Witam wszystkich,

Wkrotce bede potrzebowac dokumentu dajacego mi pelnomocnictwo notarialne od
mojej kuzynki (brytyjki) w Szkocji aby wystapic do polskiego sadu w pewnej
sprawie.
Czy ktos z Was zna szczegoly zalatwiania takiej sprawy - chodzi mi o
"logistyke" tego, tzn. ile to szacunkowo kosztuje u notariusza, ile mniej
wiecej zajmuje czasu i tym podobne.

Pozdrawiam,

Marcin

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Użytkownik " Marcin" <m...@g...pl> napisał w wiadomości
news:chk00f$69q$1@inews.gazeta.pl...
> Witam wszystkich,
>
> Wkrotce bede potrzebowac dokumentu dajacego mi pelnomocnictwo notarialne
od
> mojej kuzynki (brytyjki) w Szkocji aby wystapic do polskiego sadu w pewnej
> sprawie.
> Czy ktos z Was zna szczegoly zalatwiania takiej sprawy - chodzi mi o
> "logistyke" tego, tzn. ile to szacunkowo kosztuje u notariusza, ile mniej
> wiecej zajmuje czasu i tym podobne.

Logistycznie, to to musi być upoważnienie albo wydane przez polskiego
notariusza, albo przez brytyjskiego, ale poświadczone przez polskiego
konsula. Kosztów nie znam.

do góry

On 07/09/2004 11:45, Marcin wrote :

> Witam wszystkich,
>
> Wkrotce bede potrzebowac dokumentu dajacego mi pelnomocnictwo notarialne od
> mojej kuzynki (brytyjki) w Szkocji aby wystapic do polskiego sadu w pewnej
> sprawie.

W charakterze pełnomocnika przed polskimi sądami cywilnymi może
występować (choć pewnie są jakieś wyjątki w pewnych szczególnych
postępowaniach) wyłącznie adwokat (radca prawny) lub najbliższa rodzina
(rodzice, dzieci, rodzeństwo). Zaczął bym więc od upewnienia się, czy
takie pełnomocnictwo będzie skuteczne.



--
Przemyslaw 'Pshemekan' Plaskowicki
I'm smarter than the average bear! (Yogi Bear)

do góry

Dnia Tue, 07 Sep 2004 20:37:11 +0200, Przemyslaw 'Pshemekan' Plaskowicki
naskrobał(a):

> W charakterze pełnomocnika przed polskimi sądami cywilnymi może
> występować (choć pewnie są jakieś wyjątki w pewnych szczególnych
> postępowaniach) wyłącznie adwokat (radca prawny) lub najbliższa rodzina
> (rodzice, dzieci, rodzeństwo). Zaczął bym więc od upewnienia się, czy
> takie pełnomocnictwo będzie skuteczne.

nie było ostatnio noweli KPC i już nie trzeba ?


--
United Devices Cancer Research Project
www.grid.org
lobo_(małpa)autograf.pl

do góry

On 07/09/2004 23:43, Sebol wrote :
> Dnia Tue, 07 Sep 2004 20:37:11 +0200, Przemyslaw 'Pshemekan' Plaskowicki
> naskrobał(a):
>
>
>>W charakterze pełnomocnika przed polskimi sądami cywilnymi może
>>występować (choć pewnie są jakieś wyjątki w pewnych szczególnych
>>postępowaniach) wyłącznie adwokat (radca prawny) lub najbliższa rodzina
>>(rodzice, dzieci, rodzeństwo). Zaczął bym więc od upewnienia się, czy
>>takie pełnomocnictwo będzie skuteczne.
>
>
> nie było ostatnio noweli KPC i już nie trzeba ?
>
>



Była, ale wchodzi ona w życie (przynajmniej przepis o który tu chodzi)
po upływie 6 miesięcy od dnia ogłoszenia (5 lutego 2005).

Wtedy art. 87 § 1. kpc brzmiał będzie:

Pełnomocnikiem może być adwokat lub radca prawny, a w sprawach
własności przemysłowej także rzecznik patentowy, a ponadto osoba
prawująca zarząd majątkiem lub interesami strony oraz osoba pozostająca
ze stroną w stałym stosunku zlecenia, jeżeli przedmiot sprawy wchodzi w
zakres tego zlecenia, współuczestnik sporu, jak również rodzice,
małżonek, rodzeństwo lub zstępni strony oraz osoby pozostające ze stroną
w stosunku przysposobienia.

