-
1. Data: 2005-04-27 20:42:36
Temat: proszę o pomoc
Od: "paweł" <p...@g...pl>
Witam serdecznie i jednocześnie proszę o pomoc w imieniu mojego kolegi.
W sumie problem dotyczy członka jego rodziny, tj. jego brat jest
narkomanem i osobą chorą psychicznie. Obecnie wygląda to tak, że on weźmie
jakieś prochy przychodzi do nich do domu i szaleje (terroryzuje ich) policja
nie może zareagować bo powiedzieli, ze musi stać się komuś krzywda by
zareagować, natomiast szpital psychiatryczny go nie chce uznali go za
praktycznie zdrowego. nadmieniam Iz ma rozpoznaną chorobę psychiczną.
Ubezwłasnowolnienia już próbowali i nie udało się.
Obecnie z opinii rodziny i sąsiadów stwarza zagrożenie zdrowia a nawet życia
innych ludzi. Więcej informacji podam na prv.
Proszę o pomoc!
pozdrawiam
-
2. Data: 2005-04-27 22:28:04
Temat: Re: proszę o pomoc
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "paweł" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
news:d4otof$5cj$1@nemesis.news.tpi.pl...
> W sumie problem dotyczy członka jego rodziny, tj. jego brat jest
> narkomanem i osobą chorą psychicznie. Obecnie wygląda to tak, że on
weźmie
> jakieś prochy przychodzi do nich do domu i szaleje (terroryzuje ich)
policja
> nie może zareagować bo powiedzieli, ze musi stać się komuś krzywda by
> zareagować, natomiast szpital psychiatryczny go nie chce uznali go za
> praktycznie zdrowego. nadmieniam Iz ma rozpoznaną chorobę psychiczną.
> Ubezwłasnowolnienia już próbowali i nie udało się.
> Obecnie z opinii rodziny i sąsiadów stwarza zagrożenie zdrowia a nawet
życia
> innych ludzi. Więcej informacji podam na prv.
Więcej informacji nie jest potrzebne. A policjanci niestety nie mieli
racji. Skoro gość szaleje w domu, to po prostu złożyć zawiadomienie o
znęcaniu się przez niego nad pozostałymi członkami rodziny poprzez
wszczynanie awantur. Skutek będzie taki, że albo zostanie uznany za
niepoczytalnego i nie odpowie karnie, ale będą podstawy do leczenia
przymusowego, albo biegły uzna, ze gość jest normalny i wówczas dostanie
normalny wyrok. Pewnie za pewnym razem w zawiasach. Teraz piłka po jego
stronie siatki. Albo siadzie na d..., albo złożycie drugie
zawiadomienie. Wówczas już sąd za bardzo wyjścia nie ma.
-
3. Data: 2005-04-28 16:52:45
Temat: Re: proszę o pomoc
Od: "paweł" <p...@g...pl>
Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:d4p3uv$ebi$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Użytkownik "paweł" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:d4otof$5cj$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> > W sumie problem dotyczy członka jego rodziny, tj. jego brat jest
> > narkomanem i osobą chorą psychicznie. Obecnie wygląda to tak, że on
> weźmie
> > jakieś prochy przychodzi do nich do domu i szaleje (terroryzuje ich)
> policja
> > nie może zareagować bo powiedzieli, ze musi stać się komuś krzywda by
> > zareagować, natomiast szpital psychiatryczny go nie chce uznali go za
> > praktycznie zdrowego. nadmieniam Iz ma rozpoznaną chorobę psychiczną.
> > Ubezwłasnowolnienia już próbowali i nie udało się.
> > Obecnie z opinii rodziny i sąsiadów stwarza zagrożenie zdrowia a nawet
> życia
> > innych ludzi. Więcej informacji podam na prv.
>
> Więcej informacji nie jest potrzebne. A policjanci niestety nie mieli
> racji. Skoro gość szaleje w domu, to po prostu złożyć zawiadomienie o
> znęcaniu się przez niego nad pozostałymi członkami rodziny poprzez
> wszczynanie awantur. Skutek będzie taki, że albo zostanie uznany za
> niepoczytalnego i nie odpowie karnie, ale będą podstawy do leczenia
> przymusowego, albo biegły uzna, ze gość jest normalny i wówczas dostanie
> normalny wyrok. Pewnie za pewnym razem w zawiasach. Teraz piłka po jego
> stronie siatki. Albo siadzie na d..., albo złożycie drugie
> zawiadomienie. Wówczas już sąd za bardzo wyjścia nie ma.
>
Z informacji jakie uzyskałem od rodziny kumpla wynika iż był już karany za
przestępstwa tego typu i był uznany za winnego lecz sad nie wymierzał kary.
-
4. Data: 2005-04-28 17:22:43
Temat: Re: proszę o pomoc
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "paweł" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
news:d4r4l8$ami$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Z informacji jakie uzyskałem od rodziny kumpla wynika iż był już
karany za
> przestępstwa tego typu i był uznany za winnego lecz sad nie wymierzał
kary.
Złożyć kolejne zawiadomienie. Do skutku. Sąd w pewnym momencie nie
będzie miał innego wyjścia, jak orzec bezwzględną karę pozbawienia
wolności. Po za tym może warto postarać się o uniemożliwienie mu pobytu
w domu. Jak jest pełnoletni i się nie uczy, to niech pracuje na siebie.
Zawsze trochę energii przy tym wyładuje, to i rozrabiać siły nie będzie
miał.