eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoprzebywanie na rondzie
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 76

  • 11. Data: 2014-06-18 15:20:18
    Temat: Re: przebywanie na rondzie
    Od: Mirek Ptak <n...@n...pl>

    Dnia 2014-06-18 14:21, *T...@s...in.the.world* napisał,
    a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:

    > btw w rozmowie ze SM uzylem argumentu z Rondem Mogilskim ale im sie to
    > nie miescilo w glowach.
    >
    Na tym można:
    http://galeria-zdjec.pl/wyprawy/photo_day/IMG_5175.j
    pg
    Wyjątek?

    Pozdrawiam - Mirek
    --
    Mirek Ptak - Insignia '11 HB 2.0 CDTI, PMS edition
    President Herbert *old* on board :)
    kolczan( a t )outlook(kropek) c om
    PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++


  • 12. Data: 2014-06-18 17:05:10
    Temat: Re: przebywanie na rondzie
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Wed, 18 Jun 2014, Myjk wrote:

    > Z drugiej strony wyobraźmy sobie, że rowerzysta wjeżdża na
    > środek "kwadratowego" skrzyżowania gdzie jest pole wyłączone z ruchu,

    Druga strona jest niekompatybilna ;)
    P-21 to jest powierzchnia DROGI wyłączonej z ruchu.
    "Wyspa", namalowana jako P-21, też pod to podlega, ale już "wyspa"
    nie bardzo jest częścią drogi. Ani to pobocze, ani skrajnia
    (no dobra, obrzeże wyspy może pełnić rolę skrajni, ale przecież
    nie cała wyspa).
    A powinna być częścią co najmniej jednej z dróg, żeby podpadać pod
    "część skrzyżowania".
    Rzecz jasna, część "wyspy" może być skrzyżowaniem, jeśli są tam odrębne
    pasy ruchu dla wybranych kategorii pojazdów (torowisko :>)

    > tam
    > sobie stawia rower i idzie do sklepu, albo np. bierze kocyk i urządza sobie
    > piknik (w końcu każdy robi co lubi). :>

    No, na JEZDNI nie w każdym miejscu wolno parkować :) a wyłączona z ruchu
    część drogi jest z definicji częścią drogi (a tym samym skrzyżowania,
    jeśli to "w skrzyżowaniu").

    >> Tylko co z tego? Każdy lubi i robi to co chce:)
    >
    > Prawda. Tylko zwracałem uwagę na skrajną bezsensowność tego zachowania. ;)

    Y tam, sensowne jest, służy wyjaśnianiu wątpliwości prawnych ;)

    pzdr, Gotfryd


  • 13. Data: 2014-06-18 17:12:12
    Temat: Re: przebywanie na rondzie
    Od: T...@s...in.the.world

    In article <53a19212$0$2353$65785112@news.neostrada.pl>,
    Mirek Ptak <n...@n...pl> wrote:

    > Dnia 2014-06-18 14:21, *T...@s...in.the.world* napisał,
    > a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:
    >
    > > btw w rozmowie ze SM uzylem argumentu z Rondem Mogilskim ale im sie to
    > > nie miescilo w glowach.
    > >
    > Na tym można:
    > http://galeria-zdjec.pl/wyprawy/photo_day/IMG_5175.j
    pg
    > Wyjątek?
    To w Katowicach?
    Ladnie zrobili.
    Tak czy siak czy mozna prosic na naprowadzenie na konkretny przepis?
    --
    TA


  • 14. Data: 2014-06-18 17:12:37
    Temat: Re: przebywanie na rondzie
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Wed, 18 Jun 2014, Myjk wrote:

    > Wed, 18 Jun 2014 04:47:56 +0200, T...@s...in.the.world
    >
    >> ze nie mozna sie zatrzymac, parkowac etc [...] na rondach.
    >
    > Zakaz jest na wszystkich SKRZYŻOWANIACH. Oczywiście siłą rzeczy także na
    > "rondach", bo wyspa jest CZĘŚCIĄ *obszaru* *skrzyżowania*. ;>

    Rzuć proszę definicją.
    Najbardziej mnie intryguje ten "pas[1]" w którego skład wchodzi "wyspa" ;)
    (a nawet kilka "pasów", z definicji skrzyżowania).

    > PS Znam parę innych ciekawych miejsc na spędzenie wolnego czasu niż
    > środek skrzyżowania. :>

    Jak na środku wyspy będzie sklep, to może być "ciekawym miejscem",
    nie uważasz?
    IMO wyspa jest otoczona skrzyżowaniem, ale sama jego częścią wcale być
    nie musi.
    [1] "pas terenu" oczywiście :D

    pzdr, Gotfryd


  • 15. Data: 2014-06-18 17:14:16
    Temat: Re: przebywanie na rondzie
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Michał Jankowski" <m...@f...edu.pl> napisał w wiadomości
    news:lnrgfa$vng$1@news.agh.edu.pl...

