-
1. Data: 2005-03-16 19:10:09
Temat: pozew o alimenty
Od: "wojtek" <p...@p...pl>
Witam,
od roku maz ma przyjaciolke. Nie za bardzo interesuje go teraz utrzymanie
domu i lozenie na dziecko. Czy moge prosic o namiary do kogos, kto taki
pozew by dla mnie napisal. Jestem pielegniarka :( i z tego wzgledu, zalezy
mi, zeby koszt napisania dla mnie tego pozwu był jak najmniejszy, no i sam
pozew byl do rzeczy (maz dobrze zarabia - informatyk - bardzo skapy )
z gory dziekuje
Ania
-
2. Data: 2005-03-16 21:37:45
Temat: Re: pozew o alimenty
Od: "Konrad vel Legislator" <g...@p...onet.pl>
> od roku maz ma przyjaciolke. Nie za bardzo interesuje go teraz utrzymanie
> domu i lozenie na dziecko. Czy moge prosic o namiary do kogos, kto taki
> pozew by dla mnie napisal. Jestem pielegniarka :( i z tego wzgledu, zalezy
> mi, zeby koszt napisania dla mnie tego pozwu był jak najmniejszy, no i sam
> pozew byl do rzeczy (maz dobrze zarabia - informatyk - bardzo skapy )
>
w sumie to lepiej by bylo wystapic o przyczynianie sie do zaspokajania
potrzeb rodziny. to takie troche zapomniane powodztwo, rzadko teraz
spotykane, ale hmm... moze nawet wiecej mozna by bylo dostac...
konrad
-
3. Data: 2005-03-16 21:41:40
Temat: Re: pozew o alimenty
Od: Otto Falkenstein <f...@g...pl>
Konrad vel Legislator napisał(a):
>>od roku maz ma przyjaciolke. Nie za bardzo interesuje go teraz utrzymanie
>>domu i lozenie na dziecko. Czy moge prosic o namiary do kogos, kto taki
>>pozew by dla mnie napisal. Jestem pielegniarka :( i z tego wzgledu, zalezy
>>mi, zeby koszt napisania dla mnie tego pozwu był jak najmniejszy, no i sam
>>pozew byl do rzeczy (maz dobrze zarabia - informatyk - bardzo skapy )
>>
>
>
> w sumie to lepiej by bylo wystapic o przyczynianie sie do zaspokajania
> potrzeb rodziny. to takie troche zapomniane powodztwo, rzadko teraz
> spotykane, ale hmm... moze nawet wiecej mozna by bylo dostac...
Zasadniczo powództwo o alimenty między małżonkami jest dopuszczalne tylk
w przypadku, gdy zerwana zpstała więź gospodarcza pomiędzy nimi.
Jeżeli nadal jedza z tego samego garnka to tylko powództwo o
przyczynianie się do zaspokajania potrzeb rodziny, faktycznie
zapomniane, gdyż zwykle zamiast niego orzekano o wypłacaniu
wynagrodzenia do rąk małzonki.
--
Falkenstein
Ordo Luminis