: Re: spadek - sprawa rodzinna
Od: "szerszen" <s...@t...pl>
Użytkownik "NoMAD" <n...@W...TO.gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:f6imgu$bj7$1@inews.gazeta.pl...
> Dlaczego?
bo w polsce oprocz prawa wlasnoci, istnieje taki ewenement jak prawo
posiadania, powoduje to np takie wkiatki, ze jak wynajmiesz komus swoje
wlasne mieszkanie, a on po jakims czasie przestanie ci placic, to nie dosc
ze nie mozesz go wywalic ze swojego wlasnego mieszkania, to jeszcze musisz
zaplacic za sprawe sadowa, (oczywiscie jak wygrasz koszty jej bedzie
musial poniesc wynajmujacy, ale to i tak niczego nie zmienia), dodatkowo
sprawa bedzie sie ciagnela pewnie miesiacami, a ty na zlodzieju bedziesz
dodatkowo tracil, poniewaz nie dosc ze nic nie zarobisz na wynajmie, to
muszisz oplacac czynsz, wode bo inaczej dlug bedzie narastal tobie ;),
najciekawsze jest jednak na koniec, jak juz wygrasz sprawe, wyrok sie
uprawomocni, dostaniesz nakaz eksmisji dla delkwenta, to jesli gmina nie
ma, a na 99% miec nie bedzie, to bedziesz musial zlodziejowi zapewnic
lokal zastepczy, do ktorego bedziesz mogl go wyeksmitowac za pomoca
komornika :)
-
12. Data: 2007-07-05 12:35:44
Temat: Re: spadek - sprawa rodzinna
Od: Mondo <m...@m...mondo>
NoMAD wrote:
> Ale on przyjdzie do siebie... w koncu odziedziczył jakis ułamek...
Wlasnie rodzina chce go splacic w czesci mu prawnie naleznej.
Ale on mowi ze nie przyjmie tak malego udzialu i jesli go nie spacimy w
czesci wiekszej to sie wprowadzi.
Mondo
-
13. Data: 2007-07-05 13:20:37
Temat: Re: spadek - sprawa rodzinna
Od: "szerszen" <s...@t...pl>
Użytkownik "Mondo" <m...@m...mondo> napisał w wiadomości
news:f6iol7$e2a$1@news.onet.pl...
> Wlasnie rodzina chce go splacic w czesci mu prawnie naleznej.
> Ale on mowi ze nie przyjmie tak malego udzialu i jesli go nie spacimy w
> czesci wiekszej to sie wprowadzi.
to uswiadomcie go ze, albo dostanie to co chcecie mu dac albo nie dostanie
nic, i nigdzie sie ie wprowadzi bez zgody matki, a jesli zrobi to sila to
policja go szybciutko usunie i jeszcze bedzie mial nasrane w papierach
-
14. Data: 2007-07-05 13:21:46
Temat: Re: spadek - sprawa rodzinna
Od: Mondo <m...@m...mondo>
szerszen wrote:
>
> to uswiadomcie go ze, albo dostanie to co chcecie mu dac albo nie
> dostanie nic, i nigdzie sie ie wprowadzi bez zgody matki, a jesli zrobi
> to sila to policja go szybciutko usunie i jeszcze bedzie mial nasrane w
> papierach
No i tak tez mielismy zamiar zrobic, niniejsza dyskusja utwierdzila nas
w tym przekonaniu...
pzdr,
Mondo
-
15. Data: 2007-07-05 13:26:51
Temat: Re: spadek - sprawa rodzinna
Od: "NoMAD" <n...@W...TO.gazeta.pl>
Użytkownik "szerszen" <s...@t...pl> napisał w wiadomości
news:f6inkg$mt2$1@opal.futuro.pl...
> Użytkownik "NoMAD" <n...@W...TO.gazeta.pl> napisał w wiadomości
> news:f6imgu$bj7$1@inews.gazeta.pl...
>
>> Dlaczego?
>
> bo w polsce oprocz prawa wlasnoci, istnieje taki ewenement jak prawo
> posiadania, powoduje to np takie wkiatki, ze jak wynajmiesz komus swoje
> wlasne mieszkanie, a on po jakims czasie przestanie ci placic, to nie dosc
> ze nie mozesz go wywalic ze swojego wlasnego mieszkania, to jeszcze musisz
> zaplacic za sprawe sadowa, (oczywiscie jak wygrasz koszty jej bedzie
> musial poniesc wynajmujacy, ale to i tak niczego nie zmienia), dodatkowo
> sprawa bedzie sie ciagnela pewnie miesiacami, a ty na zlodzieju bedziesz
> dodatkowo tracil, poniewaz nie dosc ze nic nie zarobisz na wynajmie, to
> muszisz oplacac czynsz, wode bo inaczej dlug bedzie narastal tobie ;),
> najciekawsze jest jednak na koniec, jak juz wygrasz sprawe, wyrok sie
> uprawomocni, dostaniesz nakaz eksmisji dla delkwenta, to jesli gmina nie
> ma, a na 99% miec nie bedzie, to bedziesz musial zlodziejowi zapewnic
> lokal zastepczy, do ktorego bedziesz mogl go wyeksmitowac za pomoca
> komornika :)
A skąd wnosisz, że owa lokatorka ma jakieś skuteczne uprawnienie względem
innego współwłasciciela (tu spadkobiercy)?