    >>> ze nie mozna >>
    >> Zakaz jest na wszystkich SKRZYŻOWANIACH. Oczywiście siłą rzeczy także na
    >> "rondach", bo wyspa jest CZĘŚCIĄ *obszaru* *skrzyżowania*. ;>
    >> PS Znam parę innych ciekawych miejsc na spędzenie wolnego czasu niż
    >> środek
    >> skrzyżowania. :> Ta palma i tęcza są SZTUCZNE. ;>
    > W wielu miastach i miasteczkach cały rynek jest oznakowany jako JEDNO
    > skrzyżowanie o ruchu okrężnym. Z miejscami do parkowania, skwerem,
    > fontanną, ławkami i czasem nawet ratuszem.

    Ale w takich wypadkach rysuje się przeważnie przejścia dla pieszych
    prowadzące z chodników wokół rynku na plac Rynku.

    Co do zasady, jeśli z oznakowania czy czegoś innego nie wynika, że wysepka
    na środku ronda jest chodnikiem, to jest to część jezdni. Siedzącego tam
    człowieka należy traktować, tak jakby siedział na wysepce na środku
    skrzyżowania (takiej pasami malowanej). Niby też tam pojazdy nie powinny
    jeździć.

    Tłumaczenie, że wjechał na rowerze i sie zatrzymał skutkuje karą za
    zatrzymanie sie na skrzyżowaniu i parkowanie.

    Oczywiście da sie wymyślić kilka powodów, dla których pieszy może się
    znaleźć na wysepce, ale po złośliwości spokojnie należy mu sie mandat /
    wniosek o ukaranie.


  • 16. Data: 2014-06-18 17:44:03
    Temat: Re: przebywanie na rondzie
    Od: T...@s...in.the.world

    In article <53a1ad08$0$2141$65785112@news.neostrada.pl>,
    "Robert Tomasik" <r...@g...pl> wrote:

    > Użytkownik "Michał Jankowski" <m...@f...edu.pl> napisał w wiadomości
    > news:lnrgfa$vng$1@news.agh.edu.pl...
    >
    > >>> ze nie mozna >>
    > >> Zakaz jest na wszystkich SKRZYŻOWANIACH. Oczywiście siłą rzeczy także na
    > >> "rondach", bo wyspa jest CZĘŚCIĄ *obszaru* *skrzyżowania*. ;>
    > >> PS Znam parę innych ciekawych miejsc na spędzenie wolnego czasu niż
    > >> środek
    > >> skrzyżowania. :> Ta palma i tęcza są SZTUCZNE. ;>
    > > W wielu miastach i miasteczkach cały rynek jest oznakowany jako JEDNO
    > > skrzyżowanie o ruchu okrężnym. Z miejscami do parkowania, skwerem,
    > > fontanną, ławkami i czasem nawet ratuszem.
    >
    > Ale w takich wypadkach rysuje się przeważnie przejścia dla pieszych
    > prowadzące z chodników wokół rynku na plac Rynku.
    >
    > Co do zasady, jeśli z oznakowania czy czegoś innego nie wynika, że wysepka
    > na środku ronda jest chodnikiem, to jest to część jezdni. Siedzącego tam
    > człowieka należy traktować, tak jakby siedział na wysepce na środku
    > skrzyżowania (takiej pasami malowanej). Niby też tam pojazdy nie powinny
    > jeździć.
    Na Placu Zbawiciela jest kwietnik. I chodnik.
    To jaka to czesc jezdni? Kwietnik na jezdni? I Tecza?
    A z kolei na placu de Gaulla jest palma.
    Widziales kiedys palme na srodku jezdni?

    > Tłumaczenie, że wjechał na rowerze i sie zatrzymał skutkuje karą za
    > zatrzymanie sie na skrzyżowaniu i parkowanie.
    Ale jak wchodze na wysepke to juz jestem pieszym.
    >
    > Oczywiście da sie wymyślić kilka powodów, dla których pieszy może się
    > znaleźć na wysepce, ale po złośliwości spokojnie należy mu sie mandat /
    > wniosek o ukaranie.

    No wlasnie jako pieszy nie mnoge sie tam dostac.
    A jako rowerzysta i owszem.
    --
    TA


  • 17. Data: 2014-06-18 18:01:14
    Temat: Re: przebywanie na rondzie
    Od: "Rafał \"SP\" Gil" <u...@m...pl>

    W dniu 2014-06-18 04:47, T...@s...in.the.world
    pisze:

    > Czy i ktory przepis mowi o zakazie przebywania pieszego na wysepce na

    Tak się na pedalarskiej grupie mądrzysz, a o taką pierdołę
    pytasz ? Omega ci się od alfy odkleiła przez nadmiar potu ?


