Witam.

Mam pytanie w jakich przypadkach rodzina może usnąć mnie z należnego mi
spadku. Czy np. za niepłacenie podatku za ziemię mogą domagać się teraz
wykluczenia mnie ze spadku, w skład którego wchodzi właśnie ta ziemia?

Anna Styś

do góry

> Witam.
>
> Mam pytanie w jakich przypadkach rodzina może usnąć mnie z należnego mi
> spadku. Czy np. za niepłacenie podatku za ziemię mogą domagać się teraz
> wykluczenia mnie ze spadku, w skład którego wchodzi właśnie ta ziemia?
>
> Anna Styś

Nie mogą. Kwestia podatku może być załatwiana pomiędzy Tobą a urzędem skarbowym.
Usunąć ze spadku? hm....... moze poprzez złożenie do sądu pozwu o uznanie Cię
za niegodną dziedziczenia, ale to wymagałoby udowodnienia jakiegoś
Twojego "przewinienia" względem spadkodawcy


Art. 928. k.c.
§ 1. Spadkobierca może być uznany przez sąd za niegodnego, jeżeli:
1) dopuścił się umyślnie ciężkiego przestępstwa przeciwko spadkodawcy;
2) podstępem lub groźbą nakłonił spadkodawcę do sporządzenia lub odwołania
testamentu albo w taki sam sposób przeszkodził mu w dokonaniu jednej z tych
czynności;
3) umyślnie ukrył lub zniszczył testament spadkodawcy, podrobił lub przerobił
jego testament albo świadomie skorzystał z testamentu przez inną osobę
podrobionego lub przerobionego.
§ 2. Spadkobierca niegodny zostaje wyłączony od dziedziczenia, tak jak by nie
dożył otwarcia spadku.

Art. 929. Uznania spadkobiercy za niegodnego może żądać każdy, kto ma w tym
interes. Z żądaniem takim może wystąpić w ciągu roku od dnia, w którym
dowiedział się o przyczynie niegodności, nie później jednak niż przed upływem
lat trzech od otwarcia spadku.

Art. 930. § 1. Spadkobierca nie może być uznany za niegodnego, jeżeli
spadkodawca mu przebaczył.
§ 2. Jeżeli w chwili przebaczenia spadkodawca nie miał zdolności do czynności
prawnych, przebaczenie jest skuteczne, gdy nastąpiło z dostatecznym rozeznaniem.

Ben

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Użytkownik "Ben" <b...@o...pl> napisał w wiadomości
news:10d5.0000070f.3f4cbee5@newsgate.onet.pl...
> > Witam.
> >
> > Mam pytanie w jakich przypadkach rodzina może usnąć mnie z należnego mi
> > spadku. Czy np. za niepłacenie podatku za ziemię mogą domagać się teraz
> > wykluczenia mnie ze spadku, w skład którego wchodzi właśnie ta ziemia?
> >
> > Anna Styś
>
> Nie mogą. Kwestia podatku może być załatwiana pomiędzy Tobą a urzędem
skarbowym.

Nie moze....
Na wspolwlascicielach ciazy SOLIDARNIE obowiazek zaplaty podatku od
wspolwlasnosci
i US-u nie obchodzi kto go zaplaci "fizycznie".

> Usunąć ze spadku? hm....... moze poprzez złożenie do sądu pozwu o uznanie
Cię
> za niegodną dziedziczenia, ale to wymagałoby udowodnienia jakiegoś
> Twojego "przewinienia" względem spadkodawcy

Mysle ze probuje Pan swych zdolnosci w jasnowidzeniu....

lepiej uswiadomic pytajacemu,z e jasnowidzenie nie jest na grupie powszechne
i jesli
chce sie czegos dowiedziec, nech przedstawi sprawe.

Boguslaw

do góry

>
> Mysle ze probuje Pan swych zdolnosci w jasnowidzeniu....
>
> lepiej uswiadomic pytajacemu,z e jasnowidzenie nie jest na grupie powszechne
> i jesli
> chce sie czegos dowiedziec, nech przedstawi sprawe.

Zbędny komentarz i do tego nie na miejscu...
Pytanie było: "w jakich przypadkach rodzina może usnąć mnie z należnego mi
spadku?" Mój post był więc odpowiedzią na pytanie i z jasnowidzctwem nie ma nic
wspólnego. Pytający obawia się odsunięcia od dziedziczenia, więc pyta o
możliwości. Nie wiem więc jak miałby "przedstawić sprawę" żeby Pan zrozumiał.
Jest też oczywiste, ze z powodu niezapłacenia podatku współspadkobiercy nie
mogą nikogo "usunąć ze spadku". Jeśli zapłacą całość to mają roszczenie
regresowe do pytającego, ale nie ma to nic wspólnego z "usunięciem ze spadku" -
cokolwiek miałoby to znaczyć :)
Ben


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Użytkownik "Ben" <b...@o...pl> napisał w wiadomości
news:10d5.00000b20.3f4dfa0b@newsgate.onet.pl...
>
> >
> > Mysle ze probuje Pan swych zdolnosci w jasnowidzeniu....
> >
> > lepiej uswiadomic pytajacemu,z e jasnowidzenie nie jest na grupie
powszechne
> > i jesli
> > chce sie czegos dowiedziec, nech przedstawi sprawe.
>
> Zbędny komentarz i do tego nie na miejscu...
> Pytanie było: "w jakich przypadkach rodzina może usnąć mnie z należnego mi
> spadku?" Mój post był więc odpowiedzią na pytanie i z jasnowidzctwem nie
ma nic
> wspólnego.

