Dlugo sie zastanawialem jak zatutuwac tego posta, zeby tytul oddawal tresc a
jednoczesnie nie byl zbyt
dlugi. Sprawa przedstawia sie nastepujaco: wymyslilem algorytm dzialania programu,
ktory ("moim
zdaniem") ma szanse powodzenia na polskim rynku. Zalozmy, ze opracowalem projekt
dzialania tego
programu. Teraz pojawia sie problem. Dzialanie programu, bedzie dotyczylo kwestii
bezpieczenstwa w
zwiazku z czym chcialbym aby kodowania podjel sie ktos ma w tym doswiadczenie (moja
wiedza z
zakresy programowania jesli idzie o kwestie kryptogragfii nie jest wystarczajaca i
boje sie, ze pracujac nad
programem moglym popelnic bledny, ktore ujemnie wplynelyby na jego sktuecznosc).
Reasumujac
chcialbym zlecic wykonanie programu specjalnej firmie, lub osobie posiadajacej
odpowiednie umiejetnosci.
Widze kilka rozwiazan. Pierwsze, zlecam firmie lub osobie prywatnej wykonanie
programu pod moj projekt
opierajac sie na umowie o dzielo, place za wykonanie dziela i program jest moj.
Problem sprowadza, sie do
tego, ze program jest dosc zaawansowany w zwiazku z czym oplata za wykonanie bedzie
stosunkowo
wysoka, a ja nie mam wystarczajacej pewnosci, ze program sie sprzeda i ze koszta mi
sie zwroca. W
zwiazku z czym pomyslalem o takim rozwiazaniu. Przedstawiam danej firmie/osobie swoj
projekt
nastepnie zawieram z nimi umowe, ze np. 50% zysku z przyszlej sprzedazy programu jest
ich. Wszytsko
okey, jesli sie zgodza i wykonaja swoja prace. Natomiast w przypadku takiego
rozwiazania obawiam sie
dwoch sytuacji, pierwsza jest taka, ze zapropnuje komus wykonanie programu,
przedstawie mu prjekt
omowie zasade dzialania, a on nie wyrazi zainteresowania i nastepnie sam napisze
program opierajac sie
na algorytmie, ktory opracowalem. Pomyslalem, ze ochronilby mnie patent, ale
nasluchalem sie wiele o tym
jak to u nas dziala i doszedlem do wnisoku, zeby dac se spokoj. Druga sprawa jest
taka, ze jak wykonam
ten projekt to w jaki sposob udowodnie, ze to faktycznie ja go wykonalem i
przedstawilem wykonawcy
programu, ze to nie on jest autorem - wystarcza swiadkowie? Jest jeszcze jedna
kwestia, zalozmy ze
potwierdze fakt iz to ja jestem wlascicielem danego algorytmu, i ze przedstawilem go
danej firmie. Do
jakiego stopnia ich program musi byc zgodny z moim algorytmem. Chodzi mi o to czy
wystarczajaca
podstawa bedzie dla mnie, jezeli ich program bedzie w okreslonych wypadkach
uruchamial okreslone
procedury - podobne do tych ktore stworzylem, czy z kolei to nie wystarczy i program
musi byc zgodny z
projektem co do takich szczegolow jak rodzaj zmiennych, uzytych algorytmow
szyfrowania itp.
Mniej wiecej tak sie rysuja moje obawy.

P.S.
Wiem, ze bardzo sie rozpisalem, jezeli komus to przeszkadza to bardzo przepraszam.
Dziekuje za
wszelkie zainteresowanie.

Pozdrawiam

--
huski
h...@i...pl

do góry

Pemakai huski kemenangan 28 sie 2003 menyalin :

> ...
aj, widze ze zrobilem kilka literowek, przepraszam, jestem strasznym dyslektykiem



--
huski
h...@i...pl
www.h-u-s-k-i.prv.pl

do góry

Obawiam się, że bez patentu się nie obejdzie. Algorytm, jako przedmiot
"własności intelektualnej" nie jest objęty ochroną, a jedynie jego
sposób wyrażenia (czyli ten program). Sugeruję mimo wszystko opatentować
metodę.
- Szwejk

--
www.wielkawojna.prv.pl 1914-1918

"Like a madman laughing at the rain"

do góry

> Obawiam się, że bez patentu się nie obejdzie. Algorytm, jako przedmiot
> "własności intelektualnej" nie jest objęty ochroną, a jedynie jego
> sposób wyrażenia (czyli ten program). Sugeruję mimo wszystko opatentować
> metodę.

