-
51. Data: 2006-07-29 11:16:53
Temat: Re: przeszukanie mieszkania
Od: "Daniel Chlodzinski" <d...@s...precz>
"Dr Dex" <d...@w...spamfree.pl> wrote in message
news:eaf9o5$7vs$1@atlantis.news.tpi.pl...
> zaraz - zaraz. Z mojej strony wyglada to tak: kupujac oprogramowanie
> zgadzasz sie na warunki licencji swiadczace o tym ze oprogramowanie to
> jest
> legalne. Akceptujesz ten dokument automatycznie podczas instalacji systemu
> (na etapie wpisywania numeru seryjnego).
Nie prawda. Kupujac nie wiem co tam sobie M$ zapisal w EULA.
Polecam kup sobie WinXP idz do domu i rozpakuj plytki, wyciagnij naklejke i
instaluj system. W momencie czytania
EULA stwierdzasz ze nie podoba Ci sie ta licencja, myslisz ze mozesz oddac
system do sklepu i dostac kase ?
> Jesli cos akceptujesz, a pozniej sie z tego nie wywiazujesz to znaszy ze
> nie
> uzywasz oprogramowania zgodnie z licencja - a wiec uzywasz go nielegalnie,
> a na to z kolei jest juz jakas podstawa prawna - prawda ? Dostarczyciel
> oprogramowania wywiazuje sie ze swojej czesci umowy (dajac ci
> oprogramowanie), ty musisz sie wywiazac ze swojej czesci zawartej w
> warunkach umowy licencyjnej
Nie wiem co Ty rozumiesz przez zwrot "nielegalne" bo dla mnie jest to
dzialanie lamiace obowiazujacego w Polsce prawo.
Jesli M$ zapisze w EULA ze przed kazdym uruchomieniem windowsa masz sie
rozebrac do naga i wsadzic sobie w tylek
swieczeke bedziesz to robil ? Przypominam ze w momencie zakupu nie wiesz nic
o tym co tam pisze w EULA.
Zrozum tez ze zlamanie umowy cywilnoprawnej, a taka jest EULA nie jest
przestepstwem w Polsce. Kazda ze stron moze
pozwac druga do sadu i tam dochodzic odszkodowania z tytulu nie wywiazania
sie z umowy. Jak myslisz ile osob juz M$
pozwal za brak naklejki i ile kasy za to wygral w sadach ?
Daniel
ps. Pracujesz moze w BSA ?
-
52. Data: 2006-07-29 12:53:23
Temat: Re: przeszukanie mieszkania
Od: inkaso <m...@a...pl>
Daniel Chlodzinski wrote:
> "Dr Dex" <d...@w...spamfree.pl> wrote in message
> news:eaf9o5$7vs$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
>> zaraz - zaraz. Z mojej strony wyglada to tak: kupujac oprogramowanie
>> zgadzasz sie na warunki licencji swiadczace o tym ze oprogramowanie to
>> jest
>> legalne. Akceptujesz ten dokument automatycznie podczas instalacji systemu
>> (na etapie wpisywania numeru seryjnego).
>
> Nie prawda. Kupujac nie wiem co tam sobie M$ zapisal w EULA.
> Polecam kup sobie WinXP idz do domu i rozpakuj plytki, wyciagnij naklejke i
> instaluj system. W momencie czytania
> EULA stwierdzasz ze nie podoba Ci sie ta licencja, myslisz ze mozesz oddac
> system do sklepu i dostac kase ?
eee, sproboj kupic kompa _bez_ Windosa.
>> Jesli cos akceptujesz, a pozniej sie z tego nie wywiazujesz to znaszy ze
>> nie
>> uzywasz oprogramowania zgodnie z licencja - a wiec uzywasz go nielegalnie,
>> a na to z kolei jest juz jakas podstawa prawna - prawda ? Dostarczyciel
>> oprogramowania wywiazuje sie ze swojej czesci umowy (dajac ci
>> oprogramowanie), ty musisz sie wywiazac ze swojej czesci zawartej w
>> warunkach umowy licencyjnej
>
> Nie wiem co Ty rozumiesz przez zwrot "nielegalne" bo dla mnie jest to
> dzialanie lamiace obowiazujacego w Polsce prawo.
> Jesli M$ zapisze w EULA ze przed kazdym uruchomieniem windowsa masz sie
> rozebrac do naga i wsadzic sobie w tylek
> swieczeke bedziesz to robil ? Przypominam ze w momencie zakupu nie wiesz nic
> o tym co tam pisze w EULA.
> Zrozum tez ze zlamanie umowy cywilnoprawnej, a taka jest EULA nie jest
> przestepstwem w Polsce. Kazda ze stron moze
> pozwac druga do sadu i tam dochodzic odszkodowania z tytulu nie wywiazania
> sie z umowy. Jak myslisz ile osob juz M$
> pozwal za brak naklejki i ile kasy za to wygral w sadach ?
Nie wiem ile, wiem natomiast ze MSyf dostal troche wlasnego lekarstwa:
http://news.findlaw.com/legalnews/lit/microsoft/
-
53. Data: 2006-07-29 13:18:50
Temat: Re: przeszukanie mieszkania
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Dr Dex wrote:
> a to nie jest przypadkiem tak, ze jak kupujesz windowsa to pelny komplet
Może ty kupujesz windowsa, ale ja np. nie. Wolę SuSE.
