In article <cffuhh$1r1$2@serwus.bnet.pl>, Tristan Alder wrote:
> Marcin Debowski:
>> In article <cfe34b$rcs$2@serwus.bnet.pl>, Tristan Alder wrote:
>>> W odpowiedzi na pismo z dnia śro 11. sierpnia 2004 01:37 opublikowane na
>>> Ja wiem? Mój listonosz jest bardzo sympatyczny człowiek. Przynosił mi
>>> nawet listy zaadresowane do mnie na inny adres. I właśnie zawsze tupta na
>>> górę, a potem i tak awizo do skrzyneczki. W sumie to przecie żaden kłopot
>>> dla niego.
>> W sumie tak, o ile ma Cię jednego w swoim rewirze :)
> Nie rozumiem... Skrzyneczki są na dole bloku. Więc nie widzę kłoptu w tym,
> żeby przeleciawszy po mieszkaniach, potem awizo zasadził na dole. I tak tam
> przechodzi do wyjścia.

O tym tuptaniu na góre pisałem.

--
Marcin

do góry

W odpowiedzi na pismo z dnia pią 13. sierpnia 2004 02:37 opublikowane na
pl.soc.prawo podpisane Marcin Debowski:

> In article <cffuhh$1r1$2@serwus.bnet.pl>, Tristan Alder wrote:
>> Marcin Debowski:
>>> In article <cfe34b$rcs$2@serwus.bnet.pl>, Tristan Alder wrote:
>>>> W odpowiedzi na pismo z dnia śro 11. sierpnia 2004 01:37 opublikowane
>>>> na Ja wiem? Mój listonosz jest bardzo sympatyczny człowiek. Przynosił
>>>> mi nawet listy zaadresowane do mnie na inny adres. I właśnie zawsze
>>>> tupta na górę, a potem i tak awizo do skrzyneczki. W sumie to przecie
>>>> żaden kłopot dla niego.
>>> W sumie tak, o ile ma Cię jednego w swoim rewirze :)
>> Nie rozumiem... Skrzyneczki są na dole bloku. Więc nie widzę kłoptu w
>> tym, żeby przeleciawszy po mieszkaniach, potem awizo zasadził na dole. I
>> tak tam przechodzi do wyjścia.
>
> O tym tuptaniu na góre pisałem.

No tupta, bo roznosi listy. Nie tylko do mnie.

--
Jego Zupełna Bladoszarość Tristan Alder (numer seryjny #231723)
(ZTJ: Przemysław Adam Śmiejek)

do góry

A. <a...@o...pl> napisał(a):

> Nalepka 'Nie wrzucac reklam' czy cos w tym stylu nie pomoze?

Zgodnie z prawem pocztowym, dla Poczty ta nalepka nie ma żadnego znaczenia -
jeśli nie chce się otrzymywać drogą pocztową druków bezadresowych, należy w
placówce oddawczej złożyć pisemne żądanie niedoręczania druków bezadresowych.
Pisemne żądanie niedoręczania druków bezadresowych nie ma jednak zastosowania
do przesyłek reklamowych - takie zawsze będą wrzucane, co najwyżej można
odmawiać za każdym razem ich przyjęcia i zwracać do nadawcy.

Naklejka może wpływać na wszystkich innych, którzy wrzucają ulotki,
oczywiście pod warunkiem, że zechce im się do jej treści zastosować.

> Poza tym - przerazenie ogarnia. W Niemczech listow poleconych
> listonosz nie oddaje 'do rak wlasnych' adresata - wrzuca do
> skrzynki (bez klapki, ale ze sporym otworem u gory) lub nawet
> przez otwor na listy umieszczony w drzwiach wejsciowych na klatke
> (jesli zaden z mieszkancow mu nie otworzy).

W Polsce też tak wolno (i jest to dokładnie tak jak w Niemczech) - wystarczy
złożyć pisemne żądanie doręczania listów poleconych poprzez pozostawienie w
oddawczej skrzynce pocztowej. Wtedy wszystkie listy polecone (z wyjątkiem
tych za potwierdzeniem odbioru, za pobraniem oraz wysłanych jako pisma w
postępowaniach) będą wrzucane do skrzynki.

