eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoproblem
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 3

  • 1. Data: 2002-01-08 14:28:19
    Temat: problem
    Od: karol0000 <w...@s...pl>

    Witam.
    Mam pytanka do szanownej grupy.
    Mam od dwoch lat limit (100tys.) na rachunku w banku.
    Bank rozwiazuje ze mna umowe i wymaga splaty limitu.
    Ja nie mam gotowki, ani majatku, bo wszystko zainwestowalem w
    przedsiewziecie, ktore nie wypalilo (firma rowniez nie ma majatku).
    Czy w takiej sytuacji moge zostac podany o wyludzenie?
    Jakie konsekwencje moga mnie czekac?
    Czy tak na prawde to ja powinienem sie martwic, czy bank? (zgodnie z
    zasada Keynesa)

    Prosze o pomoc.



  • 2. Data: 2002-01-08 14:52:26
    Temat: Re: problem
    Od: stern <s...@f...id.pl>

    karol0000 przeczytał/a(?), pomyślał/a(?), napisał/a(!):

    > Czy w takiej sytuacji moge zostac podany o wyludzenie?

    a miałeś taki zamiar?
    jeśli wprowadziłes bank w błąd i podstępem uzyskałeś środki,
    ale jeśli korzystałeś z limitu wiedząc że nie spłacisz go,
    to tak,
    ale że jak piszesz - problem powstał w związku z nieudaną
    inwestycją - to imho - nic Ci nie grozi.
    Taki już urok prowadzonej działalności gospodarczej.

    > Jakie konsekwencje moga mnie czekac?

    Bank Cię nie będzie lubił do końca życia
    i będzie się starał odzyskać pieniądze.

    > Czy tak na prawde to ja powinienem sie martwic, czy bank? (zgodnie z
    > zasada Keynesa)

    Jeśli nie masz żadnego majątku to bank,
    ale jeśli "odbijesz się od dna" to Ty :-)


    Pozdrowienia
    Marcin
    --
    "Chodzi stabilniej niż win 2000
    (przynajmniej do teraz :-))) ), coś jak linux :-)))))."

    Mariusz Biernaczyk
    na ms-news.pl.windowsxp


  • 3. Data: 2002-01-08 15:41:26
    Temat: Re: problem
    Od: karol0000 <w...@s...pl>

    Dzieki za odpowiedz.

    stern wrote:

    > karol0000 przeczytał/a(?), pomyślał/a(?), napisał/a(!):
    >
    > > Czy w takiej sytuacji moge zostac podany o wyludzenie?
    >
    > a miałeś taki zamiar?

    Oczywiscie, ze nie mialem.


    >
    > jeśli wprowadziłes bank w błąd i podstępem uzyskałeś środki,

    Zdecydowanie nie.


    > ale jeśli korzystałeś z limitu wiedząc że nie spłacisz go,

    caly czas mam zamiar go splacic i jestem otwarty na propozycje, w miare
    mozliwosci


    > to tak,
    > ale że jak piszesz - problem powstał w związku z nieudaną
    > inwestycją - to imho - nic Ci nie grozi.

    tak tez myslalem, ale wole sie upewnic


    > > Jakie konsekwencje moga mnie czekac?
    >
    > Bank Cię nie będzie lubił do końca życia
    > i będzie się starał odzyskać pieniądze.

    Ale ja im bede chcial je oddac.
    Nie jestem naciagaczem.


    > > Czy tak na prawde to ja powinienem sie martwic, czy bank? (zgodnie z
    > > zasada Keynesa)
    >
    > Jeśli nie masz żadnego majątku to bank,
    > ale jeśli "odbijesz się od dna" to Ty :-)

    A jak jest z dalszym prowadzeniem dzialalnosci na Sp. z o.o.
    Czy jest taka mozliwosc.
    Oni maja chyba tylko prawo wejsc na dywidende, jezeli takowa jest.

    Jak to wyglada?



strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1