-
1. Data: 2007-08-27 06:39:03
Temat: próba zabójstwa
Od: "Doris" <1...@g...pl>
14 miesiecy temu moja 78-letnia matka została napadnięta we własnym domu.
Napastnik przeskoczył przez bramę, wpadł do domu i zaczął ją dusić,
krzycząc: "już po tobie k..rwo!" przewrócił ją, bijąc głową matki o podłogę,
wyniku czego straciła przytomność.
W śledztwie przyznał się do napadu twierdząc, że był "sprowokowany" !!?
Sprawa jest teraz w sądzie ale oskarżony, mający za sobą już doświadczenie
sądowe i kilkanaście lat odsiadki, nie stawia się i nie odbiera wezwań do
domu (prawdopodobnie siedzi w areszcie za inne sprawy) W dodatku jest
oskarżony w sprawie napadu tylko na podst. Art. 190. § (Kto grozi innej
osobie popełnieniem przestępstwa na
jej szkodę lub szkodę osoby najbliższej ...)
Czy to nie jest jakś kpina z prawa? Moim zdaniem to była próba zabójstwa a
nie pogróżki karalne.
Czy można teraz przekwalifikować tą sprawe i jak ją zakończyć ?
Sędzia stale przekłada rozprawy na podst. Art. 117. § 2 KPK
-
2. Data: 2007-08-27 17:21:08
Temat: Re: próba zabójstwa
Od: stern <s...@n...to>
Świadomy znaczenia swych słów i odpowiedzialności przed prawem Mon, 27 Aug
2007 08:39:03 +0200, Doris zeznał(a):
> Czy to nie jest jakś kpina z prawa? Moim zdaniem to była próba zabójstwa a
> nie pogróżki karalne.
no dobrze, a co jest w aktach ?
> Czy można teraz przekwalifikować tą sprawe i jak ją zakończyć ?
Sąd może wszystko
Czy matka jest oskarżycielem posiłkowym?
> Sędzia stale przekłada rozprawy na podst. Art. 117. § 2 KPK
A w post. przygotowawczym nie bylo doręczeń ?
--
Pozdrawiam
http://surowiec.net.pl GG: 4494911
-
3. Data: 2007-08-27 19:32:45
Temat: Re: próba zabójstwa
Od: "Doris" <1...@g...pl>
Użytkownik "stern" <s...@n...to> napisał w wiadomości
news:fav164$ha0$1@atlantis.news.tpi.pl...
> > Czy to nie jest jakś kpina z prawa? Moim zdaniem to była próba zabójstwa
> > nie pogróżki karalne.
>
> no dobrze, a co jest w aktach ?
dostęp do akt ma tylko matka, sprawca przyznał się do napadu
> > Czy można teraz przekwalifikować tą sprawe i jak ją zakończyć ?
> Sąd może wszystko
sędzia to panienka, na oko 22-letnia, która sama nie wie czego chce
> Czy matka jest oskarżycielem posiłkowym?
nie jest i pewnie nie wie jak to przeprowadzić (podobnie jak ja)
> > Sędzia stale przekłada rozprawy na podst. Art. 117. § 2 KPK
>
> A w post. przygotowawczym nie bylo doręczeń ?
trwało to ponad rok ale dostęp do akt ma tylko matka, mi nie pozwolono
zajrzeć