eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.praworeklamacja towaru montowanego w domu
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 7

  • 1. Data: 2011-03-28 08:01:16
    Temat: reklamacja towaru montowanego w domu
    Od: Michał Pysz <p...@w...pl>

    Zakupiłem plisy materiałowe na okno (taka harmonijka zasłaniająca okno)
    razem z montażem.
    Po kilku dniach okazało się, że roleta ma wadę (przedarcie).
    Przedarcie ma ostre krawędzie (nie wygląda by wynikło z pociągniecia
    materiału przy zasuwaniu), jest w takim miejscu, że wątpliwe bym sam
    mógł to zrobić podnosząc te kilka razy roletę.

    Sprzedawca poradził mi zakleić to taśmą klejącą! Gdybym jednak chciał
    reklamować to muszę plisę zdemontować i dostarczyć do niego.

    Pytanie:
    czy faktycznie przy zakupie na odległość towaru + usługi montażu muszę
    reklamowany towar dostarczać do sprzedawcy?

    Czy może mogę go prosić by sam przyjechał?

    Przy demontaż mogę coś uszkodzić i całkiem stracić roletę lub możliwość
    jej reklamacji.

    mp.

    Post wysyłam drugi raz, przepraszam jeśli komuś pojawił się dwa razy.


  • 2. Data: 2011-03-29 05:39:05
    Temat: Re: reklamacja towaru montowanego w domu
    Od: "mz" <2...@w...pl>

    A ile waży cały ten zestaw razem ?

    Użytkownik "Michał Pysz" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:impf88$aim$1@portraits.wsisiz.edu.pl...
    > Zakupiłem plisy materiałowe na okno (taka harmonijka zasłaniająca okno)
    > razem z montażem.
    > Po kilku dniach okazało się, że roleta ma wadę (przedarcie).
    > Przedarcie ma ostre krawędzie (nie wygląda by wynikło z pociągniecia
    > materiału przy zasuwaniu), jest w takim miejscu, że wątpliwe bym sam
    > mógł to zrobić podnosząc te kilka razy roletę.
    >
    > Sprzedawca poradził mi zakleić to taśmą klejącą! Gdybym jednak chciał
    > reklamować to muszę plisę zdemontować i dostarczyć do niego.
    >
    > Pytanie:
    > czy faktycznie przy zakupie na odległość towaru + usługi montażu muszę
    > reklamowany towar dostarczać do sprzedawcy?
    >
    > Czy może mogę go prosić by sam przyjechał?
    >
    > Przy demontaż mogę coś uszkodzić i całkiem stracić roletę lub możliwość
    > jej reklamacji.
    >
    > mp.
    >
    > Post wysyłam drugi raz, przepraszam jeśli komuś pojawił się dwa razy.


  • 3. Data: 2011-03-29 07:52:34
    Temat: Re: reklamacja towaru montowanego w domu
    Od: Michał Pysz <p...@w...pl>

    W dniu 2011-03-29 07:39, mz pisze:
    > A ile waży cały ten zestaw razem ?
    >

    Myślę, że niewiele, to są dwie stalowe szyny mocowane do okna plus
    materiał i żyłki. Pewnie z kilogram. Tak więc to napewno nie jest barierą.

    mp.


  • 4. Data: 2011-03-29 09:20:44
    Temat: Re: reklamacja towaru montowanego w domu
    Od: "mz" <2...@w...pl>


    Użytkownik "Michał Pysz" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:4D918FC2.7070201@wp.pl...
    >W dniu 2011-03-29 07:39, mz pisze:
    >> A ile waży cały ten zestaw razem ?
    >>
    >
    > Myślę, że niewiele, to są dwie stalowe szyny mocowane do okna plus materiał i
    > żyłki. Pewnie z kilogram. Tak więc to napewno nie jest barierą.
    >

    Nie wiem czy to jeszcze obowiązuje ale może warto sprawdzić. Był przepis mówiący
    o elementach (maszyn ale nie tylko) montowanych na stałe. Jesli nie idzie
    wymontować danego elementu lub wymontowanie może spowodować jego uszkodzenie
    zgłaszało sie reklamację do sprzedawcy a on miał przyjechać i sprawdzic co i
    jak.



  • 5. Data: 2011-03-29 19:16:12
    Temat: Re: reklamacja towaru montowanego w domu
    Od: <s...@a...pl>

    Wypięcie plisy z 4 (6) metalowych zatrzasków jest czynnoscią banalnie
    prostą. Powiedziałbym, że tak samo prostą jak zapięcie rozporka w spodniach
    (a może nawet łatwiejszą, bo w rozporek coś może się wkręcić...) Panie
    Michale, niczego Pan nie zepsujesz i proszę nie szukać dziury w całym. Chyba
    że nalezy Pan do tych osób, ko kulkę od łożyska potrafią zepsuć ;-)



  • 6. Data: 2011-03-29 19:22:31
    Temat: Re: reklamacja towaru montowanego w domu
    Od: Michał Pysz <p...@w...pl>

    W dniu 2011-03-29 21:16, s...@a...pl pisze:
    > Wypięcie plisy z 4 (6) metalowych zatrzasków jest czynnoscią banalnie
    > prostą. Powiedziałbym, że tak samo prostą jak zapięcie rozporka w spodniach
    > (a może nawet łatwiejszą, bo w rozporek coś może się wkręcić...) Panie
    > Michale, niczego Pan nie zepsujesz i proszę nie szukać dziury w całym. Chyba
    > że nalezy Pan do tych osób, ko kulkę od łożyska potrafią zepsuć ;-)

    Kulki nie zepsuję, ale plisę już zepsułem (tak twierdzi sprzedawca, ja
    jestem innego zdania).

    Ściągnę więc i im wyślę. Choć nadziei dużych nie mam na pozytywne
    rozwiązanie.

    mp.



  • 7. Data: 2011-04-05 21:24:48
    Temat: Re: reklamacja towaru montowanego w domu
    Od: <s...@a...pl>

    > Kulki nie zepsuję, ale plisę już zepsułem (tak twierdzi sprzedawca, ja
    > jestem innego zdania).

    W jaki sposób? Tam naprawdę nie ma co zepsuć! Sznurki pociełeś, sprężynkę
    naciągąłeś za mocno, materiał potarmosiłeś? Hmm... Nic innego mi nie
    przychodzi do głosy, co tam można jeszcze zniszczyć.


strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1