Czy żona włamując się do prywatnych skrzynek internetowych (nie
wiem jakim sposobem), może wykorzystać materiały tam zdobyte jako
materiał dowodowy w sprawie rozwodowej ?
Czy nie jest to łamanie prawa do prywatnej korespondencji? Co można
w takiej sytuacji zrobić i jak się bronić?



--
Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
-> http://usenet.pomocprawna.info

do góry

Użytkownik "lech" <l...@i...pl> napisał w wiadomości
news:bgqerg$9h8$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Czy żona włamując się do prywatnych skrzynek internetowych (nie
> wiem jakim sposobem),
pewnie zainstalowała ci keyloggera (taki programik do przechwytywania
wciśniętych klawiszy)
> może wykorzystać materiały tam zdobyte jako
> materiał dowodowy w sprawie rozwodowej ?
> Czy nie jest to łamanie prawa do prywatnej korespondencji? Co można
> w takiej sytuacji zrobić i jak się bronić?
może, jednak włamanie do skrzynki to przestępstwo, ryzykuje więc tym, że po
wygranej sprawie rozwodowej narazi się na konsekwencje karne.
wskazówka co do obrony - e-maila łatwo spreparować

burenezo

do góry

>
> Użytkownik "lech" napisał w wiadomości
> news:bgqerg$9h8$1@nemesis.news.tpi.pl...
> > Czy żona włamując się do prywatnych skrzynek internetowych (nie
> > wiem jakim sposobem),
> pewnie zainstalowała ci keyloggera (taki programik do
przechwytywania
> wciśniętych klawiszy)
> > może wykorzystać materiały tam zdobyte jako
> > materiał dowodowy w sprawie rozwodowej ?
> > Czy nie jest to łamanie prawa do prywatnej korespondencji? Co
można
> > w takiej sytuacji zrobić i jak się bronić?
> może, jednak włamanie do skrzynki to przestępstwo, ryzykuje więc
tym, że po
> wygranej sprawie rozwodowej narazi się na konsekwencje karne.
> wskazówka co do obrony - e-maila łatwo spreparować
>
> burenezo
>
> dzięki, a czy można określić jakie są te konsekwencje karne ?

lech
>


--
Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
-> http://usenet.pomocprawna.info

do góry

> >
> > dzięki, a czy można określić jakie są te konsekwencje karne ?
>
takie:

Art. 267 kodeksu karnego. § 1. Kto bez uprawnienia uzyskuje informację dla
niego nie przeznaczoną, otwierając zamknięte pismo, podłączając się do
przewodu służącego do przekazywania informacji lub przełamując
elektroniczne, magnetyczne albo inne szczególne jej zabezpieczenie,
podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do
lat 2.
§ 2. Tej samej karze podlega, kto w celu uzyskania informacji, do której nie
jest uprawniony, zakłada lub posługuje się urządzeniem podsłuchowym,
wizualnym albo innym urządzeniem specjalnym.
§ 3. Tej samej karze podlega, kto informację uzyskaną w sposób określony w §
1 lub 2 ujawnia innej osobie.
§ 4. Ściganie przestępstwa określonego w § 1-3 następuje na wniosek
pokrzywdzonego.

burenezo

do góry

Jeżeli jest to sprawa rozwodowa, to wchodzić w to pewnie będzie podział
majątku, może więc to podciągmnąć jako korzyść majątkową dla żony, wówcas
można by rozważyć poniższy artykuł (zaznaczam jednak, że jest to nadto
naciągane) ... ale szkodę napewno Tobie chce wyrządzić. No i nasówa się
jeszcze pytanie, czy nie usuwała jakichś zapisów.

Najważniejszą rzeczą jest jednak udowodnienie, że te e-maile, pochodzą z
Twojej skrzynki pocztowej.

Wątpliwość - rzeczy, informacje uzyskane za pomocą przestępstwa, nie powinny
stanowić dowodu w sprawie.

Porada - w sprawach rozwodowych dobrze mieć adwokata...



Art. 287. § 1. kk - Kto, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej lub
wyrządzenia innej osobie szkody, bez upoważnienia, wpływa na automatyczne
przetwarzanie, gromadzenie lub przesyłanie informacji lub zmienia, usuwa
albo wprowadza nowy zapis na komputerowym nośniku informacji, podlega karze
pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.

§ 2. W wypadku mniejszej wagi, sprawca podlega grzywnie, karze ograniczenia
wolności albo pozbawienia wolności do roku.

§ 3. Jeżeli oszustwo popełniono na szkodę osoby najbliższej, ściganie
następuje na wniosek pokrzywdzonego.


- Wojna jest ciężka,
zwycięstwo jest smutne -

do góry

Użytkownik lech napisał:

> Czy żona włamując się do prywatnych skrzynek internetowych (nie
> wiem jakim sposobem), może wykorzystać materiały tam zdobyte jako
> materiał dowodowy w sprawie rozwodowej ?
> Czy nie jest to łamanie prawa do prywatnej korespondencji? Co można
> w takiej sytuacji zrobić i jak się bronić?
>
>
>
a nie prosciej ustawic haslo na baaardzo dlugie???

do góry

therion wrote:

> Wątpliwość - rzeczy, informacje uzyskane za pomocą przestępstwa, nie
> powinny stanowić dowodu w sprawie.

Trzeba podkreślić słowa "nie powinny". Polskie prawo nie wprowadza
takich ograniczeń, chociaż tym którzy naoglądali się za dużo
amerykańskich filmów wydaje się inaczej.

do góry