> Kiedy tak bedzie w Polsce? Kiedy bedzie mozna wyslac cos zwyklym
> listem i miec pewnosc, ze po drodze nie zniknie w tajemniczych
> okolicznosciach?

Ststystycznie w Polsce ginie niewielki odsetek listów zwykłych, można
przeczytać o tym na stronie URTiPu: www.urtip.gov.pl.
To, że w Polsce wysyła się tak dużo poleconych to tylko przyzywczajenie
ludzi, związane z faktem, że opłata za list polecony jest niewielka. Poza tym
wiele instytucji jest do usługi "list polecony" przyzwyczajona i każdą
pierdółkę wysyłają poleconym.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

GregZorbaEmmanuelYork <f...@a...cy> napisał(a):

> > Chcemy klapke zablokowac, pytanie czy poczta nas nie oskarzy o
> > dewastacje skrzynki itp. ...
>
> wg mojej wiedzy to skrzynka jest własnością poczty

Jeśli skrzynka została zainstalowana niedawno - z pewnością nie jest
własnością Poczty.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Aga <a...@B...poczta.onet.plTO> napisał(a):

> Mam nastepujacy problem. W bloku, do ktorego sie przeprowadzamy
> zamontowano skrzynki pocztowe z uchylna klapka pozwalajaca na wrzucanie
> drukow bezadresowych.

Tak właśnie będą już niedługo wyglądać wszystkie skrzynki.

> Problem w tym, ze mozna przez ten otwor wyciagnac
> to co sie w skrzynce znajduje (nawet palcami, a przy pomocy szczypczykow
> bez problemu- sprawdzilam!).
> Czy taka klapka jest wymogiem unijnym ???

Jest wymogiem narzuconym przez prawo.
Przeczytaj Rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 24 września 2003 r.
w sprawie oddawczych skrzynek pocztowych (Dz. U. nr 177 z 2003 r., poz. 1731
z późn. zm.) http://glinki.com/?l=80bjvy

> Czy moge zazadac zablokowania klapki (nie chce otrzymywac ulotek itp.)?
> Czy moge sobie sama zablokowac klapke, czy tez prawo lub jakies normy
> tego zabraniaja?

Możesz zablokować, ale wtedy prawdopodobnie ze skrzynki nie będzie dało się
korzystać zgodnie z przeznaczeniem. Poczta będzie miała wtedy prawo zwracać
do nadawców przeznaczone do Ciebie przesyłki z powodu braku możliwości ich
doręczenia (listonosz nie ma obowiązku przynosić Ci przesyłek zwykłych
bezpośrednio do domu).

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Jarosław Łysio wrote:

> Aga <a...@B...poczta.onet.plTO> napisał(a):
>
>
>>Mam nastepujacy problem. W bloku, do ktorego sie przeprowadzamy
>>zamontowano skrzynki pocztowe z uchylna klapka pozwalajaca na wrzucanie
>>drukow bezadresowych.
>>Czy moge sobie sama zablokowac klapke, czy tez prawo lub jakies normy
>>tego zabraniaja?
>
>
> Możesz zablokować, ale wtedy prawdopodobnie ze skrzynki nie będzie dało się
> korzystać zgodnie z przeznaczeniem. Poczta będzie miała wtedy prawo zwracać
> do nadawców przeznaczone do Ciebie przesyłki z powodu braku możliwości ich
> doręczenia (listonosz nie ma obowiązku przynosić Ci przesyłek zwykłych
> bezpośrednio do domu).
>

To listonosze nie maja juz kluczyka do calej skrzynki? Tez korzystaja z
klapki???
Jesli ta skrzynka nie jest wlasnoscia poczty, to czyja jest??

I pytanie troche z innej beczki - poniewaz nie mam zaufania do tej
skrzynki, czy moge zazadac (bez oplat) zostawiania wszystkich listow w
urzedzie pocztowym, tak, abym mogla je osobiscie odbierac?

Pozdrawiam
Aga

do góry