Mam taki pasztet: była sobie spółdzielnia. Kilka lat temu WZ
podjęło uchwałę o likwidacji i powołało likwidatora. Z różnych
względów spnia do dzisiaj nie jest zlikwidowana. Kilka dni temu
likwidator złożył na ręce przewodniczącego rady spni rezygnację.
Dzisiaj odbyło się WZ które nic nie ustaliło - nie było chętnych
na zajęcie się likwidacją.

Co można zrobić dalej? Spnia jest bez grosza, szczęśliwie udało
się zrobić zrzutkę na księgową, więc na 30-go będzie zrobiony
bilans - ale nawet nie wiadomo, kto go ma podpisać. To zresztą w tej
chwili największy problem, bo terminy gonią.

Czy likwidator przestaje być likwidatorem ot tak sobie? W ksh jest
coś napisane o tym, że do rezygnacji stosuje się przepisy o
wypowiedzeniu zlecenia przez przyjmującego zlecenie - ale to ksh, a
nas obowiązuje prawo spółdzielcze.

Domyślam się, że ruch jest teraz po stronie rady - ale co rada
może? Zwołać następne WZ (z oczywistym skutkiem)? Wyznaczyć kogoś
na siłę?

do góry

> Domyślam się, że ruch jest teraz po stronie rady - ale co rada może?

Siedzę sobie nad prawem spółdzielczym i co widzę? Ano:

Art. 119.
§ 1. Do likwidatora stosuje się odpowiednio przepisy dotyczące
zarządu spółdzielni i członków zarządu, jeżeli przepisy o
likwidacji nie stanowią inaczej.

Art. 56.
§ 1. (...) W razie konieczności rada może wyznaczyć jednego lub
kilku ze swoich członków do czasowego pełnienia funkcji członka
(członków) zarządu.

Czyli rada powinna się zebrać i ustalić kto ma podpisać bilans...
tyle, że członek rady nie może być likwidatorem - co już
przerabialiśmy, bo jeden z członków rady był wybrany na likwidatora
i sąd odmówił jego wpisania do rejestru, właśnie ze względu na
zajmowane stanowisko (gdzie tak jest napisane - chyba nie w prawie
spółdzielczym?)

do góry

Stich wrote:

> Art. 119.
> § 1. Do likwidatora stosuje się odpowiednio przepisy dotyczące
> zarządu spółdzielni i członków zarządu, jeżeli przepisy o
> likwidacji nie stanowią inaczej.
>
> Art. 56.
> § 1. (...) W razie konieczności rada może wyznaczyć jednego lub
> kilku ze swoich członków do czasowego pełnienia funkcji członka
> (członków) zarządu.
>
> tyle, że członek rady nie może być likwidatorem - co już
> przerabialiśmy, bo jeden z członków rady był wybrany na likwidatora
> i sąd odmówił jego wpisania do rejestru, właśnie ze względu na
> zajmowane stanowisko (gdzie tak jest napisane - chyba nie w prawie
> spółdzielczym?)

Ale ze mnie matoł, to wynika z tych samych artykułów które cytuję:
Art. 56.
§ 1. Nie można być jednocześnie członkiem zarządu i
przedstawicielem na zebranie przedstawicieli tej samej spółdzielni.
Nie można być jednocześnie członkiem rady i zarządu tej samej
spółdzielni.

Jak nie można być i w radzie i w zarządzie, to nie można być w
radzie i być likwidatorem.

Ale i tak nie wiem co dalej :(

do góry