Link do cytowanej ustawy: http://ks.sejm.gov.pl/proc4/ustawy/965_u.htm


--
Przemyslaw 'Pshemekan' Plaskowicki
When I was ten, I read fairy tales in secret and would have been ashamed
if I had been found doing so. Now that I am fifty I read them openly.
When I became a man I put away childish things, including the fear of
childishness and the desire to be very grown up. (C.S. Lewis)

do góry

Przemyslaw 'Pshemekan' Plaskowicki <p...@p...name> napisał(a):

> On 07/09/2004 23:43, Sebol wrote :
> > Dnia Tue, 07 Sep 2004 20:37:11 +0200, Przemyslaw 'Pshemekan' Plaskowicki
> > naskrobał(a):
> >
> >
> >>W charakterze pełnomocnika przed polskimi sądami cywilnymi może
> >>występować (choć pewnie są jakieś wyjątki w pewnych szczególnych
> >>postępowaniach) wyłącznie adwokat (radca prawny) lub najbliższa rodzina
> >>(rodzice, dzieci, rodzeństwo). Zaczął bym więc od upewnienia się, czy
> >>takie pełnomocnictwo będzie skuteczne.

Hm, nie wiem czy do konca rozumiem. Czy znaczy to, ze prowadzacy sprawe
adwokat musialby dostac to pelnomocnictwo ? Dodam, ze adwokat bedzie sie
zajmowac sprawa ale po pelnomocnictwo chcialem poleciec do ciotki w Szkocji
osobiscie i pozniej majac ten dokument pojsc z tym (i z adwokatem) do sadu.

> > nie było ostatnio noweli KPC i już nie trzeba ?
>
> Była, ale wchodzi ona w życie (przynajmniej przepis o który tu chodzi)
> po upływie 6 miesięcy od dnia ogłoszenia (5 lutego 2005).
>
> Wtedy art. 87 § 1. kpc brzmiał będzie:
>
> Pełnomocnikiem może być adwokat lub radca prawny, a w sprawach
> własności przemysłowej także rzecznik patentowy, a ponadto osoba
> prawująca zarząd majątkiem lub interesami strony oraz osoba pozostająca
> ze stroną w stałym stosunku zlecenia, jeżeli przedmiot sprawy wchodzi w
> zakres tego zlecenia, współuczestnik sporu, jak również rodzice,
> małżonek, rodzeństwo lub zstępni strony oraz osoby pozostające ze stroną
> w stosunku przysposobienia.

Dziekuje za wskazowki. Jak rozumiem, do 5.02.2005 jest po staremu, tylko, ze
nadal nie wiem jak to wyglada.

Pozdrawiam,

Marcin

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

On 08/09/2004 11:09, m...@g...pl wrote :
> Przemyslaw 'Pshemekan' Plaskowicki <p...@p...name> napisał(a):
>
>
>>On 07/09/2004 23:43, Sebol wrote :
>>
>>>Dnia Tue, 07 Sep 2004 20:37:11 +0200, Przemyslaw 'Pshemekan' Plaskowicki
>>>naskrobał(a):
>>>
>>>
>>>
>>>>W charakterze pełnomocnika przed polskimi sądami cywilnymi może
>>>>występować (choć pewnie są jakieś wyjątki w pewnych szczególnych
>>>>postępowaniach) wyłącznie adwokat (radca prawny) lub najbliższa rodzina
>>>>(rodzice, dzieci, rodzeństwo). Zaczął bym więc od upewnienia się, czy
>>>>takie pełnomocnictwo będzie skuteczne.
>
>
> Hm, nie wiem czy do konca rozumiem. Czy znaczy to, ze prowadzacy sprawe
> adwokat musialby dostac to pelnomocnictwo ? Dodam, ze adwokat bedzie sie
> zajmowac sprawa ale po pelnomocnictwo chcialem poleciec do ciotki w Szkocji
> osobiscie i pozniej majac ten dokument pojsc z tym (i z adwokatem) do sadu.
>

Nie prościej pójść do tego adwokata i się zapytać? W znanym mi przypadku
wystarczyło adwokatowi wysłać z zagranicy odpowiednio sformułowane pismo
-- pełnomocnictwo.
--
Przemyslaw 'Pshemekan' Plaskowicki
To kill a man in a paroxysm of passion is understandable, but to have
him killed by someone else after calm and serious meditation and on the
pretext of duty honourably discharged is incomprehensible. (Marquis de
Sade about death penalty)

do góry

Przemyslaw 'Pshemekan' Plaskowicki <p...@p...name> napisał(a):

>
> > Hm, nie wiem czy do konca rozumiem. Czy znaczy to, ze prowadzacy sprawe
> > adwokat musialby dostac to pelnomocnictwo ? Dodam, ze adwokat bedzie sie
> > zajmowac sprawa ale po pelnomocnictwo chcialem poleciec do ciotki w Szkocji
> > osobiscie i pozniej majac ten dokument pojsc z tym (i z adwokatem) do sadu.
> >
>
> Nie prościej pójść do tego adwokata i się zapytać? W znanym mi przypadku
> wystarczyło adwokatowi wysłać z zagranicy odpowiednio sformułowane pismo

Tak wlasnie zostanie to przeprowadzone. Spytam sie go jeszcze jak to jest z
tym art 87 § 1 i jakie to ma implikacje w tej konkretnej sprawie.

Dziekuje za wskazowki!

Marcin

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry