-
1. Data: 2005-01-29 18:49:40
Temat: pracownik - miejsce pracy, dojazd, czas pracy - jak to zrobIć.
Od: "PawełJ" <p...@w...poczta.onet.pl>
Witam.
Mam dg. chcę zatrudnić pracownika na umowę o pracę. Na cały etat. Ale mam
problem z takim czymś.
Praca moja i przyszłego pracownika odbywa się w 99% u klienta. czasem do
klienta jest spora odległość - nawet do 100 km.
i tu jest mój problem.
Dojazdy pracownik będzie miał płacone - jeździ swoim samochodem - mam zamiar
płacić mu stawkę wg przepisów czyli 0,78...gr za km.
Ale co z czasem pracy. Czy mogę wymagać żeby pracownik był 8 godz u klienta?
Czy 8 godzin razem z dojazdem?
Czy przy takich wyjazdach należy mu się delegacja? Bo jeżeli tak to on
codziennie będzie w delegacji. Jakie to są koszty dla zakładu?
Czy mogę pracownika na umowę o pracę zatrudnić na stawkę godzinową? Ale
wtedy może być miesiąc, że nie wyjdzie mu najniższa płaca - bo mało godz
przepracuje.
Może ktoś ma pomysł jak takiego pracownika najkorzystniej zatrudnić?
PawełJ
-
2. Data: 2005-02-01 19:08:21
Temat: Re: pracownik - miejsce pracy, dojazd, czas pracy - jak to zrobIć.
Od: "Krzysztof 'kw1618' z Warszawy" <a...@j...w.stopce.pl>
Użytkownik "PawełJ" <p...@w...poczta.onet.pl> napisał w
wiadomości news:ctglrr$s1j$1@news.onet.pl...
>
> Może ktoś ma pomysł jak takiego pracownika najkorzystniej zatrudnić?
>
Luz luz luz luz i jeszcze raz luz proponuję.
Nie proponuję, aby z aptekarską dokładnością liczyć pracownikowi godziny.
Raz zrobi klienta szybciej... nie ma nic innego do roboty... to niech idzie
do domu.
Innym razem zrobi 2-3 klientów nie od 8:00 do 16:00 a do 19:00...
Teraz są komórki, niech będzie "na telefonie" gdyby co...
Ja pracuję w firmie, gdzie szef trzyma nas na łańcuchu. Zadania są w pewien
sposób przewidywalne, wiadomo i widać, że za 2-3 dni będzie trzeba siedzieć
po 16:00, ale do domu nie puści nawet jeśli nie ma roboty i wiadomo, że nic
się do końca dnia nie urodzi.
Załączam pozdrowienia i życzenia powodzenia
Krzysztof 'kw1618' z Warszawy
kw1618[WALSPAM]@interia[WALSPAM].pl < wytnij co nie co gdy będziesz pisać
http://zycz.3mam.net/
-
3. Data: 2005-02-01 22:23:58
Temat: Re: pracownik - miejsce pracy, dojazd, czas pracy - jak to zrobIć.
Od: "PawełJ" <p...@w...poczta.onet.pl>
> Luz luz luz luz i jeszcze raz luz proponuję.
> Nie proponuję, aby z aptekarską dokładnością liczyć pracownikowi godziny.
> Raz zrobi klienta szybciej... nie ma nic innego do roboty... to niech
> idzie
> do domu.
Ja tez nie mam zamiaru tak robić, ale też nie chcę, żeby np po roku
pracownik mnie podał do sądu bo ma ileś tam godzin wypracowanych i nie
zapłaconych.
> Innym razem zrobi 2-3 klientów nie od 8:00 do 16:00 a do 19:00...
No nie bardzo. raczej planuję, że będzie miał dużo roboty i nici z
wcześniejszych powrotów
>
> Teraz są komórki, niech będzie "na telefonie" gdyby co...
Najbliższy klient jest 35 km. Najkrótsza robota jaką robimy to 2 godz. Tylko
jeżeli policzę mu samą pracę to 2 a z dojazdem to 3.
>
> Ja pracuję w firmie, gdzie szef trzyma nas na łańcuchu. Zadania są w
> pewien
> sposób przewidywalne, wiadomo i widać, że za 2-3 dni będzie trzeba
> siedzieć
> po 16:00, ale do domu nie puści nawet jeśli nie ma roboty i wiadomo, że
> nic
> się do końca dnia nie urodzi.
Ja mam już przewidziany czas dla dwóch osób do połowy lutego.
PawełJ