chcialbym kupic i zakladac na samochod plandeke calkowicie go
przykrywajaca. widzialem kilka takich na osiedlu i na nich wszystkich
byl napisany flamastrem numer rejestracyjny.

czy bede musial cos takiego zrobic? na jakiej podstawie?

do góry

Sarpedon pisze:
> chcialbym kupic i zakladac na samochod plandeke calkowicie go
> przykrywajaca. widzialem kilka takich na osiedlu i na nich wszystkich
> byl napisany flamastrem numer rejestracyjny.

To po to, żeby było łatwiej znaleźć własny samochód ;)

> czy bede musial cos takiego zrobic? na jakiej podstawie?

Ty się pytasz poważnie, czy masz o jeden chromosom za dużo? ;->

do góry

Sarpedon pisze:
> > chcialbym kupic i zakladac na samochod plandeke calkowicie go
> > przykrywajaca. widzialem kilka takich na osiedlu i na nich
> > wszystkich byl napisany flamastrem numer rejestracyjny.

To po to, żeby było łatwiej znaleźć własny samochód ;)

> > czy bede musial cos takiego zrobic? na jakiej podstawie?

Ty się zgrywasz, czy masz o jeden chromosom za dużo? ;->

do góry

>> > wszystkich byl napisany flamastrem numer rejestracyjny.

zgonie z ustawą samochó nawet nie wruchu musi mieć widoczną TABLICĘ
rejestracyją.
Wienc zgdonie z prawem powinienseś wyciąć otwory, flamater to półśrodek

jk

do góry

On 31 Sie, 20:28, Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
wrote:
> > > chcialbym kupic i zakladac na samochod plandeke calkowicie go
> > > przykrywajaca. widzialem kilka takich na osiedlu i na nich
> > > wszystkich byl napisany flamastrem numer rejestracyjny.
> To po to, żeby było łatwiej znaleźć własny samochód  ;)

nie jest to problemem, kolo pojazdow zawsze jest jakis
charakterystyczny przedmiot, jak np. znak czy murek

do góry

On 31 Sie, 20:40, "malgosia" <m...@o...pl> wrote:
> zgonie z ustawą samochó nawet nie wruchu musi mieć widoczną TABLICĘ
> rejestracyją.
> Wienc zgdonie z prawem powinienseś wyciąć otwory, flamater to półśrodek

to analogicznie nie moge parkowac tak, ze tablicy nie bedzie widac i
codziennie musze odsniezac obszar wokol samochodu podczas bardzo
silnej zimy

no dobra, napisze ten numer na plandece dla swietego spokoju. podczas
zimy i tak nie bedzie on glownym wyznacznikiem ktory samochod to moj

do góry

Sarpedon pisze:

>> To po to, żeby było łatwiej znaleźć własny samochód ;)
>
> nie jest to problemem, kolo pojazdow zawsze jest jakis
> charakterystyczny przedmiot, jak np. znak czy murek

Nie zawsze. Rób co chcesz, możesz sobie nawet dziury na światła i
zielony listek wyciąć.

do góry

>to analogicznie nie moge parkowac tak, ze tablicy nie bedzie widac i
>codziennie musze odsniezac obszar wokol samochodu podczas bardzo

tak zgodnie z literom prawa. Inna praw czy jest to ścigane....

Podobnie jadzonc w słotcie musisz miec czytelno tablice nawet jak co chwila
ci ją śniek zalepia, teoretycznie

jk

do góry

Użytkownik "malgosia" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:i5kqc1$fao$1@news.onet.pl...
> >to analogicznie nie moge parkowac tak, ze tablicy nie bedzie widac i
>>codziennie musze odsniezac obszar wokol samochodu podczas bardzo
>
> tak zgodnie z literom prawa. Inna praw czy jest to ścigane....
>
> Podobnie jadzonc w słotcie musisz miec czytelno tablice nawet jak co chwila
> ci ją śniek zalepia, teoretycznie

pierdolone trole

do góry

Użytkownik bagno napisał:
>
> Użytkownik "malgosia"<m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:i5kqc1$fao$1@news.onet.pl...
>>> to analogicznie nie moge parkowac tak, ze tablicy nie bedzie widac i
>>> codziennie musze odsniezac obszar wokol samochodu podczas bardzo
>>
>> tak zgodnie z literom prawa. Inna praw czy jest to ścigane....
>>
>> Podobnie jadzonc w słotcie musisz miec czytelno tablice nawet jak co chwila
>> ci ją śniek zalepia, teoretycznie
>
> pierdolone trole

Nie żartuj. Biorąc pod uwagę "jakość" wypowiedzi to ten troll jeszcze
długo nie będzie wiedział co to jest ciupcianie.
Może teraz się uspokoi, nowy rok szkolny się zaczął, do dyktanda się
trzeba przygotować... :-)


--
Pozdrawiam,
Tapatik

do góry