Łaczy ich jakiś stosunek prawny?
Podzielili ten budynek do uzywania między siebie (quad usum)?
A może spadkobierca wszedł w sytuację prawna spadkodawcy i odziedziczył po
nim też "prawo posiadania"? Pomyslałeś o tym?
-
16. Data: 2007-07-05 13:29:03
Temat: Re: spadek - sprawa rodzinna
Od: "NoMAD" <n...@W...TO.gazeta.pl>
Użytkownik "Mondo" <m...@m...mondo> napisał w wiadomości
news:f6iol7$e2a$1@news.onet.pl...
> NoMAD wrote:
>
> > Ale on przyjdzie do siebie... w koncu odziedziczył jakis ułamek...
>
> Wlasnie rodzina chce go splacic w czesci mu prawnie naleznej.
> Ale on mowi ze nie przyjmie tak malego udzialu i jesli go nie spacimy w
> czesci wiekszej to sie wprowadzi.
Jesli dokonacie podziału spadku w ten sposób, że go spłacicie, to on
przestanie byś współwłaścicielem nieruchomości. Wtedy może sobie zamieszkać,
ale za zgodą właścicieli.
-
17. Data: 2007-07-05 13:41:35
Temat: Re: spadek - sprawa rodzinna
Od: Mondo <m...@m...mondo>
NoMAD wrote:
>
> Jesli dokonacie podziału spadku w ten sposób, że go spłacicie, to on
> przestanie byś współwłaścicielem nieruchomości. Wtedy może sobie zamieszkać,
> ale za zgodą właścicieli.
Wiem, ze tu nie ma implikacji w ta strone, ale czy mam przez to
rozumiec, ze teraz bez zgody jednak moze sie wprowadzic gdyz prawnie mu
sie nalezy pewna czesc domu po ojcu? (przypominam ze sprawa spadkowa nie
jest przeprowadzona)
Mondo
-
18. Data: 2007-07-05 13:59:42
Temat: Re: spadek - sprawa rodzinna
Od: "NoMAD" <n...@W...TO.gazeta.pl>
Użytkownik "Mondo" <m...@m...mondo> napisał w wiadomości
news:f6isgo$r5d$1@news.onet.pl...
> Wiem, ze tu nie ma implikacji w ta strone, ale czy mam przez to rozumiec,
> ze teraz bez zgody jednak moze sie wprowadzic gdyz prawnie mu sie nalezy
> pewna czesc domu po ojcu?
Moim zdaniem tak. Nikt go stamtąd nie wyrzuci.
> (przypominam ze sprawa spadkowa nie jest przeprowadzona)
To może być argument ale marny i nietrwały. Postepowanie o stwiedzenie
nabycia spadku będzie go kosztować 50 zł albo nawet za darmo jeśli go nie
stać. A jak będzie upierdliwy, to zawiadomi Sąd Wieczystoksięgowy, że
współwłaściciele nie ujawnili swojego prawa. I mogą być kary pienięzne....
-
19. Data: 2007-07-05 14:04:24
Temat: Re: spadek - sprawa rodzinna
Od: "szerszen" <s...@t...pl>
Użytkownik "NoMAD" <n...@W...TO.gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:f6iriv$7nh$1@inews.gazeta.pl...
> A może spadkobierca wszedł w sytuację prawna spadkodawcy i odziedziczył
> po nim też "prawo posiadania"? Pomyslałeś o tym?
prawo posiadania ma ten, kto akutalnie tam zamieszkuje, bo na tym wlasnie
polega prawo posiadania, jego sie nie dziedziczy
-
20. Data: 2007-07-05 14:08:18
Temat: Re: spadek - sprawa rodzinna
Od: "szerszen" <s...@t...pl>
Użytkownik "NoMAD" <n...@W...TO.gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:f6itgg$h35$1@inews.gazeta.pl...
> Moim zdaniem tak. Nikt go stamtąd nie wyrzuci.
ale twoje zdanie nie ma znaczenia
nie moze tam zamieszkac bez zgody matki, a wywali go policja jesli ona ja
wezwie
> To może być argument ale marny i nietrwały. Postepowanie o stwiedzenie
> nabycia spadku będzie go kosztować 50 zł albo nawet za darmo jeśli go
> nie stać.
i co mu to da, nic, nadal nie bedzie mogl tam zamieszkac jesli matka na to
nie pozwoli, przestan macic czlowiekowi jesli nie wiesz co mowisz
tak jak ty nie masz prawe wejsc do swojego mieszkania jesli je wynajmujesz
i jesli lokator ci na to nie pozwoli, tak i ona nie ma prawa tam wejsc, a
tym bardziej zamieszkac jesli matka mu nie pozwoli
prawo posiadania w tym wypadku jest nadrzedne nad prawem wlasnosci, smutne
to ale prawdziwe