Witam.
Z góry przepraszam, jeśli NTG.
Wyjeżdżam do Włoch na 2 miesiące.
Kiedyś wykupywało się jakieś ubezpieczenie turystyczne. Rozumiem że w
ramach UE nie jest to potrzebne. Chodzi o normalne ubezpieczenie
zdrowotne którzy ludzie pracujący płacą do ZUS. Ja jestem osobą
bezrobotną.
Wyjeżdżając na tak długo muszę się wyrejestrować i stracę
ubezpieczenie.
Czyli powinnam się ubezpieczyć prywatnie. Jak to zrobić? Normalnie w
jakiejś Warcie czy PZU? Czy może takie sprawy się bezpośrednio z ZUS
załatwia?
Boję się pójść po prostu z pytaniem do jakiegoś biura
ubezpieczeniowego że mi wcisną coś bezsensownego.

Proszę o radę. Przepraszam jeśli piszę chaotycznie, jestem
zestresowana przed podróżą, mam mało czasu i trochę do załatwienia.

--
Sabina

do góry

W odpowiedzi na post z Wed, 04 Jul 2007 13:18:22 -0700, od Sabina
Redlarska :

> Proszę o radę. Przepraszam jeśli piszę chaotycznie, jestem
> zestresowana przed podróżą, mam mało czasu i trochę do załatwienia.

zalezy jaki jest twój cel podróży do Włoch, bo jesli wykupisz turystyczne,
a zdarzenie bedzie miało miejsce w związku z np. wykonywaną przez ciebie
pracą, to towarzystwo ubezpieczeniowe moze mieć jakieś wątpliwości co do
nalezności odszkodowania dla Ciebie.

Ja mimo iż jestem ubezpieczony w NFZ zawsze na 3-4 dni wykupuję
ubezpieczenie komercyjne. Koszt niewielki bo to kilka PLN, a w przypadku
zdarzenia - czaszka lżejsza.


--
Zalaczam pozdrowienia i zyczenia powodzenia
Krzysztof 'kw1618' z Warszawy
Ochrona w supersklepach tylko z licencją: http://grupy2.3mam.net

do góry

On 5 Lip, 07:24, Krzysztof 'kw1618' z Warszawy
<a...@m...www.pl> wrote:

> zalezy jaki jest twój cel podróży do Włoch, bo jesli wykupisz turystyczne,
> a zdarzenie bedzie miało miejsce w związku z np. wykonywaną przez ciebie
> pracą, to towarzystwo ubezpieczeniowe moze mieć jakieś wątpliwości co do
> nalezności odszkodowania dla Ciebie.

Jadę w związku z tym że zamierzam tam zamieszkać. Ale jeszcze nie
teraz.
Jadę się rozeznać. Będzie to trwało jakieś 2 miesiące. Wakacje +
rozglądanie
się za mieszkaniem i pracą z moim narzeczonym.
On jako normalny pracujący przyjechał tu ze swoją normalną kartą
chipową w
której miał swoje ubezpieczenie zapisane.
Ja jakbym pracowała też pewnie bym nie musiała nic robić. Ale nie
pracuję
i nie wiem! Jak pójdę do jakiejś Warty to mi pewnie wcisną coś
niepotrzebnego.
A mi chodzi o to że po prostu jak zachoruję na anginę albo połamię
rękę - żebym
mogła z ich publicznej służby zdrowia korzystać.

> Ja mimo iż jestem ubezpieczony w NFZ zawsze na 3-4 dni wykupuję
> ubezpieczenie komercyjne. Koszt niewielki bo to kilka PLN, a w przypadku
> zdarzenia - czaszka lżejsza.

Znaczy ubezpieczenie turystyczne?
Jaka firma?
Kilka PLN na parę dni, tak?

--
Sabina

do góry