eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawopubliczne pomówieniepubliczne pomówienie
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
    From: Marek <m...@N...gazeta.pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: publiczne pomówienie
    Date: Tue, 31 Jul 2007 23:28:42 +0200
    Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
    Lines: 30
    Message-ID: <f8o9i7$l14$1@inews.gazeta.pl>
    NNTP-Posting-Host: buu19.neoplus.adsl.tpnet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: inews.gazeta.pl 1185917319 21540 83.29.192.19 (31 Jul 2007 21:28:39 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Tue, 31 Jul 2007 21:28:39 +0000 (UTC)
    X-User: marek_news
    User-Agent: 40tude_Dialog/2.0.15.1pl
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:476086
    [ ukryj nagłówki ]

    Jestem informatykiem na etacie administratora sieci sieci. Dowiedziałem się
    niedawno, że....
    "Pożyczyłem koleżance pewnej osoby komputer (oczywiście służbowy) i wziąłem
    za to pieniadze" Generalne pressłanie wypowiedzi było takie: zarabiam na
    sprzęcie. Może jeszcze na podzespołach przy okazji naprawy uszkodzonych
    komputerów.

    Taką historyjkę opowiedziała pewna osoba w większym gronie w pracy. To
    koleżance tej osoby miałem pożyczyć ten służbowy komputer i na nim zarobić.
    Nie było to jednorazowe "wystąpienie".

    Całość jest oczywiście piramidalna bzdurą. O zdarzeniu wiem od jednej z
    osób obecnych przy rozmowie, próbuję ją namówić do poświadczenia zdarzenia.

    1. Pod jaki paragraf podpada takie pomówienie ?
    2. Jaką kara jest zagrożone ?
    3. Ścigane na drodze cywilnej (mam sam wystąpić do sądu) czy można zgłosić
    do prokuratury ?

    Generalnie: jak się za to zabrać ??? Podarować nie zamierzam, za uczciwie
    pracuję, by pozwolić na takie sk*. Absolutne minimum: porozmawiam z
    delikwentem i uświadomie zagrozenie, jakie na siebie ściąga opowiadaniem
    takich historyjek. Inna sprawa do wyjaśniemnia: ta osoba sama to wymyśliła,
    czy ktos jej to opowiedział?? Jeżeli została wypuszczona, to czy moze
    zostać na tą okolicznośc przepytana/przesłuchana celem ustalenia źródła
    pomówienia ???
    Będę wdzieczny za kazdą doradę.

    PS. Jak ci ludzie pracują, że mają czas na wymyślanie takich wrednych
    historyjek ???? /ale to już OT/

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1