Marcin Kossakowski pisze:

> Czy wycofanie wniosku o poddanie się karze jest czymś naprawdę tak złym? Chyba
oskarżony ma do tego prawo...
>
>

Nie mówię czy jest złe czy dobre, pytam się tylko jaki ma sens. Trudno
popierać działania bezsensowne.

--
@2007 Johnson
http://johnsonpl.blogspot.com/
http://notki.com.pl/johnson
"Wszystko należy upraszczać jak tylko można, ale nie bardziej"

do góry

Sowiecki Agent pisze:

> terazw modzie jest areszt za nieprzyznanie sie do stawianych zarzutow.
> Szalenie ciekaw jestem kiedy zajma sie takim przekraczaniem uprawnien.
> Zamyka sie czlowieka za korzystanie z przyslugujacego mu prawa powolujac
> sie na abstrakcyjna obawe matactwa. (to tak OT)
>

Jakie znów przekroczenie uprawnień? Trzeba informować podejrzanego o
czynnościach procesowych jakie będą podjęte wobec niego ...
No i można sie zastanowić, czy w przypadku przyznania się nie odpada
obawa matactwa, czyli ewentualny wniosek o tymczasowy areszt jest
nieuzasadniony.

--
@2007 Johnson
http://johnsonpl.blogspot.com/
http://notki.com.pl/johnson
"Wszystko należy upraszczać jak tylko można, ale nie bardziej"

do góry

Robert Tomasik pisze:

>
> 72 po zmianie kpk. 48 policja i jeszcze 24 sąd. :-)

Zmiany kpk w tym zakresie nie było. Sąd zawsze (od chwili kiedy areszt
stosuje sąd) miał 24 godziny na rozpoznanie wniosku o tymczasowe
aresztowanie. W znanych mi wypadkach następuje to w 3-4 godziny od
wpłynięcia wniosku do sądu (przy małej sprawie).


--
@2007 Johnson
http://johnsonpl.blogspot.com/
http://notki.com.pl/johnson
"Wszystko należy upraszczać jak tylko można, ale nie bardziej"

do góry

Robert Tomasik pisze:

>
> I powiedział szczerą prawdę w tym wypadku. To się kwalifikuje pod
> postępowanie przyspieszone. Gdyby się nie poddali dobrowolnie karze, to
> do 72 godzin zostali by postawieni przed sądem.

Po pierwsze nie wiadomo czy to kwalifikuje się na postępowanie
przyspieszone.
A pod drugie jeśli tak to powinni go i tak doprowadzić w trybie
przyspieszonym i tam też można się poddać karze.

Krótko mówiąc poddanie sie karze nie wyłącza trybu przyspieszonego.
Policja ma inne instrukcje?

--
@2007 Johnson
http://johnsonpl.blogspot.com/
http://notki.com.pl/johnson
"Wszystko należy upraszczać jak tylko można, ale nie bardziej"

do góry

Użytkownik "Marcin Kossakowski" <6...@i...pl> napisał w wiadomości
> kazał podpisać protokół zeznania i powiedział, że jeżeli koleś nie przyzna
> się do winy to idzie na 72h. Dodam, że w protokole zeznań były spore
> nieścicłości, ale próba polemiki kończyła się zastraszaniem dołkiem.

> Oskarżony podpisał zeznania, których nie czytał i został poniekąd zmuszony
> do ich podpisania, stąd też nie chcemy aby wyrok zapadł w oparciu o
> zezniania, które zostały, no cóż, spreparowane przez policjanta, tylko w
> oparciu o wyjaśnienia złożone przed sądem. Pismo do kgp i zawiadomienie do
> prokuratury jest osobną kwestią.
Wytłumacz jak to jest, że podejrzany podpisał protokół przesłuchania bez
jego uprzedniego przeczytania a nawet został zmuszony do jego podpisania, a
wie, że w nim są spore nieścisłości. To znaczy, ze musiał go jednak
przeczytać.
zipi

do góry

Użytkownik "Johnson" <j...@n...pl> napisał w wiadomości
news:f8h7sn$7c8$3@atlantis.news.tpi.pl...
> Robert Tomasik pisze:
>
>>
>> 72 po zmianie kpk. 48 policja i jeszcze 24 sąd. :-)
>
> Zmiany kpk w tym zakresie nie było. Sąd zawsze (od chwili kiedy areszt
> stosuje sąd) miał 24 godziny na rozpoznanie wniosku o tymczasowe
> aresztowanie. W znanych mi wypadkach następuje to w 3-4 godziny od
> wpłynięcia wniosku do sądu (przy małej sprawie).

