-
1. Data: 2010-10-12 15:04:36
Temat: prawo pracy
Od: GB <g...@o...pl>
Witam,
Moja żona pracuje w dużej międzynarodowe firmie. Karmi dziecko piersią.
Ma skrócony czas pracy. Czy dopytywanie (kilka razy w miesiącu) kiedy
skończy karmić i wróci na pełny etat jest w porządku czy podchodzi pod
jakieś przepisy?
GB
-
2. Data: 2010-10-12 15:53:39
Temat: Re: prawo pracy
Od: konieczko <t...@o...pl>
W dniu 2010-10-12 17:04, GB pisze:
> Witam,
>
> Moja żona pracuje w dużej międzynarodowe firmie. Karmi dziecko piersią.
> Ma skrócony czas pracy. Czy dopytywanie (kilka razy w miesiącu) kiedy
> skończy karmić i wróci na pełny etat jest w porządku czy podchodzi pod
> jakieś przepisy?
>
> GB
niech idzie na wychowawczy i pierdoli pracodawce.
-
3. Data: 2010-10-12 16:07:41
Temat: Re: prawo pracy
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
On 10/12/2010 10:04 AM, GB wrote:
> Witam,
>
> Moja żona pracuje w dużej międzynarodowe firmie. Karmi dziecko piersią.
> Ma skrócony czas pracy. Czy dopytywanie (kilka razy w miesiącu) kiedy
> skończy karmić i wróci na pełny etat jest w porządku czy podchodzi pod
> jakieś przepisy?
>
niech babce powie, ze jak skonczy to jej powie.
-
4. Data: 2010-10-12 16:31:06
Temat: Re: prawo pracy
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "witek" <w...@g...pl.invalid> napisał w wiadomości
news:i920vv$q4f$2@inews.gazeta.pl...
> On 10/12/2010 10:04 AM, GB wrote:
>> Witam,
>>
>> Moja żona pracuje w dużej międzynarodowe firmie. Karmi dziecko piersią.
>> Ma skrócony czas pracy. Czy dopytywanie (kilka razy w miesiącu) kiedy
>> skończy karmić i wróci na pełny etat jest w porządku czy podchodzi pod
>> jakieś przepisy?
>>
>
> niech babce powie, ze jak skonczy to jej powie.
>
A jak pyta facet (bo pytający nie sprecyzował) to co ma odpowiedzieć?
-
5. Data: 2010-10-12 16:33:00
Temat: Re: prawo pracy
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "GB" <g...@o...pl> napisał w wiadomości
news:4cb47931$0$27037$65785112@news.neostrada.pl...
> Witam,
>
> Moja żona pracuje w dużej międzynarodowe firmie. Karmi dziecko piersią.
> Ma skrócony czas pracy. Czy dopytywanie (kilka razy w miesiącu) kiedy
> skończy karmić i wróci na pełny etat jest w porządku czy podchodzi pod
> jakieś przepisy?
>
> GB
Wiesz, to pewnie po prostu zainteresowanie pracodawcy. Jakoś tę pracę
trzeba zorganizować. Jestem facetem, więc sie na tym średnio znam, ale
zdaje się, że kobieta chyba nei wie, kiedy skończy karmić, więc pytanie
jest cokolwiek bez sensu przede wszystkim. Skończy karmić, jak się jej
pokarm skończy. Nie znam przepisu zabraniajacego pytać pracownika o to,
kiedy skończy karmić.
-
6. Data: 2010-10-12 17:09:18
Temat: Re: prawo pracy
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
On 10/12/2010 11:31 AM, Robert Tomasik wrote:
> A jak pyta facet (bo pytający nie sprecyzował) to co ma odpowiedzieć?
to samo
-
7. Data: 2010-10-12 17:28:58
Temat: Re: prawo pracy
Od: "Jagna W." <w...@a...eu>
"Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:i922mg$2j8$2@inews.gazeta.pl...
> Wiesz, to pewnie po prostu zainteresowanie pracodawcy. Jakoś tę pracę
> trzeba zorganizować. Jestem facetem, więc sie na tym średnio znam, ale
> zdaje się, że kobieta chyba nei wie, kiedy skończy karmić,
Karmienie piersią kończy się wówczas, kiedy chce się (albo planuje)
skończyć.
W przeciwnym razie pozostałoby się powiesić z rozpaczy na suchej gałęzi
;-)
> więc pytanie jest cokolwiek bez sensu przede wszystkim. Skończy karmić,
> jak się jej pokarm skończy.
Absolutnie nie.
Karmienie piersią to nie jest czynność niezależna od kobiety, na którą nie
ma się żadnego wpływu.
> Nie znam przepisu zabraniajacego pytać pracownika o to, kiedy skończy
> karmić.
Ja również. Dla mnie to normalne pytanie - jak wspomniałeś na początku -
związane z chęcią zorganizowania dalszej pracy. W przypadku urlopu
wychowawczego (czy nawet wypoczynkowego) sprawa wygląda o tyle prościej, że
pracownica we wniosku określa termin jego zakończenia. Natomiast w
przypadku karmienia nie ma takiego obowiązku. Niemniej jednak z punktu
widzenia kobiety (kiedyś karmiącej) i jednocześnie pracownicy nie
dopatrywałabym się w pytaniach ze strony pracodawcy czegoś niestosownego i
starałabym się odpowiedzieć jak najbardziej rzetelnie. Co innego
oczywiście, gdy sytuacja wygląda tak, ze kobieta powiedziała, że karmienie
skończy 31/12/2010, a pracodawca nadal pyta ją namolnie o to samo.
Pozdrawiam
JW
-
8. Data: 2010-10-12 17:54:39
Temat: Re: prawo pracy
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "witek" <w...@g...pl.invalid> napisał w wiadomości
news:i924jg$8i8$1@inews.gazeta.pl...
> On 10/12/2010 11:31 AM, Robert Tomasik wrote:
>
>> A jak pyta facet (bo pytający nie sprecyzował) to co ma odpowiedzieć?
> to samo
Po co zatem podkreślałeś, że pyta baba :-)
-
9. Data: 2010-10-12 20:31:16
Temat: Re: prawo pracy
Od: KRZYZAK <k...@k...pl>
Dnia Tue, 12 Oct 2010 18:33:00 +0200, Robert Tomasik napisał(a):
> Jestem facetem, więc sie na tym średnio znam, ale
> zdaje się, że kobieta chyba nei wie, kiedy skończy karmić, więc pytanie
> jest cokolwiek bez sensu przede wszystkim. Skończy karmić, jak się jej
> pokarm skończy.
Nie zyjemy w sredniowieczu. Skonczy karmic kiedy bedzie chciela. Znaczy
wczesniej
--
Premier Donald tusk ostrzega Polaków
http://www.youtube.com/watch?v=JrnhFZilEeg