> dokumentow swiadczacy o legalnosci to:
> - oryginalny nosnik
Internet.
> - naklejka na kompie
Hę?
> - FV (lub inny) dowod zakupu w/w ?
Zakupu?
-
54. Data: 2006-07-29 14:27:33
Temat: Re: przeszukanie mieszkania
Od: "Henry (k)" <moj_adres_to_henrykg@na_serwerze_gazeta.pl>
Dnia Fri, 28 Jul 2006 21:19:22 +0200, Dr Dex napisał(a):
> a to nie jest przypadkiem tak, ze jak kupujesz windowsa to pelny komplet
> dokumentow swiadczacy o legalnosci to:
>
> - oryginalny nosnik
> - naklejka na kompie
> - FV (lub inny) dowod zakupu w/w ?
Może ktoś podać podstawę prawną? Bo nie rozumiem jaka jest różnica
np. między aparatem foto a programem - że w przypadku pierwszego jest mój
(dopóki ktoś nie udowodni że tak nie jest), a w drugim to ja muszę
udowadniać że go kupiłem legalnie.
Pozdrawiam,
Henry
-
55. Data: 2006-07-29 14:43:22
Temat: Re: przeszukanie mieszkania
Od: "Piotr \"Gerard\" Machej" <g...@g...com>
inkaso napisał(a):
> eee, sproboj kupic kompa _bez_ Windosa.
A co za problem? Wiele zestawów jest sprzedawanych z DOSem,
Linuksem, lub nawet bez systemu.
Pozdrawiam,
Gerard
-
56. Data: 2006-07-29 14:51:56
Temat: Re: przeszukanie mieszkania
Od: inkaso <m...@a...pl>
Piotr "Gerard" Machej wrote:
> inkaso napisał(a):
>> eee, sproboj kupic kompa _bez_ Windosa.
>
> A co za problem? Wiele zestawów jest sprzedawanych z DOSem,
> Linuksem, lub nawet bez systemu.
>
> Pozdrawiam,
> Gerard
wiele znaczy ile. Bo mnie sie zdaje ze HP nie sprzedaje w ogole kompow
bez Win. Chcesz czy nie, w cene kompa jest wliczony podatek dla Gatesa.
-
57. Data: 2006-07-29 15:23:41
Temat: Re: przeszukanie mieszkania
Od: "Piotr \"Gerard\" Machej" <g...@g...com>
inkaso napisał(a):
> wiele znaczy ile.
Wystarczająco, żeby można było kupić ;) Nie widziałem żadnych statystyk,
ani nie podejmuję się takich sporządzić.
> Bo mnie sie zdaje ze HP nie sprzedaje w ogole kompow
> bez Win. Chcesz czy nie, w cene kompa jest wliczony podatek dla Gatesa.
A tylko HP robi komputery? Nie wiedziałem...
Pozdrawiam,
Gerard
-
58. Data: 2006-07-29 15:35:38
Temat: Re: przeszukanie mieszkania
Od: inkaso <m...@a...pl>
Piotr "Gerard" Machej wrote:
> inkaso napisał(a):
>> wiele znaczy ile.
>
> Wystarczająco, żeby można było kupić ;) Nie widziałem żadnych statystyk,
> ani nie podejmuję się takich sporządzić.
>
>> Bo mnie sie zdaje ze HP nie sprzedaje w ogole kompow
>> bez Win. Chcesz czy nie, w cene kompa jest wliczony podatek dla Gatesa.
>
> A tylko HP robi komputery? Nie wiedziałem...
nie nie tylko. Toshiba tez, i tez ma umowe z MS ze klient musi kupic
kompa z Win.
I jest tak w przypadku wszystkich komputerow wiekszych firm.
Wiec klient wiekszego wyboru w sklepie nie ma.
-
59. Data: 2006-07-29 15:59:53
Temat: Re: przeszukanie mieszkania
Od: "Henry (k)" <moj_adres_to_henrykg@na_serwerze_gazeta.pl>
Dnia Sat, 29 Jul 2006 17:23:41 +0200, Piotr "Gerard" Machej napisał(a):
>> Bo mnie sie zdaje ze HP nie sprzedaje w ogole kompow
>> bez Win. Chcesz czy nie, w cene kompa jest wliczony podatek dla Gatesa.
>
> A tylko HP robi komputery? Nie wiedziałem...
Ostatnio miałem IBM i Toshibę - Winda zainstalowała się od razu jak tylko
włączyłem. Chyba nawet nie mam nośnika z Win - wszystko poszło z dysku,
a serial jest już naklejony na kompa.
Oczywiście jak ktoś kupuje składaka skleconego przez studentów
w piwnicy to pewnie Win nie będzie.
Pozdrawiam,
Henry
-
60. Data: 2006-07-29 16:27:54
Temat: Re: przeszukanie mieszkania
Od: Dr Dex <d...@w...spamfree.pl>
Andrzej Lawa wrote:
> Dr Dex wrote:
>
>> a to nie jest przypadkiem tak, ze jak kupujesz windowsa to pelny komplet
>
> Może ty kupujesz windowsa, ale ja np. nie. Wolę SuSE.
zapraszam do przegladniecia naglowka poczty - tam bedziesz mial napisane co
ja wole...
> Internet.
>> - naklejka na kompie
>
> Hę?
>
>> - FV (lub inny) dowod zakupu w/w ?
>
> Zakupu?
mowa jest o licencjach M$
--
pozdro
Dr Dex