No wiec zaloze sie, ze nie o tochodzilo pytajacemu.


> Pytający obawia się odsunięcia od dziedziczenia, więc pyta o
> możliwości. Nie wiem więc jak miałby "przedstawić sprawę" żeby Pan
zrozumiał.

Moglby np napisac, czy spadek jest juz otwarty..
Bo wie Pan.. U mnie zdolnosci do jasnowidzenia sa niewielkie, ale cos tak
czuje
przez skure, ze nie chodzi tu o "odsuniecie od dziedziczenia", lecz o
pominiecie w fizycznym
podziale juz otrzymanego spadku..


> Jest też oczywiste, ze z powodu niezapłacenia podatku współspadkobiercy
nie
> mogą nikogo "usunąć ze spadku".

Prosze zwrocic uwage, ze jesli US mialby miec cokolwiek wspolnego z
putajacym
"w temacie podatku", to musi juz byc stwierdzenie nabycia spadku....

> Jeśli zapłacą całość to mają roszczenie
> regresowe do pytającego, ale nie ma to nic wspólnego z "usunięciem ze
spadku" -
> cokolwiek miałoby to znaczyć :)

No oczywiscie.....

Boguslaw

do góry

Chodzi o to, że odbędzie się niedługo sprawa spadkowa i ja prawnie
dziedziczę po babce, bo ojciec nie żyje. Wszystko będzie podzielone w
udziałach i będzie współwłasność na ziemię. Oni twierdzą że nie należy mi
się tyle ile się prawnie należy. Czy mogą zmniejszyć moją część lub zagarnąć
tylko dla siebie?

Anna Styś

do góry

> Chodzi o to, że odbędzie się niedługo sprawa spadkowa i ja prawnie
> dziedziczę po babce, bo ojciec nie żyje. Wszystko będzie podzielone w
> udziałach i będzie współwłasność na ziemię. Oni twierdzą że nie należy mi
> się tyle ile się prawnie należy. Czy mogą zmniejszyć moją część lub zagarnąć
> tylko dla siebie?

Jeśli pisząc o "sprawie spadkowej" masz na myśli postepowanie o stwierdzenie
nabycia spadku to sąd stwierdzi kto i w jakich częściach dziedziczy cały
spadek. Jesli nie było testamentu do dziedziczenia dochodzą spadkobiercy
ustawowi - w pierwszej kolejności małżonek i dzieci - w częściach równych przy
czym dla małzonka minimum 1/4. Jeśli dziadek zmarł przed babcią dziedziczą
tylko dzieci. Jeśli Twój ojciec zmarł przed babcią, Ty + ewentualnie Twoje
rodzeństwo dziedziczycie w częściach równych udział należny ojcu. Jeśli ojciec
umarł po babci w postanowieniu sąd stwierdzi, że to ojciec nabył spadek - nie
Ty. Będziesz mogła przeprowadzić takie samo postepowanie po ojcu i wtedy mając
już 2 postanowienia będziesz jednym z prawnych następców babci.

Należy Ci się dokładnie tyle ile wyniesie Twój udział. Np. jeśli sąd stwierdzi,
że Ty nabyłaś spadek po babci w 1/3 tzn. że jesteś współwłaścicielem w 1/3
wszystkich składników majątku babci. Spadkobiercy mogą fizycznie podzielić
spadek w postepowaniu o dział spadku (albo u notariusza - o ile jest pomiędzy
nimi zgoda). Wtedy przed sądem mogą np. żądać aby sąd przyznał im lub komuś z
nich ziemię a Tobie nie, z tym że wówczas (o ile sąd uzna, ze taki podział
będzie ok) Tobie będzie się należała spłata (1/3 wartości). Jednak równie
dobrze to Ty możesz żądać, aby ziemia przypadła Tobie, a Ty spłacisz
pozostałych...

Nie ma więc możliwości aby współspadkobiercy sami zdecydowali, że ktoś nie
dostanie nic.

Ben

PS Teraz ja nie bardzo rozumiem skąd ten nie zapłacony podatek skoro jeszcze
nie było stwierdzenia nabycia spadku :)

>
> Anna Styś
>
>


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Użytkownik "Ben" <b...@o...pl> napisał w wiadomości
news:10d5.00000c1b.3f4e254e@newsgate.onet.pl...
> PS Teraz ja nie bardzo rozumiem skąd ten nie zapłacony podatek skoro
jeszcze
> nie było stwierdzenia nabycia spadku :)
>
> >
Inni spadkobiercy to wyciągnęli i nie wiedziałam czy mogą zrobić coś takiego
czy nie.
Dzięki za informacje
Anna Styś

do góry