No właśnie po zmianie związanej ze stosowanie przez sąd aresztu. Zwyczajowo
wszyscy pamiętają te 48 godzin, a jest 72.

do góry

Użytkownik "Zbyszek ZiPi" <zp(Wytnij)@gazeta.com.pl> napisał w wiadomości
news:f8hkd1$ngf$1@inews.gazeta.pl...
> Wytłumacz jak to jest, że podejrzany podpisał protokół przesłuchania bez
> jego uprzedniego przeczytania a nawet został zmuszony do jego podpisania,
> a wie, że w nim są spore nieścisłości. To znaczy, ze musiał go jednak
> przeczytać.
> zipi
No faktycznie trochę się zaplątałem, ale ja po prostu relacjonuje przebieg
zdarzenia - nie było mnie przy tym. Oskarżony twierdzi, że gdy zauważył
pierwszą nieścisłość - dajmy na to gdzieś w połowie protokołu i chciał
zgłosić sprzeciw został zmuszony do jego podpisania...

do góry

Użytkownik "Johnson" <j...@n...pl> napisał w wiadomości
news:f8h80r$7c8$4@atlantis.news.tpi.pl...

> Po pierwsze nie wiadomo czy to kwalifikuje się na postępowanie
> przyspieszone.

Nie znamy sprawy, więc trudno orzec.

> A pod drugie jeśli tak to powinni go i tak doprowadzić w trybie
> przyspieszonym i tam też można się poddać karze.
> Krótko mówiąc poddanie się karze Nie wyłącza trybu przyspieszonego.
> Policja ma inne instrukcje?

Nie, czy gdzieś coś takiego pisałem?

do góry

Użytkownik "Johnson" <j...@n...pl> napisał w wiadomości
news:f8h7k3$7c8$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Marcin Kossakowski pisze:
>
>> Czy wycofanie wniosku o poddanie się karze jest czymś naprawdę tak złym?
>> Chyba oskarżony ma do tego prawo...
>>
>>
>
> Nie mówię czy jest złe czy dobre, pytam się tylko jaki ma sens. Trudno
> popierać działania bezsensowne.
>

A czy w przypadku gdy został złożony wniosek o poddanie się karze, oskarżony
będzie miał szansę złożyć dodatkowe wyjaśnienia? jeżeli tak to może
rzeczywiście wniosek zostanie. ale ja właśnie chciałbym to wiedzieć bo
przecie się na prawie nie znam...

do góry

Johnson napisał(a):
> Sowiecki Agent pisze:
>
>> terazw modzie jest areszt za nieprzyznanie sie do stawianych zarzutow.
>> Szalenie ciekaw jestem kiedy zajma sie takim przekraczaniem uprawnien.
>> Zamyka sie czlowieka za korzystanie z przyslugujacego mu prawa
>> powolujac sie na abstrakcyjna obawe matactwa. (to tak OT)
>>
>
> Jakie znów przekroczenie uprawnień? Trzeba informować podejrzanego o
> czynnościach procesowych jakie będą podjęte wobec niego ...

nie mozna stosowac aresztu tylko dlatego ze oskarzony nie przyznaje sie
zarzutow. A skroo tak sie robi przekracza sie uprawnienia to chyba dosc
oczywiste.


> No i można sie zastanowić, czy w przypadku przyznania się nie odpada
> obawa matactwa,

najpierw trzeba sie zastanowic czy sa jakies doowdy na fakt ze oskrazony
bedzie miec zamiar mataczyc bo nie mozna sie na to asbtrakcyjnie
powolywac a tak jest czesto

--
>> http://wynagrodzenie.info <<
darmowe 'porady prawne' wolontariuszy w zakresie rozliczeń pracowników i
pracodawców, prowadzenia księgi oraz ewidencji, rozliczeń z fiskusem
oraz ZUSem.

do góry