Witam
Pewna grupa ludzi chce założyć stowarzyszenie uproszczone. Do takiego
stowarzyszenia potrzebna jest również siedziba. Jedna osoba z grupy
założycielskiej chce się zgodzić na "udostępnienie" własnego mieszkania na
siedzibę stowarzyszenia.
Specjalnie użyłem cudzysłowu przy wyrazie udostępnienie. Osoba ta waha się
czy z tego tytułu nie będzie miała dodatkowych trudności. Czy nie będą
wymagane jakiegoś rodzaju zezwolenia począwszy od wspólnoty mieszkaniowej a
skończywszy na władzach gminy/powiatu? Czy osoba ta nie będzie musiała
wnosić jakiś opłat? Czy nie będzie musiała powiesić na drzwiach mieszkania
tabliczki z nazwą stowarzyszenia?
Siedziba potrzebna jest tylko do wymaganych formalności, ale różnie to w
życiu bywa. Czy osoba ta będzie miała obowiązek zapewnić miejsce w
mieszkaniu na cele stowarzyszenia na wyraźne żądanie władz stowarzyszenia?
Co jeśli zrezygnuje z "udostępniania" lokalu na siedzibę, np. będzie chciała
sprzedać mieszkanie?
Jakich formalności należy dopełnić z władzami stowarzyszenia aby wszystko
było jasne i klarowne, i aby w każdym momencie osoba ta mogła się wycofać z
udostępniania mieszkania na siedzibę ? Czy przy zakładaniu stowarzyszenia
wystarczy podjąć uchwałę, że stowarzynie będzie miało siedzibę w ...., czy
potrzebna jest jakaś umowa użyczenia lokalu z zarządem stowarzyszenia?

Przepraszam, że tyle pytań, ale jest to ważne dla mnie.

pzdr
gear

do góry