-
11. Data: 2003-10-31 13:07:12
Temat: Re: poczta polska - kradzież paczki
Od: "Bartek_1978" <B...@p...onet.pl>
> Jeśli złożysz reklamację, to postępowanie reklamacyjne prawdopodobnie
ustali
> co się z nią stało.
jasne, żebyś się nie zdiwił
> Z drugiej strony - jeśli paczka została ukradziona to
> nie przez Pocztę, tylko przez jej pracownika.
Jak nadaję paczkę to nie nadaję jej pracownikowi tylko poczcie
> Zauważ, że Poczta Polska zatrudnia ponad 100 000 osób, a w takiej masie
> ludzi (która jest przecież przeglądem całego społeczeństwa) mogą być i na
> pewno zdarzają się ludzie nieuczciwi. Procedury stosowane przez Pocztę
mają
> takie przypadki weliminować, choć jest to z pewnością nie łatwe.
fakt ale co to wnosi do sprawy?
> Podstawową zasadą jest, że przesyłki których zawartość stanowią rzeczy o
> znacznej wartości przesyła się jako przesyłki z zadeklarowaną wartością.
> Przesyłki z zadeklarowaną wartością przesyłane są bezpieczniejszy sposób -
> jako że bardziej kosztowny, cena usługi jest wyższa. W dodatku przysługuje
w
> przypadku utraty odszkodowanie w wysokości zadeklarowanej wartości..
To mi przypomina sprawiedliwość społeczną
BOD__ jestem z Tobą, należy rzeczy nazywać po imieniu. Nienawidzę
politycznej poprawności
-
12. Data: 2003-10-31 14:26:40
Temat: Re: poczta polska - kradzież paczki
Od: "BOD__" <p...@p...onet.pl>
>
> BOD__ jestem z Tobą, należy rzeczy nazywać po imieniu. Nienawidzę
> politycznej poprawności
>
Dzięki - chociaż jeden.
pozdrawiam
Bodi
-
13. Data: 2003-10-31 16:52:37
Temat: Re: poczta polska - kradzież paczki
Od: "poilkj" <p...@g...pl>
"BOD__" <p...@p...onet.pl> wrote in message
news:bnt4og$gr0$1@news.onet.pl...
> > > O co ci chodzi?
> >
> > Chodzi o jego zal wlasny na to ze zaoszczedzil pare zlotkow na paczce i
> jej
> > ubezpieczeniu czy jak to sie zwie, a teraz pluje sobie w brode ze tego
nie
> > zrobil bo paka znikla ...
>
> to chyba oczywiste, ze jak się traci 1000zł i człowiek jest bezsilny to
jest
> żal, złość i to właśnie do samego siebie, bo tak naprawdę poczta się
> wywinęła. Ja jednak przystanę przy swoim i będę nazywał rzeczy po
imieniu -
> dopóki mi nie zwrócą mojej własności (lub ekwiwalentu) będę nazywał ich
> złodziejami itd., bo tą paczkę UKRADLI. Zostałem okradziony zgodnie z
> prawem :)
>
> Dziwi mnie też i zaskakuje postawa ludzi, którzy bronią złodziei - pewnie
> sami tacy są, albo mają jakiś inny interes, żeby interpretować w ten
sposób
> właśnie naszą polską chorą rzeczywistość.
>
> pzdr
> Bodi
>
Myślenie Kalego z wysokiego piedestału.
-
14. Data: 2003-10-31 22:15:29
Temat: Re: poczta polska - kradzież paczki
Od: "Jarosław Łysio" <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Bartek_1978" napisał:
| > Zauważ, że Poczta Polska zatrudnia ponad 100 000 osób, a w takiej masie
| > ludzi (która jest przecież przeglądem całego społeczeństwa) mogą być i
| > na pewno zdarzają się ludzie nieuczciwi. Procedury stosowane przez
| > Pocztę mają takie przypadki weliminować, choć jest to z pewnością nie
| > łatwe.
|
| fakt ale co to wnosi do sprawy?
Do sprawy nic.Tłumaczy jedynie dlaczego wysyłając wartościowe rzeczy należy
wysyłac je przesyłkami z zadeklarowaną wartością.
Jednak ani nic nie wnosi do sprawy, ani nic nie wyjaśnia stwierdzenie:
| To mi przypomina sprawiedliwość społeczną
oraz:
| BOD__ jestem z Tobą, należy rzeczy nazywać po imieniu.
| Nienawidzę politycznej poprawności
Zostało już napisane jakie i dlaczego przysługiwać będzie odszkodowanie,
jeśli okaże się, że paczka została utracona przez Pocztę. Nie zauważyłem,
żeby ktoś tu był "z Nim" lub "przeciw Niemu". Nie było tu żadnego
plebiscytu - przedstawione zostały jedynie fakty, z którymi należy się
pogodzić, poniważ tak stanowią przepisy.
JŁ