-
1. Data: 2004-12-30 19:23:19
Temat: postepowanie komornicze
Od: "nurich" <n...@t...pl>
Witam,
mam dziwną sytuacje i chciałabym sie dowiedzieć, czy wobec mnie nie
naruszono jakichś przepisów prawnych. Dziś dowiedziałam się od księgowej z
zakładu pracy, że przyszło pismo komornicze obciążające moją pensję. Dzis
też dowiedzialm się , że mam zablokowane konto osobiste w banku. Cała sprawa
bardzo mnie zaskoczyła, bo o żadnym długu nie wiedziałam do dzis. Otóż
okazało się, że jakiejś firmie moja firma wisi 70pln odsetetk. Z tych 70 pln
zrobiło się 370 (opłaty sądowe, adwokackie itp). Nic niby w tym dziwnego,
ale ja wcześniej nie dostalam żadnego pisma, żadnego telefony, żadnej
informacjoi o tych odsetkach. Nie poinformował mnie ani komornik, ani
wierzyciel. O zajęciu pensji i blokadzie konta też nie zostałam osobiście
poinformowane. Pismo dotarło tylko do księgowej i do banku. Przecież gdybym
wiedziała, że mam cokolwiek zapłacić to zapłaciłabym tymbardziej, że to było
tylko gówniane 70 zl. Teraz kolejna wypłata, z której może byc potrącenie
dopiero 30 stycznia. Konto zablokowane. Nie mam więc dostepu do żadnych
środków. Nawet gdybym chciała wyjąć z konta te 370 dla komornika to nie mam
jak, bo konto całkowicie nieczynne. Jestem w ciąży a lodówka pusta! Czy to
wszystko zgodne z prawem? Czy mogli pozbawić mnie totalnie środków do życia?
Przecież do końca stycznia to ja z głodu umrę! Poradżcie co robić!
-
2. Data: 2004-12-31 11:55:12
Temat: Re: postepowanie komornicze
Od: kam <X#k...@w...pl#X>
nurich wrote:
> Przecież do końca stycznia to ja z głodu umrę! Poradżcie co robić!
ustalić (u komornika) na jakiej podstawie nastąpiło zajęcie, udać się do
sądu (bo zapewne był jakiś nakaz zapłaty, którego nie odebrałaś lub
został źle doręczony) i sprawdzić na jaki adres i kiedy był wysłany...
KG
-
3. Data: 2004-12-31 13:42:32
Temat: Re: postepowanie komornicze
Od: "z10m" <a...@b...tu>
> ustalić (u komornika) na jakiej podstawie nastąpiło zajęcie, udać się do
> sądu (bo zapewne był jakiś nakaz zapłaty, którego nie odebrałaś lub został
> źle doręczony) i sprawdzić na jaki adres i kiedy był wysłany...
Ustaliliśmy że wezwania były wysyłane na adres pod którym nie byliśmy
zameldowani.
Nawet komornik nie wysłał żadnego pisma pod adres zameldowania. Czyli ich
błąd bo tymczasowo nigdzie się nie meldowaliśmy czyli wnioskując komornik
nie dotrzymał art.723 z kodeksu postępowania cywilnego i możemy złożyć
skargę do krajowej rady komorniczej oraz do sądu adekwatnego do rejonu
działania komornika i żądać odszkodowania za poniesione straty ( a takie
wystąpiły). Mam racje ?
-
4. Data: 2004-12-31 18:29:31
Temat: Re: postepowanie komornicze
Od: "owyn" <o...@o...pl>
> Witam,
[..]
> tylko gówniane 70 zl. Teraz kolejna wypłata, z której może byc potrącenie
> dopiero 30 stycznia. Konto zablokowane. Nie mam więc dostepu do żadnych
> środków. Nawet gdybym chciała wyjąć z konta te 370 dla komornika to nie mam
> jak, bo konto całkowicie nieczynne. Jestem w ciąży a lodówka pusta! Czy to
> wszystko zgodne z prawem? Czy mogli pozbawić mnie totalnie środków do życia?
> Przecież do końca stycznia to ja z głodu umrę! Poradżcie co robić!
Albo czegos nie doczytalem, albo zbytnio dramatyzujesz. Wierzytelnosc z rachunku
bankowego nie podlega zajeciu bodajze do wysokosci 3x przecietnego
wynagrodzenia.
No chyba, ze chodzi o alimenty.
owyn
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
5. Data: 2005-01-01 12:31:19
Temat: Re: postepowanie komornicze
Od: Kamil Jonca <k...@g...pl>
Dnia 31 Dec 2004 19:29:31 +0100,
osoba podpisana: owyn <o...@o...pl>
napisała:
>> Witam,
> [..]
>> tylko gówniane 70 zl. Teraz kolejna wypłata, z której może byc potrącenie
>> dopiero 30 stycznia. Konto zablokowane. Nie mam więc dostepu do żadnych
>> środków. Nawet gdybym chciała wyjąć z konta te 370 dla komornika to nie mam
>> jak, bo konto całkowicie nieczynne. Jestem w ciąży a lodówka pusta! Czy to
>> wszystko zgodne z prawem? Czy mogli pozbawić mnie totalnie środków do życia?
>> Przecież do końca stycznia to ja z głodu umrę! Poradżcie co robić!
>
> Albo czegos nie doczytalem, albo zbytnio dramatyzujesz. Wierzytelnosc z rachunku
> bankowego nie podlega zajeciu bodajze do wysokosci 3x przecietnego
> wynagrodzenia.
> No chyba, ze chodzi o alimenty.
Chodzi o postępowanie banków które często gęsto blokuja cały rachunek,
mimo, że nie mogą :-(
KJ
--
Rowery treningowe, siłownie, sprzęt sportowy http://www.fitness4you.pl
People who make no mistakes do not usually make anything.