    --
    Rafał "SP" Gil - http://www.rafalgil.pl/
    Kontakt: Wrocław +48 71 718 70 90
    REKLAMA: Serwis skuterów MOTOPOWER http://www.motopower.pl/


  • 18. Data: 2014-06-18 18:01:33
    Temat: Re: przebywanie na rondzie
    Od: "Rafał \"SP\" Gil" <u...@m...pl>

    W dniu 2014-06-18 15:16, T...@s...in.the.world
    pisze:

    > Pytanie, czy to 'pole wylaczenia z ruchu' dotyczy tylko samochodow?
    > No i przeciez na tych rondach o ktorych pisalem nie ma zadnych 'kratek'.
    > A swoja droga, kiedys rozbilem namiot na srodku wspomnianego juz ronda
    > Mogilskiego. Tu na dole strony jest odnosne zdjecie:
    > http://ngt.pl/1432,fjord-nansen-veig-iii.html

    Bo za inteligentny to ty nie jesteś.


    --
    Rafał "SP" Gil - http://www.rafalgil.pl/
    Kontakt: Wrocław +48 71 718 70 90
    REKLAMA: Serwis skuterów MOTOPOWER http://www.motopower.pl/


  • 19. Data: 2014-06-18 18:53:36
    Temat: Re: przebywanie na rondzie
    Od: Marcin Jan <t...@g...pl>

    W dniu 2014-06-18 08:28, Liwiusz pisze:
    > W dniu 2014-06-18 07:12, Marcin Jan pisze:
    >> hmm ale wcześniej jechałeś rowerem, to tak jakbyś zostawił auto na
    >> zakazie zatrzymywania i powiedziałem że teraz mogą Ci skoczyć bo jesteś
    >> pieszym.
    >
    > I tak jest (w kwestii roweru), bo zestaw "pchający rower"="pieszy",
    > czyli na przykład możesz iść obok roweru po drodze z zakazem ruchu
    > wszelkich pojazdów (a nie możesz w ten sposób wepchać samochodu).
    >


    chodzi mi o coś innego, nie może być tak że naruszasz jakiś przepis jako
    rowerzysta, a potem z roweru schodzisz (stajesz się pieszym) i mówisz że
    teraz to Ci już mogą skoczyć bo jesteś pieszym. CZyli ograniczenie do 20
    km/h rowerzysta jedzie 40, łapią go na suszarkę a w miedzy czasie
    rowerzysta schodzi z roweru i mów dajcie spokój jestem pieszym.
    p.s nie wiem ja jest z pomiarem prędkości rowerzystów ale to tylko
    przykład.
    pozdrawiam
    marcin jan


  • 20. Data: 2014-06-18 19:00:59
    Temat: Re: przebywanie na rondzie
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik <T...@s...in.the.world> napisał w wiadomości
    news:Titus_Atomicus-AC5FC7.17440318062014@node1.news
    .atman.pl...

    >> >>> ze nie mozna >>
    >> >> Zakaz jest na wszystkich SKRZYŻOWANIACH. Oczywiście siłą rzeczy także
    >> >> na
    >> >> "rondach", bo wyspa jest CZĘŚCIĄ *obszaru* *skrzyżowania*. ;>
    >> >> PS Znam parę innych ciekawych miejsc na spędzenie wolnego czasu niż
    >> >> środek
    >> >> skrzyżowania. :> Ta palma i tęcza są SZTUCZNE. ;>
    >> > W wielu miastach i miasteczkach cały rynek jest oznakowany jako JEDNO
    >> > skrzyżowanie o ruchu okrężnym. Z miejscami do parkowania, skwerem,
    >> > fontanną, ławkami i czasem nawet ratuszem.
    >>
    >> Ale w takich wypadkach rysuje się przeważnie przejścia dla pieszych
    >> prowadzące z chodników wokół rynku na plac Rynku.
    >>
    >> Co do zasady, jeśli z oznakowania czy czegoś innego nie wynika, że
    >> wysepka
    >> na środku ronda jest chodnikiem, to jest to część jezdni. Siedzącego tam
    >> człowieka należy traktować, tak jakby siedział na wysepce na środku
    >> skrzyżowania (takiej pasami malowanej). Niby też tam pojazdy nie powinny
    >> jeździć.
    > Na Placu Zbawiciela jest kwietnik. I chodnik.
    > To jaka to czesc jezdni? Kwietnik na jezdni? I Tecza?

    A jest tam przejscei dla pieszych łączące wysepkę z chodnikiem?

    > A z kolei na placu de Gaulla jest palma.
    > Widziales kiedys palme na srodku jezdni?

    W Warszawie na jakimś rondzie widziałem przykładowo. Co to zmienia?
    >
    >> Tłumaczenie, że wjechał na rowerze i sie zatrzymał skutkuje karą za
    >> zatrzymanie sie na skrzyżowaniu i parkowanie.
    > Ale jak wchodze na wysepke to juz jestem pieszym.

    To chodzisz po części nie przeznaczonej do chodzenia. Dwa mandaty?
    >>
    >> Oczywiście da sie wymyślić kilka powodów, dla których pieszy może się
    >> znaleźć na wysepce, ale po złośliwości spokojnie należy mu sie mandat /
    >> wniosek o ukaranie.
    >
    > No wlasnie jako pieszy nie mnoge sie tam dostac.
    > A jako rowerzysta i owszem.

    Też nie możesz. Ani sie dostać, ani przezbywać.

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 8


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1