-
1. Data: 2004-05-05 16:07:56
Temat: pobicie ofiary wypadku
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Ave!
Mam takie pytanko zainspirowane czyjąś wypowiedzą z jednego forum.
Mianowicie gość (naastolatek zdaje się) jechał sobie motorkiem
(motorowerem konkretnie) powoli (koło 50, zresztą tymi tak wiele więcej
się nie da ;) ), i przez nieuwagę wymusił pierwszeństwo na małym fiacie.
OK, jego wina.
Ale teraz zaczyna się 'kabaret', bo gdy sobie leżał na jezdni ze
złamanym obojczykiem i połamanymi żebrami, z maluszka wyskoczył babsztyl
i zaczął dzieciaka szarpać.
Czy to czasem nie podpada pod kodeks karny? Pobicie dziecka, w dodatku w
tym momencie niepełnosprawnego ruchowo?
-
2. Data: 2004-05-05 17:01:09
Temat: Re: pobicie ofiary wypadku
Od: "Rafal 'Raf256' Maj" <s...@r...com>
a...@l...SPAM_PRECZ.com news:c7b3fm$52f$1@news2.ipartners.pl
> Czy to czasem nie podpada pod kodeks karny? Pobicie dziecka, w dodatku w
> tym momencie niepełnosprawnego ruchowo?
>
IMHO podpada podwojnie, bo nie tylko napasc ale i nie udzielenie pomocy,
ale prawnikiem nie jestem
--
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~l-.~~~~~~~~~~~~~~~~
~~~
GG-1175498 ____| ]____,
Rafal 'Raf256' Maj X-( * )
Rafal(at)Raf256(dot)com ,"----------"
-
3. Data: 2004-05-05 21:41:11
Temat: Re: pobicie ofiary wypadku
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
wiadomości news:c7b3fm$52f$1@news2.ipartners.pl...
Oczywiście, że to niedozwolone. Z tym, że można to tłumaczyć szokiem
sprawcy i sprawa się rozejdzie po kościach. Zresztą szarpanie jest ścigane
z oskarżenia prywatnego, bo raczej w jego wyniku cięższych obrażeń nie
można doznać.
-
4. Data: 2004-05-05 22:38:55
Temat: Re: pobicie ofiary wypadku
Od: Tristan Alder <s...@p...onet.pl>
W odpowiedzi na pismo z dnia śro 5. maja 2004 23:41 opublikowane na
pl.soc.prawo podpisane Robert Tomasik:
> Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
> wiadomości news:c7b3fm$52f$1@news2.ipartners.pl...
>
> Oczywiście, że to niedozwolone. Z tym, że można to tłumaczyć szokiem
> sprawcy i sprawa się rozejdzie po kościach. Zresztą szarpanie jest ścigane
> z oskarżenia prywatnego, bo raczej w jego wyniku cięższych obrażeń nie
> można doznać.
??? Jak nie? Gość po wypadku leży. A może ma złamany kręgosłup? Szarpanie
może go zabić albo uczynić kaleką na całe życie!
--
Jego Zupełna Bladoszarość Tristan Alder
(ZTJ: Przemysław Adam Śmiejek)
-
5. Data: 2004-05-05 23:01:30
Temat: Re: pobicie ofiary wypadku
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Tristan Alder" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:c7bqe1$ia9$5@serwus.bnet.pl...
> ??? Jak nie? Gość po wypadku leży. A może ma złamany kręgosłup?
Szarpanie
> może go zabić albo uczynić kaleką na całe życie!
Może. No ale imputowanie jej usiłowanie ciężkiego uszkodzenia ciała, to
moim zdaniem lekkie przegięcie. A twój wniosek - zresztą bardzo słuszny
skądinąd - do tego prowadzi. Tak, czy inaczej chilową niepoczytalność
udowodnisz w tym wypadku spokojnie. Nie warto kruszyć kopii.
-
6. Data: 2004-05-06 00:00:21
Temat: Re: pobicie ofiary wypadku
Od: "xmarcel" <x...@b...gazeta.pl>
Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w
wiadomości news:c7brra$geo$1@news.onet.pl...
> . Tak, czy inaczej chilową niepoczytalność
> udowodnisz w tym wypadku spokojnie. Nie warto kruszyć kopii.
a czy babsztyl, ktory _traci_poczytalnosc_ z powodu wymuszenia na niej
pierwszenstwa powinna dalej miec prawo jazdy??
pozdro
xmarcel
-
7. Data: 2004-05-06 14:51:23
Temat: Re: pobicie ofiary wypadku
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "xmarcel" <x...@b...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:c7bv4o$dl0$1@news.lublin.pl...
> a czy babsztyl, ktory _traci_poczytalnosc_ z powodu wymuszenia na niej
> pierwszenstwa powinna dalej miec prawo jazdy??
Wiesz, to mogła być dość osobliwa próba reanimacji. Na zasadzie "no obudź
się pan!". Ludzie różnie reagują.