witam

po smierci ojca pozostal dzialka i dom ,teraz mama , siostra i syn
dzidzicza: mama 1/2 dzieci po 1/4 czy mam racje ? jak przprowadzic
przepisanie udzialu mamy na dzieci , mama mieszka w innej miejscowosci i
jest chora , czy mozna np. u notariusza w warszawie przepisac dom i dzialke
znajdujaca sie w innym miescie np w kielcach.

jacek

do góry

"jacek" <J...@b...com.pl> wrote in message
news:bq7e1a$ovq$1@nemesis.news.tpi.pl...
> po smierci ojca pozostal dzialka i dom ,teraz mama , siostra i syn
> dzidzicza: mama 1/2 dzieci po 1/4 czy mam racje ?
?
Czyja siostra? Czyja mama? Czyj syn?
Zmarłego?
Wtedy jego mama i jego siostra nie dziedziczą nic.

Ale dedukujmy dalej, piszesz mama i dzieci. Więc pewnie oceniasz wszystko wg
siebie. Umarł Twój ojciec. Została Twoja mama, Twoja siostra i Ty.

W tej sytuacji Twoja mama i Ty z siostrą dziedziczycie wszystko w częściach
równych. Czyli każdemu należy się po 1/3.
Ale uwaga! Jeżeli dom z działką należały do małżeńskiej wspólnoty
majątkowej, to własnością mamy jest 1/2 i dziedziczeniu podlega tylko 1/2
przypadająca na tatę. Wtedy do mamy należy 1/2+ 1/6, a do każdego z dzieci
po 1/6.

>czy mozna np. u notariusza w warszawie przepisac dom i dzialke
> znajdujaca sie w innym miescie np w kielcach.
Można.

Pozdrawiam,
MArta

do góry

Marta Wieszczycka wrote:
>>czy mozna np. u notariusza w warszawie przepisac dom i dzialke
>>znajdujaca sie w innym miescie np w kielcach.
>
> Można.

chyba prościej by było gdyby mama odrzuciła spadek (choć pewnie i tak
pozostanie jej część domu)

KG

do góry

"kam" <X...@X...onet.plX> wrote in message
news:3FC913BB.4010205@Xpoczta.onet.plX...
> Marta Wieszczycka wrote:
> >>czy mozna np. u notariusza w warszawie przepisac dom i dzialke
> >>znajdujaca sie w innym miescie np w kielcach.
> >
> > Można.
>
> chyba prościej by było gdyby mama odrzuciła spadek (choć pewnie i tak
> pozostanie jej część domu)
Tak. Choć z wszelkim odrzucaniem należy zawsze być bardzo ostrożnym. Jednak
jak na rozprawie sąd stwierdzi, że spadkobiercami jest ta trójka i wtedy
mama odrzuci spadek, to powinno być ok.
Ale jeśli połowa majątku i tak należy do mamy, to bez notariusza się nie
obejdzie.
Pomijając już fakt, że nie widzę sensu takiej operacji (wykluczania mamy).
Pozdrawiam,
MArta

do góry