-
1. Data: 2005-11-25 07:55:36
Temat: pomoc dla chorego maluszka-brak umowy najmu lokalu mieszkalnego
Od: "Damian Jarosch" <n...@p...pl>
witam!
mam pytanie,chcę pomóc biednej rodzinie w zmianie miejsca
zamieszkania,sprawa jest dość pilna,gdyż jest w niej 15-stomiesięczny
chłopczyk chory na nowotwór,a obecne mieszkanie jest w stanie
tragicznym(grzyb,wilgoć,nieszczelne okna!!!)
od kilku miesięcy walczymy o zamianę mieszkania,które od dawna obiecuje
gmina.na chwilę obecną mamy propozycję tymczasowego miejsca zamieszkania-do
póki nie znajdzie się dla nich nowe stałe lokum-za które opłaty czynszowe
będzie ponosiła gmina.
ale problemy są dwa:
1. czy dodanie par. do umowy najmu lokalu mówiącego o tym,że koszty czynszu
przez cały okres wynajęcia ponosić będzie gmina,będzie wystarczającym na
wypadek,gdyby gmina nagle"zapomniała"co obiecała,no a my chielibyśmy od nich
wyegzekwować należne opłaty?
2.jest jeszcze inny problem,otóż mieszkanie które obecnie zamieszkuje
rodzina znajduje się w byłych budynkach PGR,które gmina przekazała spółce
komercyjnej i okazuje się,że jej właściciele nie spisywali żadnych umów
najmu lokali mieszkalnych w których mieszka między innymi "nasza
znajoma"rodzina.
czy znaczy to,że sa oni DZIKIMI lokatorami i jak tylko wyprowadzą się na
jakiś czas ze swojego obecnego "mieszkania" możliwe ,że już ich tam nie
wpuszczą ponownie?no i czy faktycznie spółka ma do tego prawo?uważam jest tu
jakiś mały przekręt i chyba nie tak powinno wyglądać przekazywanie do
zamieszkania lokalu?sprawa wygląda tak jak wcześniej wspomniałam,że de facto
oni nie mają żadnych dokumentów uprawniających ich do przebywania w tymże
lokum...
reasumując:
-czy dodanie paragrafu będzie wystarczającym dowodem w ewentualnym sporze?
-czy spółka będzie miała prawo nie wpuścić ich ponownie do zajmowanego
lokalu?
przepraszam za zawiłość mojego zapytania,ale chciałam wymienić jak najwięcej
szczegółów dotyczących sprawy:)
z góry dziękuję za wszystkie pomocne odpowiedzi i rady
pzdr
asia