Nie mozna opatentowac algorytmu. Przynajmniej nie w Polsce.

pzdr
Arkadesh

do góry

Arkadesh Dreadful wrote:

>> Obawiam się, że bez patentu się nie obejdzie. Algorytm, jako przedmiot
>> "własności intelektualnej" nie jest objęty ochroną, a jedynie jego
>> sposób wyrażenia (czyli ten program). Sugeruję mimo wszystko opatentować
>> metodę.
>
> Nie mozna opatentowac algorytmu. Przynajmniej nie w Polsce.

jeszcze nie, ale od 1 wrzesnie moze bedzie mozna, a wtedy to bedzie
juz tragedia i istna paranoja zaczerpnieta z chorego umyslu amerykanow.

autorowi watkua polecam zapoznac sie z problemem patentow programowych.
http://honey.7thguard.net/pat_art.html

--
Alkohol pity z umiarem może być spożywany w dużych ilosciach.

do góry

huski wrote:

> Dlugo sie zastanawialem jak zatutuwac tego posta, zeby tytul oddawal tresc
> a jednoczesnie nie byl zbyt dlugi. Sprawa przedstawia sie nastepujaco:
> wymyslilem algorytm dzialania programu, ktory ("moim
> zdaniem") ma szanse powodzenia na polskim rynku.

a mozesz go krotko opisac?
czego dotyczy, itd? bo wydaje mi sie, ze Twoj odkrywczy pomysl
ktos juz napisal i tylko trzeba przeszukac software opensource :)

> Natomiast w przypadku takiego rozwiazania
> obawiam sie dwoch sytuacji, pierwsza jest taka, ze zapropnuje komus
> wykonanie programu, przedstawie mu prjekt omowie zasade dzialania, a on
> nie wyrazi zainteresowania i nastepnie sam napisze program opierajac sie
> na algorytmie, ktory opracowalem.

o ile dobrze pamietam (paragrafy zapomnialem), to w umowie mozna
zawrzec punkty nt. tajemnic firmy, czy cos takiego.
tak przeciez robia wszelkie firmy opracowujace technologie.
pracownik podpisuje umowe i jesli wykorzysta badz ujawni tajemnice
firmy, to leci za to do wiezienia.
zaloz firme, obmysl cos i potem zatrudnij kogos do wykonania tego.
(nie wiem czy dobrze kombinuje, wiec sie w tej sprawie poradz
jakiegos prawnika)

> Pomyslalem, ze ochronilby mnie patent,

patenty na algorytmy sa chore !
http://honey.7thguard.net/pat_art.html

--
Alkohol pity z umiarem może być spożywany w dużych ilosciach.

do góry

Pemakai Paweł Sikora (aka pluto) kemenangan 28 sie 2003 menyalin :

> a mozesz go krotko opisac?
> czego dotyczy, itd? bo wydaje mi sie, ze Twoj odkrywczy pomysl
> ktos juz napisal i tylko trzeba przeszukac software opensource :)
Program to zabezpiecznie przed pewnym aczkolwiek bardzo czestym zdarzeniem. Zasoby
sieci sa
ogromne wiec nie moge z cala pewnoscia stwierdzic, ze taki projekt nigdy nie byl
realizowany, moge za to
stwierdzic za ja nic takiego nie znalazlem.



> o ile dobrze pamietam (paragrafy zapomnialem), to w umowie mozna
> zawrzec punkty nt. tajemnic firmy, czy cos takiego.
> tak przeciez robia wszelkie firmy opracowujace technologie.
> pracownik podpisuje umowe i jesli wykorzysta badz ujawni tajemnice
> firmy, to leci za to do wiezienia.
> zaloz firme, obmysl cos i potem zatrudnij kogos do wykonania tego.
> (nie wiem czy dobrze kombinuje, wiec sie w tej sprawie poradz
> jakiegos prawnika)
>

dzieki za rady

>> Pomyslalem, ze ochronilby mnie patent,
>
> patenty na algorytmy sa chore !
> http://honey.7thguard.net/pat_art.html
>



--
huski
h...@i...pl
www.h-u-s-k-i.prv.pl

do góry

w ogole to chcialem wszystkim podziekowac za pomoc



--
huski
h...@i...pl
www.h-u-s-k-i.prv.pl

do góry